czy przeszkadzała by wam wada wymowy o faceta

Mam 35 lat, i wadę wymowy (nie wymawiam poprawne R, Sz, Cz, ś, ć, itd.) przez to mam niską samoocenie. Staram się panować nad wadą wymowy – ale w sytuacjach stresowych (np. rozmowy z niektórymi osobami w pracy oraz z kobietami) niestety daje o sobie znasz. Chodziłem do logopedy – ale nigdy nie będę poprawnie mówił.

Mnie by przeszkadzało. Nie cierpię gdy ktoś fafluni. Masz wadę zgryzu? Dziś chyba większość wad można wyleczyć. 

Jak facet przystojny to by mi nie przeszkadzało. Kiedyś byłam z takim co trochę "seplenił" ale był mega przystojny, dobry w łożku i fajnie gotował. Była to po prostu wrodzona wada wymowy.

Wcale by nie przeszkadzalo, to w koncu tylko wada wymowy. 

nie przeszkadzaloby, przeszkadza mi  brzydota wewnetrzna u ludzi, jak jej nie masz to nie ma problemu

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Mnie by przeszkadzało. Nie cierpię gdy ktoś fafluni. Masz wadę zgryzu? Dziś chyba większość wad można wyleczyć. 

dlatego ze az nie cierpisz w next life sama zafaflunisz

Przed chwilą, Gość monika napisał:

dlatego ze az nie cierpisz w next life sama zafaflunisz

A ty byłaś wieszczką w poprzednim lajf? 

Dnia 25.01.2020 o 16:04, Gość Kinga napisał:

Jak facet przystojny to by mi nie przeszkadzało. Kiedyś byłam z takim co trochę "seplenił" ale był mega przystojny, dobry w łożku i fajnie gotował. Była to po prostu wrodzona wada wymowy.

Przystojny - racje trochę ładniejszy od diabła. Dobry w łóżku - nie wiem jeszcze z żadną nie byłem 

Dnia 25.01.2020 o 08:10, Gość abra napisał:

Mam 35 lat, i wadę wymowy (nie wymawiam poprawne R, Sz, Cz, ś, ć, itd.) przez to mam niską samoocenie. Staram się panować nad wadą wymowy – ale w sytuacjach stresowych (np. rozmowy z niektórymi osobami w pracy oraz z kobietami) niestety daje o sobie znasz. Chodziłem do logopedy – ale nigdy nie będę poprawnie mówił.

baby to zwykle kuurwy, szukają ideału, ale jak trafisz na wyjątkową to pokocha cie takim jakim jesteś, coś jak tu

https://porady.sympatia.onet.pl/sympatia-radzi/umowili-sie-przez-internet-poinformowalam-go-tylko-ze-jestem-brzydka-zeby-nie-uciekl/vqm1ppc

Dnia 25.01.2020 o 17:24, Gość monika napisał:

przeszkadza mi  brzydota wewnetrzna u ludzi, jak jej nie masz to nie ma problemu

Chyba zewnętrzna.

54 minuty temu, Gość trent napisał:

baby to zwykle kuurwy, szukają ideału, ale jak trafisz na wyjątkową to pokocha cie takim jakim jesteś, coś jak tu

Ten artykuł udowadnia, że faceci potrafią kochać bez względu na wygląd.

Kobieta nie byłaby w stanie pokochać brzydkiego ani niepełnosprawnego faceta.