Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasia@01

Mam nerwice z napadami paniki i szum w uszach

Polecane posty

Witam 

Od 2 miesiecy mam nerwice lekowa z napadami paniki. Pierwsze chwile katastrofa, jednak teraz miewam je tylko w nocy jak sie budze zaczyna mi szumiec w uszach i w sumie szumi mi caly czas nie rozumiem jak to wylaczyc, staram sie nie myslec nie pomaga.

W otoczeniu codziennym jest okej a w domu katorga. Macie jakies sposoby na te szumy to one powoduja ze sie skupiam na nich rozdrażnienie wchodzi ii dostaje ataku leku.

Mialam 2 konsultacje z psychoterapeta i neurologiem dostałam Asertin 50 biore od 11 dni oraz afobam 05mg biore 2x po pol tabletki.

Jakie wy macie sposoby zeby z tego wyjsc tej nerwicy i sie wyciszyc a szczególnie te piszczenie aaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Skoro w otoczeniu codziennym jest okej to znaczy ze cos w domu jest nie tak skoro napisałaś ze jest katorga.

Jesli masz kogos z kim mieszkasz postaraj sie zawsze obudzic i porozmawiac o tym problemie powinno Ci pomoc to 

Tak zebys noe myslala o tym tak duzo wtedy przejdzie i nie bedzie napadu tego leku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Staram sie, tylko czemu tak dziala to ze sluch jakby rozbil swoje. Kompletna cisza piszczy i piszczy i glosniej i pach zaczyna sie panika, staram sie oddychac normalnie ignorować ciężko idzie. Psycholog dopiero za dwa tygodnie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Piszczenie jest naturalne u kazdego człowieka.

Czasem jest bardzo cicho i człowiek sie w to wsłucha, nie ma sie czego bać poniewaz to jest naturalne

Nalezy wtedy sobie wstac i sie przejsc po domu, lub tez kogos z domownikow przebudzic jak jest i porozmawiac zeby nie skupiac sie tak na tym pisku.

Panika nie jest tutaj potrzebna poniewaz nic zlego sie nie stanie jedynie co to przestanie piszczec Pani w uszach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Piszczenie w uszach to wrażenia słuchowe przypominające cykanie świerszczy, piszczenie czy szumy, to wynik aktywności układu nerwowego. Z reguły piszczenie w uszach występuje sporadycznie, jednak u niektórych osób dźwięki te są na tyle głośne i częste, że zaczyna to przeszkadzać w codziennym śnie, odpoczynku czy funkcjonowaniu, wtedy należy udać się do laryngologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

 Dźwięki, które słyszymy z zewnątrz powodują drgania - młoteczek, kowadełko i strzemiączko, które przesyłają informację do tzw. ślimaka czyli komory w której znajduje się płyn i rzęski, przetwarzają drgania na impulsy nerwowe łączące narząd słuchu i mózgu. Mózg przetwarza te sygnały w dźwięki, kiedy rzęski zostaną uszkodzone, zaczynają nieprzerwalnie wysyłać impulsy do nerwu słuchowego czyli w skrócie do mózgu, który będzie myślał o odbiorze dźwięków, mimo iż na zewnątrz może panować cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Jeśli słyszymy piszczenie w uszach przyczyną może być:

zaleganie woskowiny w przewodzie słuchowym – dlatego też tak ważna staje się odpowiednia higiena za pomocą preparatów, takich jak np. spray do czyszczenia uszu;

narażenie na duży hałas,

nadciśnienie lub niedociśnienie tętnicze,

urazy nerwu słuchowego a nawet kręgów szyjnych lub błędnika,

infekcje ucha środkowego i wewnętrznego,

choroby na tle psychicznym np. zaburzenia lękowe czy stany depresyjne,

choroby neurologiczne np. stwardnienie rozsiane,

nadużywanie niektórych leków np. antybiotyków lub leków przeciwbólowych,

choroba Meniere’a - częstymi objawami (ale nie wyłącznie ją oznaczającymi) są oprócz piszczenia w uszach także zawroty głowy,

starzenie się narządu słuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Do jednych z najczęstszych przyczyn piszczenia w uszach oraz szumów w uszach jest zaleganie woskowiny, która często na skutek nieodpowiedniej pielęgnacji, zamiast być wydalana z uszu, zaczyna być wpychana do środka ucha. Tak zazwyczaj dzieje się w przypadku czyszczenia uszu patyczkami kosmetycznymi, które wbrew popularnemu nawykowi nie służą wcale do czyszczenia uszu. W celu ich higieny najlepszym rozwiązaniem są specjalne spraye do uszu bądź płukanie uszu specjalnymi specyfikami.

Kiedy podejrzewamy, że woskowina w uszachmogła zatkać nieco ujście, warto udać się do laryngologa, który na miejscu bezboleśnie przepłucze ucho. Zabieg ten polega na przepłukaniu ucha letnią wodą pod odpowiednim kątem i ciśnieniem. Dzięki temu ucho jest dokładnie oczyszczone i co najważniejsze, przynosi szybką ulgę i przyjemne uczucie odetkania ucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Piszczenie w uszach a nerwica 

Jeżeli piszczenie w uszach lub szumy pojawiają się na koniec dnia w trakcie zasypiania, może podejrzewać, że jest to wynik nadmiernej ekspozycji organizmu na stres i głośne czynniki zewnętrzne. Jeśl piszczenie w uszach czy szumy pojawiają się regularnie co wieczór lub co noc, można podejrzewać, że przyczyną może zbyt dużą ilość wrażeń i nadciśnienie. Warto przystopować nieco z rytmem życia, ograniczyć i złagodzić bodźce, które docierają do naszego organizmu oraz uszu i zaobserwować czy pojawi się poprawa. Jeśli nie, należy skonsultować się kolejno z laryngologiem, neurologiem lub psychologiem. W celu utrzymania dobrego zdrowia i samopoczucia powinno znaleźć się w nim miejsce na odpoczynek i relaks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

unikanie hałasów i wysokich dźwięków, a w przypadku gdy nie jest to możliwe, zaopatrzenie się w specjalne wygłuszające słuchawki,

relaks i odpoczynek, spięte i znerwicowane ciało nigdy nie ma powodów do tego, by odpowiednio funkcjonować,

ograniczać stres i czynniki podwyższające ciśnienie,

odpowiednia pielęgnacja uszu, zrezygnowanie z patyczków kosmetycznych na rzecz specjalnych sprayów czy płynów do płukania uszu,

ograniczenie spożywania aspiryny, która często powoduje piszczenie i szumienie w uszach oraz może doprowadzić do uszkodzenia rzęsek ślimaka usznego,

ograniczenie spożywania kofeiny, która pobudza poruszanie się rzęsek w uszach, które wysyłają wibracje do nerwu słuchowego,

odrywanie myśli od przypadłości piszczenia w uszach, ciągłe analizowanie i denerwowanie się z tego powodu będzie tylko nasilać ten objaw, najlepiej udaj się na spacer i posłuchaj kojących dźwięków przyrody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Kasiu a wiec nie ma co sie tak tym przejmowac poniewaz jest wszystko okej 

Nasilanie tego wywoła zawsze ten atak paniku po czym wychodzi atak nerwicowy juz i sie tak to zaczyna ze juz w glowie te mysli daja nam do zrozumienia ze sie cos moze stac gorszego a tak naprawde to jest wymysl 

Cisnienie jest bardzo wysokie wiec mozna po tym jedynie wyluzowac bo nic gorszego juz sie po tym nie stanie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Kasiu tez tak miałam 

Wiec przeczytaj sobie dokładnie to co masz napisane i po prostu przestan sobie to nasilac bo jest wszystko w porządku 

Naturalnosc czlowieka tylko pozniej sie to slyszy i nie potrzebnie sie zaczyna atak paniki po czym stwierdzony jest nerwica i ilosc tabletek ktore tak naprawde nie sa potrzebne bo przeciez mozna samemu sie uspokoic i tego nie bedzie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Mysle ze jakos pomogłam w tym i teraz bedzie o wiele lepiej. 

Trzymam kciuki za Ciebie. 

Jednak ze gdyby nie dawało cos nadal spokoju to juz mozna do tego psychologa rozmowa tez pomoze wkoncu to psycholog samo to ze sie tam pojdzie w jakis sposob juz to pomoze bedzie na duzy ze wszystko jest w porzadku bo jak nie ma sie z kim o tym porozmawiac to lepiej sie isc po prostu wygadac 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania

Gdyby cos Kasiu nie bylo jasne zawsze mozesz sobie do mnie napisac 

aniaa19945@wp.pl moja poczta 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem wszystkie te reguly wyzej wymienione u mnie doktorzy stwierdzili ze to przez nerwice.

Wiec bardziej mi chodzilo o technikę moze jakies sugestie jak nie myśleć o tym gdyz zaburza to gdy chce zasnac, oraz glownie w cichych miejscach.

Wiadomo otoczenie zewnatrz jest głośniejsze niz pisk w uszach dlatego sie "zapomina" oo tym.

Wiadomo tez ze kazdy to slyszy tylko mozg to wylacza.

Moj juz nie wiec nie wiem jak sobie pomoc by to wrocilo do normy, moj partner nie rozumie problemu uwaza ze to moja wyobraznia, nie potrafi podejsc tak bym zapomniala o tym. Uwaza ze go odtracam, jednak jak slysze jak mi tlumaczy bzdety ktore sama wiem to wole już z nim nie rozmawiac na ten temat a dzialac na wlasna reke.

Wyszlo na poczatku o to ze panika byla z obawy o swoje zdrowie, pozniej pisk w uszach i te rozdraznienie ze slyszalam wszystko w kolko za duzo informacji i panika wskoczyla. Ratunek 999 to obawa przed zdrowiem by nie pasc na ziemie przed partnerem i naszym bobaskiem. 

Jednak jest lepiej tak, tylko jakis "knif" moze male zadanie bym mogla tak sie skupic by zapomniec znow o piszczeniu.

Pozdrawiam 

Dziekuje za tak dluga wypowiedz jednak mnie interesuje tylko ta na tle nerwowym. Tak to stwierdzili doktorzy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chroby brak.

Cisnienie super.

Pisk 24h/7.

Odpoczynku duzo, duzo relaksu jest spacerów dieta jest odpowiednia. 

Dzialanie oraz mechanizm uszny znam.

Dziękuję raz jeszcze za takie wyjaśnienia.

Jednak szukam "tej sztuczki" jak zapomniec o tym. 

Psycholog bedzie za dwa tygodnie dopiero duzo czasu bym sama probowala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PPP

Kasiu, przy napadzie lęku pomocne jest tak zwane  odwrócenie  bodźca, ja stosuje dwie metody: 

1) prysznic ze zmianą temperatur ale łagodną czyli ciepła/letnia/chłodna woda 

2) mandarynka lub piłeczka, rece zgięte w łokciach i wysunięte rownolegle do siebie , głowa prosto i rzucając mandarynka staram się ją złapać nie patrząc na nią .

brzmi ...ycznie ale od 2 lat działa w lekkich paranojach, gdy mam cięższe jazdy (ze np ze mam zawał i umrę za 5 minut) otwieram okno i przytulam się do swojego chłopaka - już mu od dawna nic nie musze mówić, on wie o co chodzi i wie ze zaraz przejdzie. 

Ps nie rozmawiaj ze swoim partnerem na te tematy , osoba która nie przeżyła lęków nigdy Cie nie zrozumie a co gorsze, może Cie źle odebrać- o ile Twoim partnerem nie jest psychiatra lub inny lekarz lub ktoś kto zgłębił temat. Zwykli śmiertelnicy nie mają na to „instynktu” 

pozdrawiam i życzę powrotu do formy - z tego da się wyjść ! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×