Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Adam

Zapytanie do Państwa.

Polecane posty

Gość Adam

Co byście Państwo zrobili , gdyby dziewczyna będąca z wami kilkanaście lat ( znamy się od podstawówki) sama zdecydowała o zajściu w ciąże ( odstawiła tabletki kilka miesięcy wcześniej nie wspominając ani słowem , brała suplementy dla kobiet planujących ciążę) . Tylko , że nie raczyła mnie zapytać , czy też tego chce teraz . Czy mam ochotę w tym momencie zostać ojcem ? Myślę, że o takich sprawach rozmawia się razem i decyduje o tym. Czy można jeszcze takiej osobie zaufać , jeśli nie liczy się z moim zdaniem?  I okłamuje mówiąc , że to wpadka ( uważała , że nie dowiem się o odstawionych tabletkach i całej reszcie).   Tym bardziej , że nie jesteśmy nastolatkami , mamy prawie po trzydzieści lat.  Może Państwo mi podpowiedzą , czy być z taką osobą dalej i czy można jeszcze zaufać komuś , kto w tak ważnej sprawie oszukuje - najbliższa osoba? Czy, to jest w porządku wobec mnie? Czy uciekać i płacić alimenty , kontaktować się z dzieckiem a z kobietą , po tym numerze dać sobie spokój.  Niby wiem ale proszę o Państwa zdanie na ten temat. Może Państwa opinie na ten temat mi pomogą zrozumieć sytuację. Proszę o Państwa zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paris
 

Co byście Państwo zrobili , gdyby dziewczyna będąca z wami kilkanaście lat ( znamy się od podstawówki) sama zdecydowała o zajściu w ciąże ( odstawiła tabletki kilka miesięcy wcześniej nie wspominając ani słowem , brała suplementy dla kobiet planujących ciążę) . Tylko , że nie raczyła mnie zapytać , czy też tego chce teraz . Czy mam ochotę w tym momencie zostać ojcem ? Myślę, że o takich sprawach rozmawia się razem i decyduje o tym. Czy można jeszcze takiej osobie zaufać , jeśli nie liczy się z moim zdaniem?  I okłamuje mówiąc , że to wpadka ( uważała , że nie dowiem się o odstawionych tabletkach i całej reszcie).   Tym bardziej , że nie jesteśmy nastolatkami , mamy prawie po trzydzieści lat.  Może Państwo mi podpowiedzą , czy być z taką osobą dalej i czy można jeszcze zaufać komuś , kto w tak ważnej sprawie oszukuje - najbliższa osoba? Czy, to jest w porządku wobec mnie? Czy uciekać i płacić alimenty , kontaktować się z dzieckiem a z kobietą , po tym numerze dać sobie spokój.  Niby wiem ale proszę o Państwa zdanie na ten temat. Może Państwa opinie na ten temat mi pomogą zrozumieć sytuację. Proszę o Państwa zdanie.

Będę mówiła tobie na ty (będzie mi łatwiej)🙂 Rozumiem, że panny nie kochasz więc będzie lepiej jak się rozstaniecie i będziesz płacił alimenty na dziecko:classic_rolleyes:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeżeli zrobiła to z premedytacją, zaplanowała to co tu mówić to jest grube przegięcie, tym bardziej że dziecko to nie jest zabawka.  Wygląda na to że chciała cię usidlić w ten sposób. A wcześniej wogole rozmawialiście o potomstwie? 

Druga sprawa coś nią kierowało że tak zrobiła. Parcie na dziecko? Przytrzymanie Ciebie przy sobie? 

Czy kończyć związek to sam musisz sobie na to odpowiedzieć. Tak czy inaczej będziecie rodziną 😁 

Ludzie robią różne głupstwa i wiele można wybaczyć. Może wyjdzie Wam to na dobre? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Skoro zrobila to bez twojej zgody to po urodzeniu bez jej zgody oddaj dziecko do okienka życia 🤠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja

Podła, podstępna .... Uciekaj czym prędzej. Tylko alimenty płać, bo dziecko niestety nie jest winne, że ma matkę żmiję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Zamiast płacić alimenty poszukaj chętnych do adopcji albo rodzine zastępcza albo okienko zycia   

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ludzie robią różne głupstwa i wiele można wybaczyć. Może wyjdzie Wam to na dobre? 

Zgadzam sie, tyle z jedną "małą" różnicą. Dziecko to nie "głupstwo" 

Jest to bardzo trudna sytuacja tak szczerze i nie wiadomo jak to rozegrać. Nie wiadmo też do końca jakie są między Wami relacje. Więc ciężko to ocenić, jedno jest pewne. Postąpiła nagannie, bo dziecko to jest bardzo poważna sprawa, dziecko jest obowiązkiem na całe życie, zrobiła to podstępem i naprawde zrozumiałe jest ze nie zaufasz jej już bo to jest granie na uczuciach, a w przyszłości kłótnie i wywlekanie " bo Ty mnie w dziecko wrobiłaś" 

Jeżeli słabo Wam sie układa a ona zrobiła to żeby Cie zatrzymać, odejdź. 

Jeżeli kochasz ją ale masz jej za złe to co zrobiła to zostań. Z zaufaniem będzie ciężko, bardzo ciężko. Tak jak pisałam, to co zrobiła jest nie dopuszczalne. Jezeli coś z tego ma mimo wszystko być to polecałabym terapie par, żeby przepracować ten temat na spokojnie w asyscie psychologa. 

Jednak pamiętaj, dziecko to nie karta przetargowa. Jeżeli ten związek Twoim zdaniem nie ma przyszłości to daj sobie spokój, nigdy nie powinno zostawać sie w związku dla dobra dziecka. Dla dziecka nie są dobre klotnie rodziców ktorzy nie dogadują sie ze sobą, szczęśliwsze dziecko będzie w apokojnym domu to raz. Dwa, w takim przypadku mozesz poczuwać sie do dziecka, nawet niby wypadało by bo gdyby była to wpadka zapewne byś tak zrobił . Jednak w takiej sytuacji zostales troche potraktowany jak dawca spermy. Ciężko cos doradzic konkretnie. Kobieta zachowała ze bezmyślnie, to manipulacja Tobą z jej strony. Sam przemysl co do niej czujesz, jeżeli kochasz a  w głębi serca chciales dziecka to mozesz próbować wybaczyć, tyle ze na to potrzeba czasu żeby zaufanie wróciło do normy o ile w ogole wroci... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kombi
 

Skoro zrobila to bez twojej zgody to po urodzeniu bez jej zgody oddaj dziecko do okienka życia 🤠

to by był sprawiedliwe, polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słowo

Skoro macie po 30 lat to dla kobiety ostatni dzwonek by mieć dziecko. Pewnie tym się kierowała. Nie powiedziała Ci bo pewnie wiedziała że jesteś jeszcze niedojrzałym chłopczykiem. Też bym wolała mieć dziecko niż być tylko dziurką do ru.chania bo z tego co piszesz tak wynika. Jeśli z tego powodu(dziecko) uciekniesz to jesteś d.upkiem nie wartym by z Tobą być. Kobieta z dzieckiem, jak ładna i mądra może spotkać prawdziwą miłość i odpowiedzialnego mężczyznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Idioci oczywiście komentują a Ty słuchaj takich rad.  Jesteście po 30 , znacie się od podstawówki . Może fakt - nie oznajmiła i nawet nie zapytała Cię o Twoje zdanie na temat dziecka.  Ale jestem pewna że jak zrobiła ten krok to na pewno marzyło jej się dziecko , chce być mamą.  Jest dorosła - każda kobieta to kiedyś przechodzi.  Tym bardziej że podejrzewam że znacie się kopę ładnych lat.  Kochasz ja ???? Sam sobie odpowiedz ! Jeśli tak to byś się nad tym nie glowil , a wręcz w dupie byś to miał że Cię pod tym względem oszukała bo cieszył byś się ze będziecie rodzina.  Oj mega dużo zmian w życiu.  Co ? Ma być z Tobą do 50 ki i nigdy nie poczuć się matka? Dla mnie to jest dziwne bo po takiej reakcji to ja bym Cię kropla w tyłek . Także zastanów się PORZADNIE . Jak widzisz Wasza przyszłość ? Oboje byście mieli dla kogo żyć ! Wycieczki , obowiązki . Dużo radości w życiu gdy Babel rośnie.  Serio tak dzieci nie lubisz ? Że nawet sam siebie nie chcesz sprawdzić w roli ojca ? Pomyśl racjonalnie , póki nie będzie za późno i komus zrobisz przykrość . Po za tym jak chciałeś się z nią już na tym etapie wcześniej rozstać to po co jej dupę zatruwales na lewo? Mogłeś jej z pół roku temu o tym powiedzieć i myślę że nie było by żadnego problemu . Ponad to nie oceniam - ale jak rozwazales rozstanie to czy to też było fair ?? Czy tak samo nie uczciwe ? To taka sama sytuacja . 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Jest jeszcze jedna opcja. Znajdź sobie żonę szybko. I postaraj sie o opiekę nad dzieckiem. Jako rodziną zapewnisz dziecku lepsze warunki niz samotna matka. I w ten sposób sie odegrasz 🤠 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki
 

Zamiast płacić alimenty poszukaj chętnych do adopcji albo rodzine zastępcza albo okienko zycia   

Dziecko ma matkę, która je bardzo chce, ...U!!!

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wogole to ten temat założył ktoś kto chcę napisać artykuł w wirtualnej. 🤠 nie nabierajcie się!  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słowo

Myślę że dziewczyna wcześniej badała "grunt" w temacie dziecka z autorem i jej wybór by tak postąpić miał uzasadnienie. Teraz będzie chwila prawdy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wiki dziecko nie ma matki! Dziecko ma oszustke ktorą powinno sie pozbawić praw rodzicielskich! 🤠 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Dziecko ma matkę, która je bardzo chce, ...U!!!

 

I dlatego, że ona je chce to facet ma płacić? I to normalne? Ale nie jest już normalne, że on nie chce więc ona też nie będzie miała( co oczywiście prawnie w grę nie wchodzi). Serio niesprawiedliwa ta biologia, faceci powinni mieć możliwość seksu wyłączając produkcje plemników. Mam dziecko i je kocham, ale jakbym była celowo  wrobionym facetem to wscieklabym się za to, że wbrew mnie, kłamstwem i podstępem, celowo zmieniła mi całe życie myśląc tylko o sobie. Nie było by z tego już związku na sto procent, tylko alimenty i widzenia z dzieckiem, ona by przestała dla mnie istnieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jesteście nienormalni, autor dno, pyta na forum, szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam

Dziękuję za odpowiedzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam
 

Idioci oczywiście komentują a Ty słuchaj takich rad.  Jesteście po 30 , znacie się od podstawówki . Może fakt - nie oznajmiła i nawet nie zapytała Cię o Twoje zdanie na temat dziecka.  Ale jestem pewna że jak zrobiła ten krok to na pewno marzyło jej się dziecko , chce być mamą.  Jest dorosła - każda kobieta to kiedyś przechodzi.  Tym bardziej że podejrzewam że znacie się kopę ładnych lat.  Kochasz ja ???? Sam sobie odpowiedz ! Jeśli tak to byś się nad tym nie glowil , a wręcz w dupie byś to miał że Cię pod tym względem oszukała bo cieszył byś się ze będziecie rodzina.  Oj mega dużo zmian w życiu.  Co ? Ma być z Tobą do 50 ki i nigdy nie poczuć się matka? Dla mnie to jest dziwne bo po takiej reakcji to ja bym Cię kropla w tyłek . Także zastanów się PORZADNIE . Jak widzisz Wasza przyszłość ? Oboje byście mieli dla kogo żyć ! Wycieczki , obowiązki . Dużo radości w życiu gdy Babel rośnie.  Serio tak dzieci nie lubisz ? Że nawet sam siebie nie chcesz sprawdzić w roli ojca ? Pomyśl racjonalnie , póki nie będzie za późno i komus zrobisz przykrość . Po za tym jak chciałeś się z nią już na tym etapie wcześniej rozstać to po co jej dupę zatruwales na lewo? Mogłeś jej z pół roku temu o tym powiedzieć i myślę że nie było by żadnego problemu . Ponad to nie oceniam - ale jak rozwazales rozstanie to czy to też było fair ?? Czy tak samo nie uczciwe ? To taka sama sytuacja . 

Lubie dzieci , tylko nie lubię oszustek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adam
 

Myślę że dziewczyna wcześniej badała "grunt" w temacie dziecka z autorem i jej wybór by tak postąpić miał uzasadnienie. Teraz będzie chwila prawdy.....

Tak , jak zobaczyła , jakiej wysokości przelewy dostaję ( rozwijam firmę), to nie mając pomysłu na siebie z nudów i za radą mamusi wymyśliła sobie zostanie matką. A dzieckiem , to ja mam się zajmować (z pomocą jej mamusi) i utrzymywać, spełniać zachcianki. A ona ma leżeć i pachnieć. Otworzyły mi się oczy tylko nie wiem , czy nie za pózno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Skoro jesteście ok.30tki, to ile jeszcze musiałaby czekać na twoją dojrzałość do ojcostwa? Przecież znacie się już kilkanaście lat. Autorze, nie piszesz wszystkiego i nie jesteś do końca szczery. Wpędzasz dziewczynę w wiek, i ani małżenstwa ani dziecka, no to chociaż dziecko. Cel uświęca środki. Nie pochwalam, ale będąc z takim facetem jak ty, pewnie zrobiłabym to samo, bo inaczej nigdy nie doczekałabym się macierzyństwa. Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą. I nie zachowuj się jak obrażony bachor, szybko dorośnij i wspieraj swoją partnerkę we wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To długo ci się te oczy otwierały:) Zostaniesz ojcem, to jest pewne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pozew

Babe pozwij a dziecko wychowaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×