Trochę się wyzale

20 zł za kg schabu, 18zl za kg karkowki, warzywa i owoce nie lepiej... Jak żyć? Może mi nie uwierzycie ale ostatnio jem makarony. Kartofle po 2.5. Wiem że zdrowiej kaszę, ale najtańsza 7zl pół kg. Boje się chodzić na zakupy. Ostatnio kupiłam 2 żeberka i zapłaciłam 22zl. Jest coraz gorzej. 

Macie jakieś sposoby na to żeby nie zadluzac się tylko przez samą spozywke? Na nic mnie nie stać

Najlepszym sposobem jest głosowanie na inny niż PiS rząd, ten nam tylko napędza inflację, sztucznie pompuje minimalną, wymyśla co raz to nowe podatki żeby zabrać więcej i więcej pieniędzy i oddać psią część w postaci 500+. Głosować z głową i problem zniknie.

Jak się boisz chodzić na zakupy to sobie spraw psa obronnego. A potem sprawdź ceny w normalnym sklepie i strach całkiem Cie opuści.

Bez przesady nie jest aż tak drogo. 

To zależy ile zarabiasz i na czym możesz oszczędzać... kupuj tylko sezonowo wtedy jest taniej... niestety ale zdrowe jedzenie kosztuje, szukaj tanich przepisów i jedz mniej miesa 

wiecej ci nie doradzę bo ja na szczęście nie muszę oszczędzać na jedzeniu, kupuje to na co mam ochotę, ale pamietam jak miałam mniej kasy to kupowałam tanie mieso, robiłam potrawy mączne na obiad i tanie zupy... owoce i warzywa tylko sezonowe, ciuchy używane..słoiki od mamy brałam .... i częste kłótnie były właśnie o kasę z mężem... od 7 lat mieszkamy za granica i jest dobrze... mamy pieniądze i odżywiamy się zdrowo, stać na na dużo..

zycze ci zebys Ty tez wyszla z tego dolka

Ceny mięsa no tak, ale kasza 7zl za pół kg? Kurcze gdzie i jaką kaszę za tule widziałaś? Bo jeśli jaglana, gryczana, jęczmienna, to wręcz niemożliwe 

Przyjechałam ostatnio do polski po kilku latach, na codzien mieszkam za granica. I prawie oczy mi wyszły. Ceny wyższe niż na zachodzie. Głupi szampan 20zl, u nas 10zl w przeliczeniu na zł, chipsy 7zl u nas 4zl, napój 6zl, u nas ten sam 4. Myslalam na początku ze może ten sklep jakis taki droższy ale okazało się ze nie. Ze takie są ceny w Polsce. Także doskonale rozumiem Cię autorko. 

 

Przyjechałam ostatnio do polski po kilku latach, na codzien mieszkam za granica. I prawie oczy mi wyszły. Ceny wyższe niż na zachodzie. Głupi szampan 20zl, u nas 10zl w przeliczeniu na zł, chipsy 7zl u nas 4zl, napój 6zl, u nas ten sam 4. Myslalam na początku ze może ten sklep jakis taki droższy ale okazało się ze nie. Ze takie są ceny w Polsce. Także doskonale rozumiem Cię autorko. 

Szampan po 20 zl to tanio.

Drogo jest, to fakt. Ja kupuję generalnie te same produkty i ciągle widzę wyższą cenę. 

 

Szampan po 20 zl to tanio.

taaa, szampan,...Sowietskoje igristoje xDDDD

Najlepszym sposobem jest głosowanie na inny niż PiS rząd, ten nam tylko napędza inflację, sztucznie pompuje minimalną, wymyśla co raz to nowe podatki żeby zabrać więcej i więcej pieniędzy i oddać psią część w postaci 500+. Głosować z głową i problem zniknie.

x

 dokladnie

 PIs daje swoim i kosciolowi  gigantyczna kase. Niechby nawet  i dawal,zeby tylko rzadzili fachowcy. Tymczasem na najpowazniejszych stanoiwskach sa ludzie bez wyksztalcenia i doswiadczenia, byle z partii, gospodarka sie wali, ludzie jeszcze tego nie widza, moze ddopiero wzrost cen im otworzy oczy. Putin zaciera rece, niech tylko jeszcze Polskie wyprowadza z Unii, to myk i pzrestanie istniec na mapie...

Robić zakupy w marketach z głową to nie będzie tak źle. Mój ulubiony i chyba najtańszy market to tesco . Kasza gryczana 7 zł ale za kg. Jęczmienna 2,50zl/kg.fakt że przez Social Pisu ceny rosną ale bez przesady. 

 

Robić zakupy w marketach z głową to nie będzie tak źle. Mój ulubiony i chyba najtańszy market to tesco . Kasza gryczana 7 zł ale za kg. Jęczmienna 2,50zl/kg.fakt że przez Social Pisu ceny rosną ale bez przesady. 

No nie opowiadaj, gryczanej nie kupie taniej niż 9 zł kilogram. Aż muszę odwiedzić Tesco i sprawdzić czy mnie w Biedronce nie okradają.

 

Robić zakupy w marketach z głową to nie będzie tak źle. Mój ulubiony i chyba najtańszy market to tesco . Kasza gryczana 7 zł ale za kg. Jęczmienna 2,50zl/kg.fakt że przez Social Pisu ceny rosną ale bez przesady. 

No nie opowiadaj, gryczanej nie kupie taniej niż 9 zł kilogram. Aż muszę odwiedzić Tesco i sprawdzić czy mnie w Biedronce nie okradają.

teska pozamykali. najtanszy wyszedł ałszan, kaufland i na 3 mscu biedra, która też jest bardzo powszechna i wszyscy wszędzie do niej mogą iść

Nie piszcie że nie jest tak drogo. Bo musimy nauczyć się że wszystko zależy od REGIONU. U nas ogórki szklarniowe 16zl/kg. 28zl za zwykła rybę, 2.9 za cukier, mięso to już wgl kpina.

A mój brat mieszka w większym mieście ma markety i ogórki ma za 8/10zl, cukier za 2.50max, a jak ciężej z pieniędzmi to kupuje mięso z marketu. Biedra nie jest tania, Auchan i Kaufland chyba na razie najtaniej.

Jak się nie chciało kiedyś uczyć, albo jest się życiową ciamajdą i jeszcze nie wiadomo po co zakłada się rodzinę i wydaje na świat bachory, to potem tak jest. Ja jestem wolna od rodzinnej zarazy, zarabiam sporo i zakupy spożywcze na sumę kilkuset złotych nie robią na mnie żadnego wrażenia.

 

Szampan po 20 zl to tanio.

Chyba wino musujące nie szampan

rosman, biedronka mają promocje 2+2 albo 1+1 to co prawda chemia, ale kilka dni temu za 26zł, kupiłam4płyny do kąpieli dla dzieci, oszczedzając tym samym 26zł. Tesco ma cukier bardzo czesto na promocji, przy zakupie 10 opakowań, cena za 1kg, to 1,99, to 6zł zysku.Biedronka, Tesco czesto ma promocje, przy zakupie kilku - taniej, albo spożywkę 2+1gratis, 3+1gratis ,4+1gratis., w internecie są rzecież gazetki promocyjne. Mozna przeglądnąć i wybrac sie na zakupy do kilku sklepów, po dane produkty. Zawsze kupuje na zapas gdy taniej, fakt, na to trzeba mieć pieniadze. No ale zbierając punkty, mając karty promocyjne można sporo zaoszczedzić. 

Ja nie jem wedlin i przetworów do kanapek, a to wychodzi najdrożej.  Gdy robie gulasz, to w sosie, od razu gotuję kaszę, kasza przechodzi smakiem mięsa i sumarycznie tego miecha nie trzeba dużo.Mięso z resztą też staram się kupować w wiekszych ilosciach , jak taniej. 

Mam troje dzieci, jestem z nimi sama, ale zamykam się w 1200zł na miesiąc na spożywkę, u nas idzie dużo kaszek, dużo musów , duzo jogurtów, tortilli i sera

U nas spozywka i chemia to koszt około 3000na miesiąc. Teraz chleb lepszy kosztuje 6zl za blaszkę, mleko około 3zl, maslo 5-6zl, wedlina ok. 40zl. Może przy maluchach można kaszkami manewrowac, ja nie nakarmie męża i nastolatków musem.

 

Najlepszym sposobem jest głosowanie na inny niż PiS rząd, ten nam tylko napędza inflację, sztucznie pompuje minimalną, wymyśla co raz to nowe podatki żeby zabrać więcej i więcej pieniędzy i oddać psią część w postaci 500+. Głosować z głową i problem zniknie.

Wróciłam z Belgii 8 lat temu i pamiętam jak poszłam do marketu a tam sałata, brokuł po 8zl🥴 nie wiem skąd wam do głowy przychodzą takie głupoty. Co roku było drożej i drożej. Tak samo za po, PiS, PSL. Wszedzie tak jest

 

U nas spozywka i chemia to koszt około 3000na miesiąc. Teraz chleb lepszy kosztuje 6zl za blaszkę, mleko około 3zl, maslo 5-6zl, wedlina ok. 40zl. Może przy maluchach można kaszkami manewrowac, ja nie nakarmie męża i nastolatków musem.

 

 

Ale to twoj wybór gdzie kupujesz mleko. W lweiatanie 2,29 mleko w butelce- na promocji. To jest 70gr ma butelce. Ja wiem ze to butelka i krótki termin przydatności, ale w kartonie pewnie bedzie mozna kupic podobnie. Dlaczego więc nie wezmiesz  trzech kartonów, po 10 sztuk , to już oszczedność 21zł. Podobnie margaryna, podobnie cukier, mąka. Nie kupisz tego teraz na zakupach, bedziesz musiałą kupic za tydzien. Niech miesiecznie pojdzie 10kg cukru, kupisz gdy jest w promocji np tesco 2,69 standardowa cena-- 1,99 cena proocyjna przy zakupie 10opakowan. Biedronka ser gołda-- 5;49 przy zakupie 2 opakowan., standardowa cena 6,99- u nas sera idzie bardzo duzo, dwie kostki tygodniowo, to oszczednosc 6zł, jezeli wezmie sie dłuzsza waznosc, go w miesiacu, zaoszczedze 24zł, na serze.Teraz była promocja 2+2 za płyny do kąpieli dla dzieci zapłąciłam 26zł, zaoszczedziłam 26 zł

-mleko 21zł

-cukier 6zł

-ser 24zł

-płyn do kapieli -26zł,

juz zaoszczedzilam 77 zl w miesiacu, a to tylko 4 pozycje,

Autorka chyba miala na mysli szampon a nie szampan choc ja kupuje u siebie spumante, wlosku trunek z bombelkami I jest mega mega dobry I place 22zl (w irlandii) a jest pycha.

Co do cen w polsce to za kazdym razem jak przylatuje z irlandii to widze ze jest taniej. Mysle ze trzeba kupowac sezonowe rzeczy, mniej miesa. Mieso jest mega drogie wszedzie. 

W irlandii popularna jest wolowina wiec jak kupie pol kilo albo nawet kilo zielonej wolowiny to mam spaghetti dla kilku osob na pare dni. 

Duzo oszczedzalismy jak jedlismy dzien w dzien owsianke na sniadanie a teraz jemy na sniadanie chleb (dobry ogromny chleb z Lidla kupuje za 10zl,swiezy), wedlina kosztuje niestety I w ciazy jem ogromna ilosc pomidorow

Grunt to wybierac tansze przetwory, gotowac na 2 dni, mrozic resztki, jesc duzo warzyw I... Zmienic prace albo zwiekszyc wyplate

Sorry mialam na mysli ze jest drozej niestety 

Polecam zrezygnować z mięsa i przerzucić się na strączki, o wiele taniej I zdrowiej wychodzi. 

 

Autorka chyba miala na mysli szampon a nie szampan choc ja kupuje u siebie spumante, wlosku trunek z bombelkami I jest mega mega dobry I place 22zl (w irlandii) a jest pycha.

Co do cen w polsce to za kazdym razem jak przylatuje z irlandii to widze ze jest taniej. Mysle ze trzeba kupowac sezonowe rzeczy, mniej miesa. Mieso jest mega drogie wszedzie. 

W irlandii popularna jest wolowina wiec jak kupie pol kilo albo nawet kilo zielonej wolowiny to mam spaghetti dla kilku osob na pare dni. 

Duzo oszczedzalismy jak jedlismy dzien w dzien owsianke na sniadanie a teraz jemy na sniadanie chleb (dobry ogromny chleb z Lidla kupuje za 10zl,swiezy), wedlina kosztuje niestety I w ciazy jem ogromna ilosc pomidorow

Grunt to wybierac tansze przetwory, gotowac na 2 dni, mrozic resztki, jesc duzo warzyw I... Zmienic prace albo zwiekszyc wyplate

 

 

 

 

Chleb z Lidla z mrozonej masy chlebowej.. chyba kpisz  

Jak juz tak chcesz chlebek to sama zrob, ewentualnie poszukaj malych piekarni gdzie robie chleb na zakwasie ,a nie tylko soda bread.

Jesc duzo warzyw ..w zime..taakkkk..

Plasticzkow z upraw hydropinicznych.. Widzialas pomidory rosnace zima w ogrodze ?

Zima sie je kiszonki, warzywa korzeniowe przechowywane w kopcach, kapuste itp.

Z jednym sie zgodze: gotowac na 2 dni i mrozic resztki,nic nie wyrzucac.

 

Polecam zrezygnować z mięsa i przerzucić się na strączki, o wiele taniej I zdrowiej wychodzi. 

W jaki sposob bialko roslinne zastapi bialko zwierzece ?

Jak dostarczy organizmowi odpowiednich aminokwasow, ktorych nie posiada ?

Ograniczyc i to mocno, wymieniac z roslinami straczkowymi, jak najbardziej, ale wykluczyc calkowicie z diety nie ,bo nie ma czym zastapic.

 

rosman, biedronka mają promocje 2+2 albo 1+1 to co prawda chemia, ale kilka dni temu za 26zł, kupiłam4płyny do kąpieli dla dzieci, oszczedzając tym samym 26zł. Tesco ma cukier bardzo czesto na promocji, przy zakupie 10 opakowań, cena za 1kg, to 1,99, to 6zł zysku.Biedronka, Tesco czesto ma promocje, przy zakupie kilku - taniej, albo spożywkę 2+1gratis, 3+1gratis ,4+1gratis., w internecie są rzecież gazetki promocyjne. Mozna przeglądnąć i wybrac sie na zakupy do kilku sklepów, po dane produkty. Zawsze kupuje na zapas gdy taniej, fakt, na to trzeba mieć pieniadze. No ale zbierając punkty, mając karty promocyjne można sporo zaoszczedzić. 

Ja nie jem wedlin i przetworów do kanapek, a to wychodzi najdrożej.  Gdy robie gulasz, to w sosie, od razu gotuję kaszę, kasza przechodzi smakiem mięsa i sumarycznie tego miecha nie trzeba dużo.Mięso z resztą też staram się kupować w wiekszych ilosciach , jak taniej. 

Mam troje dzieci, jestem z nimi sama, ale zamykam się w 1200zł na miesiąc na spożywkę, u nas idzie dużo kaszek, dużo musów , duzo jogurtów, tortilli i sera

Hej dziewczyny. Dzięki za odzew.

Najpierw trzeba mieć te sklepy. U mnie nie ma Tesco, do biedronki i Lidla 30km. 

Mieszkam na wsi, mam swoje kury, zawsze 60 brojlerow:na cały rok. Do tego zapas przetworów na cały sezon(koncentraty, najróżniejsze sałatki, keczup, ogórki pod różna postacią, buraczki, kompoty, niestety nie mam ziemniaków (brak miejsca), Ale mimo wszystko kasa idzie jak woda i od teraz postanowiłam spisywac na co i ile wydaje i będzie widać gdzie ucieka mi kasa. 

U mnie jeszcze dużo kasy idzie na lekarzy. Syn nie choruje w ogóle, ale mam dwie corki(6 i 1l)ktore non stop chorują. 600 zł wydalam na leki(plus Wit d3 na wszystkich i probiotyki) w styczniu 

Jakbym chciała jeść tak jak mamy ochotę to nie byłoby mnie stać na raty. Oboje pracujemy. Córka jest z niania bo w żłobku było masakrycznie, non stop jakieś rzadkie wirusy albo biegunki.. 

 

Hej dziewczyny. Dzięki za odzew.

Najpierw trzeba mieć te sklepy. U mnie nie ma Tesco, do biedronki i Lidla 30km. 

Mieszkam na wsi, mam swoje kury, zawsze 60 brojlerow:na cały rok. Do tego zapas przetworów na cały sezon(koncentraty, najróżniejsze sałatki, keczup, ogórki pod różna postacią, buraczki, kompoty, niestety nie mam ziemniaków (brak miejsca), Ale mimo wszystko kasa idzie jak woda i od teraz postanowiłam spisywac na co i ile wydaje i będzie widać gdzie ucieka mi kasa. 

U mnie jeszcze dużo kasy idzie na lekarzy. Syn nie choruje w ogóle, ale mam dwie corki(6 i 1l)ktore non stop chorują. 600 zł wydalam na leki(plus Wit d3 na wszystkich i probiotyki) w styczniu 

Jakbym chciała jeść tak jak mamy ochotę to nie byłoby mnie stać na raty. Oboje pracujemy. Córka jest z niania bo w żłobku było masakrycznie, non stop jakieś rzadkie wirusy albo biegunki.. 

Masz swoje kury, a ja za jajko płace 60 groszy, masz swoje przetwory, a ja za słoik buraczkó place 3zł, a ogórków ponad 5zł. Coś za coś , nie można mieć wszytkiego, Ja nie mam  ozliwości trzymania 60 kur, a na słoiki tez jakoś specialnie miejsca nie ma. 

 

Ale to twoj wybór gdzie kupujesz mleko. W lweiatanie 2,29 mleko w butelce- na promocji. To jest 70gr ma butelce. Ja wiem ze to butelka i krótki termin przydatności, ale w kartonie pewnie bedzie mozna kupic podobnie. Dlaczego więc nie wezmiesz  trzech kartonów, po 10 sztuk , to już oszczedność 21zł. Podobnie margaryna, podobnie cukier, mąka. Nie kupisz tego teraz na zakupach, bedziesz musiałą kupic za tydzien. Niech miesiecznie pojdzie 10kg cukru, kupisz gdy jest w promocji np tesco 2,69 standardowa cena-- 1,99 cena proocyjna przy zakupie 10opakowan. Biedronka ser gołda-- 5;49 przy zakupie 2 opakowan., standardowa cena 6,99- u nas sera idzie bardzo duzo, dwie kostki tygodniowo, to oszczednosc 6zł, jezeli wezmie sie dłuzsza waznosc, go w miesiacu, zaoszczedze 24zł, na serze.Teraz była promocja 2+2 za płyny do kąpieli dla dzieci zapłąciłam 26zł, zaoszczedziłam 26 zł

-mleko 21zł

-cukier 6zł

-ser 24zł

-płyn do kapieli -26zł,

juz zaoszczedzilam 77 zl w miesiacu, a to tylko 4 pozycje,

Ja margaryny nie używam wcale, kupuję masło. Mąkę i kaszę kupuję na wagę. Pewnie, że korzystam z promocji, mleko kupujemy ciągle po 12 kartonów zgrzewka, podobnie jogurty czy soki. Nie narzekam, że tak dużo wydaję, po prostu takie są ceny.