Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Niby to "tylko" 4 lata odkąd mam dziecko, ale czuję się przy młodych dxiewcyznach jak babcia. Tyle lasek 20letnich wymalowanych chodzi, a ja mam już 30 lat. Myślicie że jakbym nie miała dziecka też bym się przy nich staro czuła?

Polecane posty

Gość gość
 

Mam 27 lat i wygladam jak studentka i czuje sie jak studentka. 30 to za mlody wiek zeby czuc sie jak babcia

Ja mam 30 lat, trzylatka i drugie dziecko które okazało się być chore, ciągle wizyty u lekarzy, jakieś problemy. Myślę że nawet już nie tylko jakbyś była matką, ale jak w ogóle miałabyś na karku kogoś chorego o którego musisz drżeć, też poczułabys sie czesto jak babcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goć
 

Mam 27 lat i wygladam jak studentka i czuje sie jak studentka. 30 to za mlody wiek zeby czuc sie jak babcia

nie rozumiem jak w wieku postudenckim można sie jeszcze czuc jak studentka. Chyba ze nie pracujesz, albo bawisz sie w prace. Ja jak po studiach poszlam do pracy to sie juz nigdy gufniarą nie czułam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Ja mam 30 lat, trzylatka i drugie dziecko które okazało się być chore, ciągle wizyty u lekarzy, jakieś problemy. Myślę że nawet już nie tylko jakbyś była matką, ale jak w ogóle miałabyś na karku kogoś chorego o którego musisz drżeć, też poczułabys sie czesto jak babcia.

Owszem. Tylko to raczej nie jest codzienna sytuacja, raczej wyjatkowo niefortunne polozenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

nie rozumiem jak w wieku postudenckim można sie jeszcze czuc jak studentka. Chyba ze nie pracujesz, albo bawisz sie w prace. Ja jak po studiach poszlam do pracy to sie juz nigdy gufniarą nie czułam.

Pracuje, ale nie sprawia to, ze nagle jakos sie bardzo zmienilam. Nawet pracuje na uniwersytecie 🙂 nie bylam go.wniara na studiach wiec zycie nir wylalo na mnie kubla zimnej wodym dalej mam tyle energii co kiedys i podobnie spedzam wolny czas. Tylko obowiazki zwiazane z nauka zamienilam na obowiazki zwiazane z praca. Bardziej mnie zastanawia co zmienilo sie dla ludzi ktorzy odczuwaja wielkie zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
 

nie rozumiem jak w wieku postudenckim można sie jeszcze czuc jak studentka. Chyba ze nie pracujesz, albo bawisz sie w prace. Ja jak po studiach poszlam do pracy to sie juz nigdy gufniarą nie czułam.

boze jaka tutaj panuje gloryfikacja pracy 😄 ja mam juz 15 lat stazu,a stara matroną tez sie nie czuje 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Owszem. Tylko to raczej nie jest codzienna sytuacja, raczej wyjatkowo niefortunne polozenie.

tak, ale rzutuje ono na całość mojego życia i chyba Cie nie dziwi, że czuję się jak babcia. To tak do tych, co chca powiedziec mi ze "wszystko jest w głowie". to opeikujcie sie kims przewlekle chorym i zachowajcie wigor i radosc zycia. Trudna sztuka, nielicznym sie tylko udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Pracuje, ale nie sprawia to, ze nagle jakos sie bardzo zmienilam. Nawet pracuje na uniwersytecie 🙂 nie bylam go.wniara na studiach wiec zycie nir wylalo na mnie kubla zimnej wodym dalej mam tyle energii co kiedys i podobnie spedzam wolny czas. Tylko obowiazki zwiazane z nauka zamienilam na obowiazki zwiazane z praca. Bardziej mnie zastanawia co zmienilo sie dla ludzi ktorzy odczuwaja wielkie zmiany.

urodziłam córeczke z poważną wadą narządu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

urodziłam córeczke z poważną wadą narządu

Bardzo wspolczuje. Chodzilo mi raczej o te ktore pisza, ze zmienily sie po podjeciu pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorsza
 

To tak do tych, co chca powiedziec mi ze "wszystko jest w głowie". to opeikujcie sie kims przewlekle chorym i zachowajcie wigor i radosc zycia.

a opiekuj się- np. chorymi rodzicami

na dziecko masz wybór, na choroby starszych ludzi nie, masz pojęcie jaki to horror? niewybrana utrata swojego życia w każdym wymiarze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

a opiekuj się- np. chorymi rodzicami

na dziecko masz wybór, na choroby starszych ludzi nie, masz pojęcie jaki to horror? niewybrana utrata swojego życia w każdym wymiarze

wiesz, ale jak człowiek chce miec dziecko to nie kalkuluje, tylko wierzy ze bedzie zdrowe. mi sie nie udalo. jakby czlowiek mial szklana kule toby moze pozostał bezdzietny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

tak, ale rzutuje ono na całość mojego życia i chyba Cie nie dziwi, że czuję się jak babcia. To tak do tych, co chca powiedziec mi ze "wszystko jest w głowie". to opeikujcie sie kims przewlekle chorym i zachowajcie wigor i radosc zycia. Trudna sztuka, nielicznym sie tylko udaje

Rozumiem. Dlatego ktorys raz podkreslam, ze nie chodzi o takie ekstremalne sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorsza
 

tylko wierzy ze bedzie zdrowe

zawsze trzeba liczyć się z chorobą, nie żyć tym, że będzie chore, ale brać ją pod uwagę

a przy rodzicach nie masz wpływu najmniejszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorsza

a na dziecko bym się nie zdecydowała, bo za dużo ciężkich i rzadkich chorób w tym genetycznych, w rodzinie, u mnie nie trzeba szklanej kuli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

prawda jest taka ze facetom najbardziej sie podobaja 20tki. 

Zależy ktorym- szpanerom czy roochaczom tak, fajny i normalny szuka kobiety w wieku zbliżonym do swojego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

Ja mam 30 lat, trzylatka i drugie dziecko które okazało się być chore, ciągle wizyty u lekarzy, jakieś problemy. Myślę że nawet już nie tylko jakbyś była matką, ale jak w ogóle miałabyś na karku kogoś chorego o którego musisz drżeć, też poczułabys sie czesto jak babcia.

Mam 38 lat, chore dziecko, a mimo to nie czuje się jak babcia, za to mam takiego skapcaniałego męża jak Ty i już mam go serdecznie dość 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klops
 

fajny i normalny szuka kobiety w wieku zbliżonym do swojego 

fakt, ja wole np. starszych bo dojrzalsi i jest o czym gadac,i zawsze mnie odrzucaja, bo jestem dla nich za mloda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

a na dziecko bym się nie zdecydowała, bo za dużo ciężkich i rzadkich chorób w tym genetycznych, w rodzinie, u mnie nie trzeba szklanej kuli

Serio masz duzo chorób genetycznych w rodzinie? podasz choć jedną? U mnie nie było żadnej, a tu bach...moje dziecko ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Mam 38 lat, chore dziecko, a mimo to nie czuje się jak babcia, za to mam takiego skapcaniałego męża jak Ty i już mam go serdecznie dość 

dziękuję za miłe słowa. Jak mąż ci nie pasuje, to się rozwiedź, zrobisz mu przysługę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

dziękuję za miłe słowa. Jak mąż ci nie pasuje, to się rozwiedź, zrobisz mu przysługę

Właśnie do tego zmierzam, bo mam dość słuchania, jaki to on jest stary i jak nic mu się nie chce, a ma 39 lat. Zastanów się trochę nad sobą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorsza

aplazja czerwonokrwinkowa

hemofilia

i jeszcze parę autoimmunologicznych jak stwardnienie rozsiane

do tego raki i alzheimer

choroma meniera

i można by tak wymieniać  iwymieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorsza

tylko kaskaderka zdecydowałaby się w takim przypadku na dziecko

do tego cała opieka spada na mnie, bo jestem jedyna młoda w tej rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

tylko kaskaderka zdecydowałaby się w takim przypadku na dziecko

do tego cała opieka spada na mnie, bo jestem jedyna młoda w tej rodzinie

kurczę, rzeczywiście, sporo tych wad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorsza

wygląd 5 lat w tą czy w tamtą po prostu nie jest najistotniejszym problemem, żeby tylko takie mieć 🙂

a jak Ty sobie radzisz z chorobą dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moja siostra chce dziecko pomimo historii chorob w rodzinie. 

W tym depresji, zaburzen obsesyjno-kompulsywnych, kamieni w nerkach, zespolu drazliwego jelita (czy jakos tak), arytmii, adhd i autyzmu. To jest kaskaderka 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorsza

a na ten przemiał co mam i opiekę, która spadła na mnie już od 18-tki, wyglądam super, więc mozna mieć ciężko, ale mimo to zdrowo się odżywiać, dobrze ubierać, uprawiać sport, nie zapuszczać się, to nie takie trudne, tylko, że to jest dodatek do życia, nie cel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A ja mam 23 lata, niedawno urodzilam i czuje sie super jak patrze na moje rowniesniczki, bo ja po porodzie super wygladam, lepiej od 3/4 bez dzieci. Zal mi za to jak widze starsza kobiete z noworodkiem, bo takie przewaznie chodza zaniedbane z nadwaga. Oczywiscie nie mowie o wszystkich, bo w dzisiejszych czasach niektore 40stki wygladaja lepiej niz nastolatki, ale jednak wiekszosc starszych mam przybiera wyglad zaniedbanych bibliotekarek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorsza
 

To jest kaskaderka

poza zaburzeniami psychicznymi (które nie zawsze się dziedziczy), na resztę wymienionych przez Ciebie chorób są dobre rokowania

przy genetycznych/hemato i immunologicznych jest kiepsko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

A ja mam 23 lata, niedawno urodzilam i czuje sie super jak patrze na moje rowniesniczki, bo ja po porodzie super wygladam, lepiej od 3/4 bez dzieci. Zal mi za to jak widze starsza kobiete z noworodkiem, bo takie przewaznie chodza zaniedbane z nadwaga. Oczywiscie nie mowie o wszystkich, bo w dzisiejszych czasach niektore 40stki wygladaja lepiej niz nastolatki, ale jednak wiekszosc starszych mam przybiera wyglad zaniedbanych bibliotekarek.

Nie rób sztucznie gownoburzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ojcem
 

mi się twarz nie zmienia i pomimo 30+ albo wyzywają od gówniar albo dają "max 22"

faceci w moim wieku i starsi, którymi ja jestem zainteresowana - 0 zainteresowania, tylko młodzi latają, a to z kolei nie dla mnie

także wszytko ma swoje plusy i minusy

Dlatego że teraz, w tych czasach kobiety biologicznie wyglądają o 10 lat mniej niż dawniej.Jak oglądałam zdjęcie ciotki męża na którym miała 35 lat to nie chciałam wierzyć, bo wyglądała na 45 a obecnie ma 70 lat.Nie wiem dlaczego, ale kiedyś kobiety wyglądały naprawdę staro,wydaje mi się że to ewolucja,a za 100 lat kobiety 30-letnie będą wyglądały jak nastolatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

kiedyś kobiety wyglądały naprawdę staro

kobiety generalnie o siebie nie dbały tak, jak teraz, bo nie było jak, przecież wszystkiego brakowało

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×