Jak to zrobić żeby mężczyzna zaprosił mnie na randke?

Jak wyglądać, co mówić, jak się zachowywać żeby mi to zaproponował? I żeby się nie zblaznic? 

Up

Nie możesz sama go zaprosić?

No i będę się czuć jak idi'otka. 

...ką to będziesz jak go nie zaprosisz. Nie każdy chłop jest wróżem Maciejem

A jak dostanę chamsko kosza? 

 

Jak wyglądać, co mówić, jak się zachowywać żeby mi to zaproponował? I żeby się nie zblaznic? 

Jakby baby wiedziały to wszystko to by z siebie nie robiły lalek

 

A jak dostanę chamsko kosza? 

faceci dostają codziennie kosza i żyją, ty też przeżyjesz

 

Jakby baby wiedziały to wszystko to by z siebie nie robiły lalek

To znaczy? 

 

Jak wyglądać, co mówić, jak się zachowywać żeby mi to zaproponował? I żeby się nie zblaznic? 

Każdy facet patrzy na co innego. Jaka grupa docelowa? Trzeba podchodzić do tego jak do marketingu

 

To znaczy? 

tz. podejście indywidualne

 

Każdy facet patrzy na co innego. Jaka grupa docelowa? Trzeba podchodzić do tego jak do marketingu

Koleś mało zarabiający, zwykła praca, kocha zwierzęta, wiek 30+,zadbany, przystojny, bardzo lubiany, wygadany, pali,nie ma auta. To wszystko co mi wiadomo. 

 

Koleś mało zarabiający, zwykła praca, kocha zwierzęta, wiek 30+,zadbany, przystojny, bardzo lubiany, wygadany, pali,nie ma auta. To wszystko co mi wiadomo. 

no i pewnie ma kompleksy że nie jest za dobry ze względu na małe zarobki i brak samochodu. Będzie ciężko o konkretny krok z jego strony.

 

no i pewnie ma kompleksy że nie jest za dobry ze względu na małe zarobki i brak samochodu. Będzie ciężko o konkretny krok z jego strony.

To co mogę zrobić? Jak dać mu do zrozumienia że mi na nim zależy? 

Kurde już to gdzieś pisałem na kafe. KAZDY ALE TO KAZDY ( nie ważne czy ze wsi czy z telewizji czy ciul wie skąd )  chłop jest prosty jak budowa cepa. My lubimy bezpośredniość. Jak TY chcesz z nim iść na randkę, to TY go zaproś..no skąd on ma to wiedzieć że ty chcesz z nim gdzieś wyjść..no kuźwa skąd. Nie wiem czy wy się przyjaznicie czy jesteście dla siebie obcy ale to i tak nie ma znaczenia. A nawet jak dostaniesz kosza to przecież nic ci się nie stanie, ilu jest chłopaków którzy dostali kosza w życiu i jakoś żyją do tej pory, pewnie się boisz że coś sobie o tobie pomyśli ( że ...ka czy co ale ). Nie bój się uwierz mi że nic sobie nie pomyśli. Wiem że to trochę wulgarnie napisałem ale taka prawde. My jesteśmy bardzo prostym stworzeniem, nie bój się podchodzić do jakiegokolwiek chłopaka serioo