Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośććć

Czy mogę napisać jej że się w niej zakochałem?

Polecane posty

Gość Hela
45 minut temu, Mariusz4 napisał:

Tak jestem sam. Koleżanka była z pracy obok. Pół roku jej nie widziałem i nie mam kontaktu. Ona jest zajęta i nie życzy sobie mnie znać.

A moze zyczy sobie Cie miec obok? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hela
23 minuty temu, Mariusz4 napisał:

Dzięki, na pewno Ty też. Ja mogę obojętne gdzie nawet tu czy portalu chociaż na żywo to zupełnie co innego. I widzisz, nie jet dobrze, jak trafiąm na zajętą która mnie zagada, zaprzyjaźniam się i potem zakoc.h.uję. Ale chyba Ty też zauważasz zainteresowanie sobą i potem sie wkręcasz. 😉

I gdybys mnie poznal to umowilbys sie ze mna? A masz brode do drapania? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam
2 minuty temu, Gość ona napisał:

ja mam męża, ale to ciężki związek. no właśnie tak jest, łatwo się wkręcam niestety... rzadko, ale jak już, to szybko odlatuję

Może nie czujesz się kochana. Wydaje mi się, że każdy komu tego brakuje szybko zauważa dobro innych osób i ma nadzieję na coś więcej o czy marzy. A jak przypomnę sobie, jak ona mówi: "chcesz to cię podwiozę bo pada" A to było tylko 300 metrów. Aż żal, jak teraz nawet ani cześć, po prostu "nie pisz do mnie" nie możesz pogadać. Zadziałało to na mnie aż zacząłem myśleć, za bardzo potem o niej. Nie powinno być takiej przyjaźni jaką ja czułem. Nie da się znielubić kogoś takiego. Ale ok już mam wywalone, choć mnie męczy myśl "a co by było jakby zajrzał", ale wiem, jej sroga mina, pewłna złości i na pewno żadnego cześć. A codziennie pierwsza mi mówiła cześć przez 3,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onsam
13 minut temu, Gość ona napisał:

ja mam męża, ale to ciężki związek. no właśnie tak jest, łatwo się wkręcam niestety... rzadko, ale jak już, to szybko odlatuję

Może nie czujesz się kochana. Wydaje mi się, że każdy komu tego brakuje szybko zauważa dobro innych osób i ma nadzieję na coś więcej o czy marzy. A jak przypomnę sobie, jak ona mówi: "chcesz to cię podwiozę bo pada" A to było tylko 300 metrów. Aż żal, jak teraz nawet ani cześć, po prostu "nie pisz do mnie" nie możesz pogadać. Zadziałało to na mnie aż zacząłem myśleć, za bardzo potem o niej. Nie powinno być takiej przyjaźni jaką ja czułem. Nie da się znielubić kogoś takiego. Ale ok już mam wywalone, choć mnie męczy myśl "a co by było jakby zajrzał", ale wiem, jej sroga mina, pewła złości i na pewno żadnego cześć. A codziennie pierwsza mi mówiła cześć przez 3,5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Napisz jej że ją kochasz i nic więcej !
po tym liście już nie pisz, nie pytaj !
Znam to z życia. Pewna kobieta niby mnie nie chciała, a po kolejnych wyznaniach miłości, wprost albo poprzez przesłane piosenki z odpowiednimi tekstami, nie odzywała się 2-3 dni i znów, dzwoniła, pisała, rozmawialiśmy, flirtowaliśmy.
W końcu trwało to na tyle długo, że przestała odpisywać, wtedy popełniłem niewybaczalny błąd i zacząłem co jakiś czas ją zaczepiać.

Brutalna prawda jest taka, że to kobieta wybiera z kim chce być, a facet daje jej tylko pretekst żeby wybrała właśnie jego.
Zbyt częste pisanie, skamlanie wcale nie jest dobre.
Napisz raz i czekaj czy dziewczyna się odezwie.
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Żałosny temat zebrajacych o miłość 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zen

Na pewno napisz ale nie potrzebnie od razu odchodzić bo jak tak masz zrobić to nie będzie miało to sensu. Wiadomo że tak naprawdę to masz nadzieje że do ciebie wróci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222

Faktycznie wstyd jak jej to wyznasz ale jeśli to doceni to może będziecie razem choć nie licz na nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RL9

Ale ona na pewno cię już nie lubi choć spróbować można. Najlepiej ucieknij bo nawet jak pójdzie dobrze to będzie chociaż miała wyrzuty sumienia że cię tak zostawiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autora?

I jak napisałeś? już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Napisz jej że ją kochasz i nic więcej !
po tym liście już nie pisz, nie pytaj !
Znam to z życia. Pewna kobieta niby mnie nie chciała, a po kolejnych wyznaniach miłości, wprost albo poprzez przesłane piosenki z odpowiednimi tekstami, nie odzywała się 2-3 dni i znów, dzwoniła, pisała, rozmawialiśmy, flirtowaliśmy.
W końcu trwało to na tyle długo, że przestała odpisywać, wtedy popełniłem niewybaczalny błąd i zacząłem co jakiś czas ją zaczepiać.

Brutalna prawda jest taka, że to kobieta wybiera z kim chce być, a facet daje jej tylko pretekst żeby wybrała właśnie jego.
Zbyt częste pisanie, skamlanie wcale nie jest dobre.
Napisz raz i czekaj czy dziewczyna się odezwie.
 

Dokładnie i dlatego najlepiej nie pisać że się odchodzi tylko napisać prawdę i czekać nawet kilka dni (też to zauważyłem) a jak nie to dać sobie spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośććć
 

I jak napisałeś? już?

Zrobiłem to wczoraj (kilka minut po 23:00) wiem że ona wstaje rano zawszę do pracy to wtedy to przeczyta

Strasznie się teraz boje jak zareaguje i aż się trzęsę bo martwi mnie co sobie o tym wszystkim pomyśli 😕

przynajmniej byłem szczery w tym co napisałem ale strasznie dziwnie się czuje z tym że wyznałem się że zakochałem się w niej i wstyd mi że to w ogóle pisałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rezo
 

Zrobiłem to wczoraj (kilka minut po 23:00) wiem że ona wstaje rano zawszę do pracy to wtedy to przeczyta

Strasznie się teraz boje jak zareaguje i aż się trzęsę bo martwi mnie co sobie o tym wszystkim pomyśli 😕

przynajmniej byłem szczery w tym co napisałem ale strasznie dziwnie się czuje z tym że wyznałem się że zakochałem się w niej i wstyd mi że to w ogóle pisałem

A co może pójść źle? według mnie może być źle tak jak było bo skoro tak piszesz to było źle lub może akurat będzie dobrze.

Gorzej nie napisać i za 10 lat żałować co jeśli by się napisało. Niestety życia nie można cofać i trzeba raz i zdecydowanie dlatego zamiast się namyślać co jeśli to lepiej działać........

najwyżej jak pójdzie źle to powiesz że chociaż spróbowałeś a jak ma być tak źle to co tak za różnica czy jest źle  czy jeszcze gorzej jak i tak ma być źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rezo
 

Zrobiłem to wczoraj (kilka minut po 23:00) wiem że ona wstaje rano zawszę do pracy to wtedy to przeczyta

Strasznie się teraz boje jak zareaguje i aż się trzęsę bo martwi mnie co sobie o tym wszystkim pomyśli 😕

przynajmniej byłem szczery w tym co napisałem ale strasznie dziwnie się czuje z tym że wyznałem się że zakochałem się w niej i wstyd mi że to w ogóle pisałem

A co może pójść źle? według mnie może być źle tak jak było bo skoro tak piszesz to było źle lub może akurat będzie dobrze.

Gorzej nie napisać i za 10 lat żałować co jeśli by się napisało. Niestety życia nie można cofać i trzeba raz i zdecydowanie dlatego zamiast się namyślać co jeśli to lepiej działać........

najwyżej jak pójdzie źle to powiesz że chociaż spróbowałeś a jak ma być tak źle to co tak za różnica czy jest źle  czy jeszcze gorzej jak i tak ma być źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×