Czy to cholestaza ciążowa

Idę jutro na badania prób wątrobowych i kwasów żółciowych, wczoraj byłam u lekarza. Jestem na początku 36 tc i dosłownie bliska obłędu przez swędzącą skórę, a zaczęło mi się raptem kilka dni temu, nawet nie ma tygodnia. Nie do końca typowo czyli dłonie i stopy, raczej brzuch, boki, plecy itp. Po prostu oszaleję. Najgorzej w nocy, bo nie śpię do trzeciej tylko się drapie jak wściekła. 
czy któraś z Was miała podobne objawy, a nie była to jednak cholestaza? Może przez hormony np? 

 

Idę jutro na badania prób wątrobowych i kwasów żółciowych, wczoraj byłam u lekarza. Jestem na początku 36 tc i dosłownie bliska obłędu przez swędzącą skórę, a zaczęło mi się raptem kilka dni temu, nawet nie ma tygodnia. Nie do końca typowo czyli dłonie i stopy, raczej brzuch, boki, plecy itp. Po prostu oszaleję. Najgorzej w nocy, bo nie śpię do trzeciej tylko się drapie jak wściekła. 
czy któraś z Was miała podobne objawy, a nie była to jednak cholestaza? Może przez hormony np? 

A może rozstępy? Podobno jak się robią to swędzi skóra. Próbowałaś czymś smarować?

Smaruję się masłem kokosowym, nie zauważyłam żeby się robiły. Poza tym swędzi mnie całe ciało, nawet plecy i szyja. 

Witaj. Tak, to prawdopodobnie cholestaza. Szykuj się na poród. Do 37 Tc rozwiązuje się ciążę przy cholestazie. 2 razy tak miałam. Nie tylko ja. Poczytaj w necie. 

Objawy miałam tak jak piszesz. Dłonie i stopy, potem całe cialo, zaczęło się w pierwszej ciąży w 36 Tc, w drugiej 33(i od tego czasu lezalam w szpitalu, bo aspat alat miałam 10 tys, norma do 0,100),w trzeciej było względnie. Od początku brałam leki na wątrobę i jadłam jak kot, lekko zdrowo i nie miałam cholestazy

Z cholestaza nie ma żartów,nie chce Cie straszyć, sama poczytaj. 

Czytałam już wiele na ten temat, właśnie mnie praktycznie w ogole nie swędzą stopy ani dłonie. Najwiecej boki brzucha. Jutro robię wszystkie badania. 

 

Czytałam już wiele na ten temat, właśnie mnie praktycznie w ogole nie swędzą stopy ani dłonie. Najwiecej boki brzucha. Jutro robię wszystkie badania. 

Jak  boki brzucha, to wygląda jak rozstępy, zaczyna swędzieć jak jeszcze ich nie ma, bo skóra się za bardzo rozciąga. A czemu szyja, to nie wiem, ale może być tak, że jak już cię bardzo swędzi brzuch, to twoja głowa przenosi to na inne rejony ciała. Jak mnie coś swędzi i nie mogę się podrapać, to zaraz nie dość że zaczyna swędzieć jeszcze bardziej, to jeszcze wszędzie dookoła 

Na razie zero rozstępów, ale zobaczymy. Wolę rozstępy niż cholestazę, to na pewno. Co jeszcze jest charakterystyczne u mnie to to, że najbardziej swędzi mnie ten bok, na którym się akurat położę

Mnie też siedziało jak cholera, zwłaszcza dłonie w stopy, a próby wątrobowe wyszły dobre. Prawdopodobnie pod sam koniec ciąży dostałam jakiejś nowej alergii. Zalecili mi picie wapna i smarowanie kremem. Pamiętam, że drapalam się aż do krwi, ale to nie była cholestaza 

Droga autorko, nie chce Cie straszyc, ale to moze byc cholestaza. Fla pocieszenia dodam, ze jestes na takim etapie, ze nie musisz sie martwic, nawet jesli to u Ciebie stwierdza, to niewykluczone, ze juz za tydzien przytulisz swoje malenstwo u mnie w pierwszej ciazy cholestaza stwierdzona w 31 tyg, od razu szpital, porod wywolywany w 37 tyg, teraz jestem w 33 tc i dopiero po malu sie zaczyna, ale tym razem biore leki w domu. W pierszej ciazy proby watrobowe mialam ok 1000, teraz ok 200. Jutro po poludniu bedziesz miala wyniki, ale nie martw sie nawet jesli to bedzie cholestaza. Dostaniesz leki i dziecku nic sie nie stanie, po prostu bedziesz miala szybciej wywolywany porod. Zycze Wam wszystkiego dobrego

 

Droga autorko, nie chce Cie straszyc, ale to moze byc cholestaza. Fla pocieszenia dodam, ze jestes na takim etapie, ze nie musisz sie martwic, nawet jesli to u Ciebie stwierdza, to niewykluczone, ze juz za tydzien przytulisz swoje malenstwo u mnie w pierwszej ciazy cholestaza stwierdzona w 31 tyg, od razu szpital, porod wywolywany w 37 tyg, teraz jestem w 33 tc i dopiero po malu sie zaczyna, ale tym razem biore leki w domu. W pierszej ciazy proby watrobowe mialam ok 1000, teraz ok 200. Jutro po poludniu bedziesz miala wyniki, ale nie martw sie nawet jesli to bedzie cholestaza. Dostaniesz leki i dziecku nic sie nie stanie, po prostu bedziesz miala szybciej wywolywany porod. Zycze Wam wszystkiego dobrego

Dzięki za miłe słowa. Wszystko się niebawem okaże 

 

Dzięki za miłe słowa. Wszystko się niebawem okaże 

Koniecznie daj jutro znac jak wyniki i nie martw sie na zapas, moja siostra miala cholestaze w 3 ciazach, ja w 2 i poki co wszystko jest dobrze, w zaden sposob nie odbilo sie to na nas ani na dzieciach. U Ciebie tez bedzie wszystko dobrze

Może to być równie dobrze- świerzbiączka ciężarnych. Paskudztwo jakich mało, ciało swędzi nie do wytrzymania, właśnie w nocy-nie mogłam spać, aż znalazłam się w szpitalu na dermatologii

Robiłam badanie z samego rana, niestety nie mam jeszcze wyników. Mam nadzieję, że jutro będą już na pewno.

ja trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze 

Odebrałam wyniki Alat i Aspat i wszystko jest w normie. Na kwasy żółciowe muszę jeszcze poczekać jeden dzień, ale już tak bardzo się nie martwię. Bilirubina też w porządku. Za cholerę nie wiem skąd to swędzenie w takim razie, dzisiaj też nie spałam pół nocy, bo jakby mnie pchły obsiadły. Ech. No nic, cieszę się na razie że tutaj ok i mam nadzieję że kwasy żółciowe też będą w porządku.

 

Odebrałam wyniki Alat i Aspat i wszystko jest w normie. Na kwasy żółciowe muszę jeszcze poczekać jeden dzień, ale już tak bardzo się nie martwię. Bilirubina też w porządku. Za cholerę nie wiem skąd to swędzenie w takim razie, dzisiaj też nie spałam pół nocy, bo jakby mnie pchły obsiadły. Ech. No nic, cieszę się na razie że tutaj ok i mam nadzieję że kwasy żółciowe też będą w porządku.

to super, z dwojga złego lepsze rozstępy niż cholestaza  a może po prostu hormony, w ciąży się dzieją różne dziwne rzeczy

A jeszcze tak pomyślałam, ja w ciąży dostałam jakichś swędzących plam i też długo myślałam, co z tym zrobić, bo przecież żadnych smarowideł nie można. W końcu wymyśliłam maść kamforową, vicks czy jakoś tak, ona tak przyjemnie chłodzi i dawało mi to ulgę na jakiś czas

Kwasy żółciowe tez mam dobre, wyniki przyszły jeszcze dzisiaj. Tak wiec już się nie przejmuje i postaram się zrelaksować przez te ostatnie tygodnie, które zostały mi do porodu. A swędzenie... no cóż, może zniknie tak szybko jak się pojawiło. 
wszystkiego dobrego

Spróbuj odstawić czekoladę. Mnie chyba po niej najbardziej swędziało. Smarowalam się mentolowym żelem na komary i to trochę pomagało.

5.II - imieniny: Dobiemara, Dobiemira, Lubodroga, Radomiła, Strzesławy i Strzeżysławy