Opryszczka pochwy, Jakie są możliwości i od czego ?

Od dłuższego czasu żona unikała seksu. Jak  zacząłem naciskać to usłyszałem, że ma opryszczkę pochwy i musi to wyleczyć. Pytanie skąd to się bierze. Ja nie mam żadnych objawów, nic mnie nie boli ale powiedziała że też muszę się przeleczyć. Co o tym myślicie bo ja jakoś mam mętlik w głowie.

Jest to wirus podobny do tego co na wardze sie robi. Zaraza sie nim poprzez kontakt seksualny ( oralny lub pochwowy ). Jezeli ty nie miales zadnej opryszczki na dole lub na górze. To wiadomo ... ktos inny musial miec

Sugerujesz że się puściła ?

Raczej... 

Kur..... wa  tego nie brałem pod uwagę.  Może jednak ktoś wie o innych przypadkach?

Może jakiś niehigieniczny kibel np. w pracy lub coś?????

35 minut temu, Gość Marcel napisał:

Może jakiś niehigieniczny kibel np. w pracy lub coś?????

Dokładnie, publiczne toalety, basen jest wiele możliwości, porozmawiaj z żoną na spokojnie.

Najlepiej poczytaj w necie, bo tutaj każdy ma swoje racje.

Przez kontakt seksualny z osobą zarażona, niestety, czytałam e necie.

Na basen nie chodzimy, z publicznych toalet też nie korzystamy bo nie ma takiej potrzeby.  W necie już czytam wszystko ale nie wygląda to dobrze. Z żoną porozmawiam na pewno ale chcę się trochę "uzbroić" w argumenty. Nie sądzę żeby się tak od razu przyznała jeżeli daje du... na boku.

Opryszczki narządów płciowych można dostać nawet przez dotknięcie narządów płciowych dłonią podczas korzystania z toalety, jeśli wcześniej miało się kontakt ta dłonią z wirusem,dlatego myjemy ręce przed i po kibelku. Tak samo można się dziadostwa nabawic u lekarza czy w publicznych toaletach, czy i znajomych. Tak samo Ty możesz byc bezobjawowym nosicielem i zarażać żonę. Także opryszczka to jeszcze nie dowód ns zdradę ale oczywiście przez seks na boku mogła się zarazić 

Jeżeli ty nie masz żadnych objawów i wcześniej nie miałeś to wątpię że to d Ciebie. Ale wystarczy też że miałeś opryszczkę na wardze i robiłeś jej np minete to także się można zarazić. Wydaje mi się że jeżeli żona by miała kogoś na boku to nie powiedziała by Ci że ma opryszczkę tylko np infekcje i dlatego nie może. Bo przecież wiadomo że teraz można na neta wejść i sprawdzić co to jest i skąd się to bierze. No chyba że najpierw mówi a potem myśli.

Przygotowuję się do rozmowy z żoną. Wydrukowałem  se różne artykuły z netu. Wiem, że to nie jest wyrocznia ale od czegoś muszę zacząć. Wasze wpisy też wydrukuję więc proszę o wypowiedzi.  Zobaczymy co ona na to.

Wątpię by odrazu powiedziała prawdę.. Ale jeśli jej ufasz nie zakładaj z góry zdrady

 

Wątpię by odrazu powiedziała prawdę.. Ale jeśli jej ufasz nie zakładaj z góry zdrady

Ufam jej, natomiast teraz to mam mieszane uczucia. Wszystko jednak wskazuje na to że łapiesz to przez sex.  Zastanawiam się jeszcze jak podejść do tematu  - "zdrada" bo nie wydaje mi się żeby to był jakiś jednorazowy skok w bok z kimś przypadkowym. Facet który dmucha czyjąś żonę to  pewnie korzysta też z innych nazwijmy to okazji.  Jeżeli to jest jakiś dłuższy układ to nie wiem.

skonsultuj to z lekarzem, aby miec 100% pewnosci

Bardzo często dochodzi podczas badań pochwy do groźnych zakażeń pochwy brodawczakiem ludzkim i innymi świnstwami!  Dlatego zawsze podczas badań krocza powinna być osoba bliska i patrzeć na ŁAPY lekarzom by nie doszło do zakażeń! 

Ok. Dzięki wszystkie sugestie biorę pod rozwagę ale nie słyszałem nic o tym, żeby żona przez ostatni rok była u ginekologa. Może coś jeszcze

 

to prawda. I teraz powinieneś się zastanowić czy nie miałeś partnerek przed nią i czy zawsze byłeś jej wierny zamiast robić dochodzenie, co ona mogła i z kim

Jesteśmy 12 lat małżeństwem. Ja żadnych skoków w bok nie miałem. Przez tyle lat problemu nie było.

No to dziwne... Czyli jednak żona coś ukrywa. Ale i tak dziwi mnie to że tak oficjalnie powiedziała co że ma opryszczkę skoro wiadomo skąd ona się bierze bo bez problemu na necie mozna przeczytać. 

 

No to dziwne... Czyli jednak żona coś ukrywa. Ale i tak dziwi mnie to że tak oficjalnie powiedziała co że ma opryszczkę skoro wiadomo skąd ona się bierze bo bez problemu na necie mozna przeczytać. 

Dużo pracuję. Wiele rzeczy przez te lata przeleciało mi tak jak mówią mimo uszu. Często było tak, że o czymś rozmawiamy i ja nie wiem o co chodzi. Wtedy ona mi przypomina - no przecież ci mówiłam ......  Może i tym razem myślała że nie będę wnikał.

 

Dużo pracuję. Wiele rzeczy przez te lata przeleciało mi tak jak mówią mimo uszu. Często było tak, że o czymś rozmawiamy i ja nie wiem o co chodzi. Wtedy ona mi przypomina - no przecież ci mówiłam ......  Może i tym razem myślała że nie będę wnikał.

Może i tak. Ale jak w takim wypadku, jakbym nie chciała żeby mąż dowiedział się o skoku w bok to powiedziałabym że mam mocną infekcje. Tak samo nie można się kochać aż do wyleczenia. Leczenie też może długo trwać a przynajmniej mniej podejrzane.