Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taki_tam_problem

Dlaczego kobiety odwracaja wzrok gdy na nie patrzę.

Polecane posty

Gość taki_tam_problem

Witam
Tak jak w nazwie tematu, proszę o opinię głównie żeńską część forum.
Nie jest to jakaś strasznie nagląca sprawa, ale nurtuje mnie już od kilku(?) lat i chciałbym wreszcie zamknąć temat.

Mianowicie, ilekroć spojrzę na jakąś kobietę, czy to na ulicy, w pracy czy autobusie reakcja jest taka sama - odwraca lub opuszcza głowę albo zaczyna spoglądać gdzie indziej. Jest jeszcze trzecia możliwość, czyli odwraca wzrok i uśmiecha się pod nosem(tudzież próbuje powstrzymać uśmiech zaciskając wargi).

Dzisiaj w sklepie zauważyłem, że przygląda mi się jedna z ekspedientek, spojrzałem na nią i oczywiście reakcja była jasna do przewidzenia - patrzy gdzie indziej, jednocześnie zasłaniając profil twarzy ręką.

Czy to ze mną jest coś nie tak, czy może to jakieś zwierzęce odruchy :D forma obrony niewerbalnej przed napastnikiem?

Dzięki za odpowiedź.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łysy

Bo to są właśnie polskie kobiety,taka mentalność. Uśmiechniesz się do Ukrainki, Amerykanki czy nawet Chinki to ona też odwzajemni twój uśmiech bez względu na to czy jej się spodobasz czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My Polki jesteśmy nie śmiałe, hehe oczywiście nie wszystkie 😄 Kobiety na ogół się peszą podobnie jak mezczyzni ale wiesz oczy mówią wiele moze nie chcą byś głebiej w nie zaglądał 😄😄😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fortepian

Patrzenie w oczy onieśmiela.

Jeżeli ci się podoba, to podejdź i powiedz: cześć, mam na imię xxx, skomplementuj coś co na prawdę ci się w niej spodobało, wypowiedz passus, że nie jesteś podrywaczem albo, że zwykle jesteś nieśmiały i musiałeś się przełamać, po czym zapytaj czy pójdzie z tobą na kawę. 

Napisz sobie taką gadankę, żebyś się nie zająknął kiedy nadarzy się okazja. Przeczytaj poradnik savoir-vivre i za imponuj jej na kawie.

Nie bądź nachalny, odprrowadź na autobus dnia pierwszego, przy następnym spodkaniu odprowadź ją maksymalnie 100m od domu.

Kolejne spotkanie odprowadź ja pod drzwi, jak zacznie bawić się kluczami to daj buziaka w policzek i grzecznie podziękuj za mile spędzony czas. 

Żeby to miało ręce i nogi, musisz jej słuchać, a najważniejsze info zapisuj w domu i zapamiętaj.

Kolejne spotkanie, skromny komplement np. fryzura albo kolczyki, nigdy nic po niżej szyi, idźcie na spacer, potem do kawiarni. Przygotuj sobie wcześniej zestaw tematów do rozmowy, ale takich które bardziej jej odpowiadają. 

Zadbaj tego dnia o jakąś rozrywkę np. escape-room. Na koniec odprowadź pod dom. W chwili kiedy będziesz chciał pocałować ja ponownie w policzek, powinna nadstawić usta. Od tego momentu bzykanie masz jak w banku.

To zawsze działa, na każdą i wszędzie:)

Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość egzegeta

Wrzuć tu swe foto, to będzie wiadomo. Być może twój wygląd twarzy budzi szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×