Zazdrość o osobę której się nie kocha

Witam, moim problemem jest to że jestem zazdrosny o koleżankę z pracy, na początku naszej znajomości działo się coś między nami ale po jakimś czasie uznaliśmy że to nie to, naprawdę zdaje sobie sprawę że to nie dziewczyna dla mnie, widzę mnóstwo jej wad i nigdy nie chciałem mieć dziewczyny jej typu.Problem jest taki że jestem zazdrosny gdy zwraca uwagę na innego faceta, jak się tego pozbyć bo to mnie bardzo męczy

 

Witam, moim problemem jest to że jestem zazdrosny o koleżankę z pracy, na początku naszej znajomości działo się coś między nami ale po jakimś czasie uznaliśmy że to nie to, naprawdę zdaje sobie sprawę że to nie dziewczyna dla mnie, widzę mnóstwo jej wad i nigdy nie chciałem mieć dziewczyny jej typu.Problem jest taki że jestem zazdrosny gdy zwraca uwagę na innego faceta, jak się tego pozbyć bo to mnie bardzo męczy

to niedobrze że chciałeś ją mieć na wyłączność nie przyznając się do tego przed światem a nawet przed samym sobą:)

Deebilizm

Typowy pies ogrodnika 

 

Typowy pies ogrodnika 

Tacy są ludzie. Tez taka jestem. Walczę z tym ale jednak gdzieś tam cos zawsze szczypnie:)

Ona o tym wie bo powiedziałem jej wszystko i nie wiem skąd takie negatywne odpowiedzi, ja tutaj przyszedłem po pomoc a nie żeby mnie ktoś obrażał

 

Ona o tym wie bo powiedziałem jej wszystko i nie wiem skąd takie negatywne odpowiedzi, ja tutaj przyszedłem po pomoc a nie żeby mnie ktoś obrażał

Zazdrość jest o coś,  na czym nam zależy  i nie towarzyszy obojętności. To, że nie chcesz/nie możesz z nią być,  nie znaczy, że nie jesteś z nią emocjonalnie związany, nawet jak to wypierasz,

A jak wyglada teraz wasza relacja? Moze brakuje Ci jej nie w sensie romantycznym, a bardziej kolezensko-przyjacielskim? 

 

Tacy są ludzie. Tez taka jestem. Walczę z tym ale jednak gdzieś tam cos zawsze szczypnie:)

 

A jak wyglada teraz wasza relacja? Moze brakuje Ci jej nie w sensie romantycznym, a bardziej kolezensko-przyjacielskim? 

 

Ciężko mi to jednoznacznie powiedzieć, Ona ma trudny charakter, nie raz z boku może to wyglądać jakbyśmy byli parą lub przynajmniej bliskimi przyjaciółki a nie raz jakbyśmy byli sobie obojętni, mieliśmy nie jedną rozmowę na temat naszej dziwnej znajomości ale jakoś nic z tego nie wynika. Ona podoba mi się fizycznie i ma kilka cech charakteru które mi się podobają ale ma też takie które są mega słabe i nie chciałbym mieć takiej dziewczyny.Trochę problem jest też taki że nie ma innej atrakcyjnej dziewczyny u mnie w pracy i nie mam na kogo trochę przerzucić tego wszystkiego

Nie panujsz nad swoją zadrością i chęcią zemsty? Jesteś mega słaby. A chciałbys uchodzić za samca alfa. 

Na początek przestań ją śledzić i włamywać sie do jej kont. Przypominam, że włamanie na konto bankowe jest karalne. 

W ogóle przestań zbierać info na jej temat. 

Jeśli potrafisz tylko jej szkodzić, to odetnij się od źródeł wiedzy o niej. 

A tak w ogóle to niezależnie od wszystkiego rozpędź się i yebnij łbem o scianę. 

 

Nie panujsz nad swoją zadrością i chęcią zemsty? Jesteś mega słaby. A chciałbys uchodzić za samca alfa. 

Na początek przestań ją śledzić i włamywać sie do jej kont. Przypominam, że włamanie na konto bankowe jest karalne. 

W ogóle przestań zbierać info na jej temat. 

Jeśli potrafisz tylko jej szkodzić, to odetnij się od źródeł wiedzy o niej. 

A tak w ogóle to niezależnie od wszystkiego rozpędź się i yebnij łbem o scianę. 

O czym ty w ogóle gadasz?! nawet nie chce mi się tego komentować