Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Kicia chyba wczoraj poszła na randkę po pracy bo dziś jej nie ma

Polecane posty

Gość JOLUTKA
21 minut temu, Gość Gość napisał:

Jakie to ma znaczenie. Ma mnie gdzieś 

Ja wiem, że to Ty. Tak mi serce podpowiada 😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Zuza napisał:

A moze bys raz zrobil jak ci ludzie radza? Napisz jej fajnego- niezobowiazujacego smsa..Cos w stylu ze slicznie wczoraj wygladala I ze chetnie poszedlbys z nia na spacer. No co ci zalezy? Najwyzej powie “nie”. 

To że razem pracujemy i to wszystko komplikuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ona czasem ma gorsze dni i mam wrażenie że nie chce bym ją zagadywalem. Może lepiej będzie jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

To że razem pracujemy i to wszystko komplikuje

Nic nie komplikuje! To że razem pracujecie nie znaczy, iż nie możecie być ze sobą. To śmieszne co tu wypisujesz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ona chce być zdobywana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nic nie komplikuje! To że razem pracujecie nie znaczy, iż nie możecie być ze sobą. To śmieszne co tu wypisujesz. 

 Też bym nie chciał razem pracować .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zuza
5 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nic nie komplikuje! To że razem pracujecie nie znaczy, iż nie możecie być ze sobą. To śmieszne co tu wypisujesz. 

Ma racje gosc. Nic nie komplikuje. Nie zapraszasz jej do lozka tylko na spacer!! Nic zlego zaprosic (nawet nieznajoma) kolezanke z pracy na spacer. I nie “jutro”, tylko dzisiaj. Smsem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość Gość napisał:

Ona chce być zdobywana

Więc ją zdobywaj 😋 Co stoi na przeszkodzie? Ludzie, rodzina, praca, w której nie możesz podrywać kobiety? Co jest przeszkodą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nic nie komplikuje! To że razem pracujecie nie znaczy, iż nie możecie być ze sobą. To śmieszne co tu wypisujesz. 

Być że sobą tak ale jak się zostanie odrzucony już nie będzie przyjemne chodzić do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Więc ją zdobywaj 😋 Co stoi na przeszkodzie? Ludzie, rodzina, praca, w której nie możesz podrywać kobiety? Co jest przeszkodą?

To że w robocie się nie da. A na prywatny grunt nie umiem przejść 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Czy ona dobrze kiedyś reagowała na twoje zaloty? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
6 minut temu, Gość Gość napisał:

To że w robocie się nie da. A na prywatny grunt nie umiem przejść 

Dlaczego nie umiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Czy ona dobrze kiedyś reagowała na twoje zaloty? 

Tak, była szczęśliwa ale to dawno. Tak się uśmiechała szczerze i pięknie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
5 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak, była szczęśliwa ale to dawno. Tak się uśmiechała szczerze i pięknie 

Czy twoja praca nie pozwala kontaktować się z tą kobietą? Czy jest jakaś przeszkoda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Czy twoja praca nie pozwala kontaktować się z tą kobietą? Czy jest jakaś przeszkoda?

Nie mamy żadnych powiązań praktycznie w pracy. Albo bardzo bardzo rzadko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie mamy żadnych powiązań praktycznie w pracy. Albo bardzo bardzo rzadko

Opisz dokładniej, nie pracujecie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
48 minut temu, Gość Gosc napisał:

Czy ona dobrze kiedyś reagowała na twoje zaloty? 

Powyżej jest moje pytanie ⬆️

45 minut temu, Gość Gość napisał:

Tak, była szczęśliwa ale to dawno. Tak się uśmiechała szczerze i pięknie 

Napisz, jak to się działo, że kiedyś mieliście normalny kontakt, będąc w tej samej pracy? Wykonując tą samą robotę, mieliście dla siebie czas, ty się nie bałeś a ona była szczęśliwa. Co się zatem wydarzyło, że wam się odmieniło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Spóźniłem się o jakieś pół roku. Jak to uratować 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
33 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Opisz dokładniej, nie pracujecie razem?

W jednym budynku, nawet niedaleko siebie ale nie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Spóźniłem się o jakieś pół roku. Jak to uratować 

W jaki sposób się spóźniłeś? Napisz co masz na myśli? Co się wydarzyło pół roku temu? Chcę ci pomóc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Powyżej jest moje pytanie ⬆️

Napisz, jak to się działo, że kiedyś mieliście normalny kontakt, będąc w tej samej pracy? Wykonując tą samą robotę, mieliście dla siebie czas, ty się nie bałeś a ona była szczęśliwa. Co się zatem wydarzyło, że wam się odmieniło?

Ona dużo inicjowala swego czasu niby trochę służbowo ale miała powód. Ja tego nie wykorzystałem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

W jednym budynku, nawet niedaleko siebie ale nie razem

I wtedy mogłeś się spotykać? W jaki sposób to się odbywało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ona często mi dawała okazję to było krótko po tym jak jej powiedziałem komplement, nabrała pewności do mojego zainteresowania. Ale nie zrobiłem nic więcej bo się bałem i ona przestała, tylko patrzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ona pewnie myśli że jestem nienormalny. Wystarczylaby rozmowa nawet krótka by rozbudzic na nowo emocje. Wiem że to nas uzdrowi i będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
13 minut temu, Gość Gość napisał:

Ona pewnie myśli że jestem nienormalny. Wystarczylaby rozmowa nawet krótka by rozbudzic na nowo emocje. Wiem że to nas uzdrowi i będzie dobrze

Więc zrób tak, jak mówisz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A czy w jakiś sposób ją skrzywdziłeś? Chociażby tym, że nie chciałeś rozmawiać z nią, unikałeś itp. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Co tu się znowu o d p i e r dala🤣
Gratulacje dla autora 👏👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Co tu się znowu o d p i e r dala🤣
Gratulacje dla autora 👏👍

Ja mu wierzę, bo jego historia jest podobna do mojej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gdybym podszedł do niej z uśmiechem na ustach na pewno by się mnie obraziła. Tak muszę zrobić 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Gdybym podszedł do niej z uśmiechem na ustach na pewno by się mnie obraziła. Tak muszę zrobić 

👍👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×