Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Co w przypadku kontroli z zusu, gdy nie bedzie mnie w domu bo

Polecane posty

Gość Gość

Musiałam jechać na badania do innego miasta oddalonego o 100km? Lepiej z góry w przychodni poprosić o poświadczenie, ze sie było tego dnia na badaniu? Mam l4 chodzące. Podczas wyjazdu mam usg połówkowe a na następny dzien endokrynologa i diabetologa. Czy do wizyty u Endokryn i diabetologa mogą sie przyczepić, ze nie poszłam w moim mieście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

jezeli przed zajsciem w ciaze, pracowałaś już jakiś czas -dłużej niż miesiąc, jezeli zaraz przed przejsciem na L4 nie dostałaś olbrzymiej podwyżki, to raczej nie masz się czego bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nigdy nie miałam żadnej kontroli z ZUS bedac w ciąży. Jedyna kontrola jakiej byłam świadkiem to ta w miejscu mojej pracy.  Mój szef zatrudnił niby swoją kuzynkę żeby miała macierzyński.  Nie pamiętam o co dokładnie chodziło, ale babka z ZUS i pytała mnie o to czy pracowała i co robiła.  Szef kazał mi nakłamać, że tak, a ja kobiety na oczy nie widziałam.  Z perspektywy czasu więcej bym tego nie zrobiła, ale wtedy bałam się o atmosferę w pracy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Nigdy nie miałam żadnej kontroli z ZUS bedac w ciąży. Jedyna kontrola jakiej byłam świadkiem to ta w miejscu mojej pracy.  Mój szef zatrudnił niby swoją kuzynkę żeby miała macierzyński.  Nie pamiętam o co dokładnie chodziło, ale babka z ZUS i pytała mnie o to czy pracowała i co robiła.  Szef kazał mi nakłamać, że tak, a ja kobiety na oczy nie widziałam.  Z perspektywy czasu więcej bym tego nie zrobiła, ale wtedy bałam się o atmosferę w pracy. 

czemu byś nie zrobiła? czy to twoje pieniadze?Wyświadczyłaś im przysługę, ona pewnie i tak tysiąckrotność tego co pobierze, odda potem pracując, podobnie szef. Przecież koszty zatrudnienia pracownika sa kosmiczne w polsce, jeszcze troche i wszystkie małe firmy padną. 

Skoro nasze Panstwo rozdaje pieniadze nierobą i dzieciorobą, to ok, a tym co ucciwie pracuja, tylko zabiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

jezeli przed zajsciem w ciaze, pracowałaś już jakiś czas -dłużej niż miesiąc, jezeli zaraz przed przejsciem na L4 nie dostałaś olbrzymiej podwyżki, to raczej nie masz się czego bać.

Tak od kilku lat pracuje ciągiem. Bardziej mi chodzi czy jesli pojadę 100 km na badania to o to mogą sie przyczepić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Tak od kilku lat pracuje ciągiem. Bardziej mi chodzi czy jesli pojadę 100 km na badania to o to mogą sie przyczepić?

pewnie i tak nikt sie nie zorientuje, skoro pracowałaś przed ciążą, nie jesteś w kręgu podejrzanych , więc nawet nie beda sprawdzać czy coś może być na "lewo". Mysle ze nie ma znaczenia i nie ma obowiazku spędzania ciazy w domu, mozesz np mieszkać u mamy, kuzynki, tesciowej... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Masz chodzace, więc możesz chodzić i robić badania. Nie ma raczej możliwość, że będziesz kontrolowana a jeżeli tak to wytłumaczysz.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

pewnie i tak nikt sie nie zorientuje, skoro pracowałaś przed ciążą, nie jesteś w kręgu podejrzanych , więc nawet nie beda sprawdzać czy coś może być na "lewo". Mysle ze nie ma znaczenia i nie ma obowiazku spędzania ciazy w domu, mozesz np mieszkać u mamy, kuzynki, tesciowej... 

Chyba, ze kontrole bedą losowe. Przy wypisie l4 trzeba podać adres pod którym bedzie sie przebywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Chyba, ze kontrole bedą losowe. Przy wypisie l4 trzeba podać adres pod którym bedzie sie przebywać.

one zawsze są losowe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

czemu byś nie zrobiła? czy to twoje pieniadze?Wyświadczyłaś im przysługę, ona pewnie i tak tysiąckrotność tego co pobierze, odda potem pracując, podobnie szef. Przecież koszty zatrudnienia pracownika sa kosmiczne w polsce, jeszcze troche i wszystkie małe firmy padną. 

Skoro nasze Panstwo rozdaje pieniadze nierobą i dzieciorobą, to ok, a tym co ucciwie pracuja, tylko zabiera

Tak, to jej pieniądze idi.otko, bo Państwo nie na żadnych innym pieniędzy niż z podatków, a macierzyński płaci państwo, czyli podatnicy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Tak, to jej pieniądze idi.otko, bo Państwo nie na żadnych innym pieniędzy niż z podatków, a macierzyński płaci państwo, czyli podatnicy. 

sama jestes idixtką , to jakimi słowami zwracasz się do kogoś , swiadczy tylko o tobie! 

Zapytam może inaczej, skoro to jej pieniądze, to ile więcej dostanie do wypłaty, jakiś zasiłków, jakiejś premii, albo jakiejkolwiek gratyfikacji jeżeli podkabluje, albo nie "pomoże" komuś zdobyć tego zasiłku? 

Czy to uczciwe? Nie, ale czy to że jest gro ludzi którzy żyją na koszt "podatników". Nie tylko 500+ale też przecież renty socjalne, schroniska dla bezdomnych i inne instytucje panstwowe pomagające najbiedniejszym. Tylko że u nas w Polsce, bycie "najbiedniejszym" to czasem lepiej płatny "zawód" niż uczciwa praca na etacie. 

Całe życie człowiek zapiepsza na etacie, a potem dostaje taką emeryture ze nie wie czy kupic jedzenie czy leki. Więc skoro Panstwo okrada nas non stop, to czemu my czasem nie mozemy nagiąć rzeczywistości? 

Zarówno z kłamstwa, jak i z podkablowania nie ma żadnej materialnej korzysci, więc ...?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie znam nikogo kto by miał kontrole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2
 

 

Zarówno z kłamstwa, jak i z podkablowania nie ma żadnej materialnej korzysci, więc ...?

 

I tutaj się mylisz... To, że niczego w tym momencie nie dostaje, nie oznacza że nie traci. Stracie to w inny sposób - jeśli takich przypadków będzie więcej, to aby to poopłacać cały socjal podniosą składki, czyli znowu jej więcej zabiorą. Już teraz dużo zabierają właśnie dlatego, że szef przyjdzie, palcem pogrozi i taki wał dla pociotki przechodzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Orientuje sie któraś z was czy wyjazd 100 km od miejscowości w której sie przebywa na l4 przejdzie w razie kontroli z zusu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

3.II - Imieniny: Uniesławy, Unisławy, Uniemysła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×