Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem z męzem tylko i wyłącznie z powodu poieniędzy jakie on wnosi do zwiazku a ktore ja powoli odkladam i za 4 lata mam zamiar to zakonczyc

Polecane posty

Gość gość
 

Ty też nie jesteś szczególnie bystra. A odpychajaca i owszem. 

tak, straszny toksyk sfrustrowany, kwestia czasu jak będzie się musiała położyć na kozetce żeby przepracować swoje dramaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

tak, straszny toksyk sfrustrowany, kwestia czasu jak będzie się musiała położyć na kozetce żeby przepracować swoje dramaty

Odpisywanie sobie samej to choroba. Miotasz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

Jeśli ciebie interesuje jak moja żona ocenia nasz związek, to ja też mam prawo wiedzieć, jak twój mąż ocenia wasz. Piszesz jako gość, czyli możesz pisać różne rzeczy anonimowo. Więc jeśli małżonkowie mają oceniać to co piszemy, to ja twojemu też przedstawię, co tu piszesz jako gość. Coś tam wybiorę z twórczości gości.

Nie Res. Nie obchodzi mnie jak Twoja żona ocenia wasz związek. Znowu nie zrozumiales co się do Ciebie pisze. Twój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dla mnie to jest niepojęte jak można stać po stronie tego zlamasa co blokował jednej tutaj powrót do pracy i jeszcze z tych ochlapow co jej daje kazał opłacić fachowców. Sam ma 2o razy tyle. Nie wiem kim trzeba być żeby go poprzeć ale najbardziej zastanawia że popiera go kobieta 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Dla mnie to jest niepojęte jak można stać po stronie tego zlamasa co blokował jednej tutaj powrót do pracy i jeszcze z tych ochlapow co jej daje kazał opłacić fachowców. Sam ma 2o razy tyle. Nie wiem kim trzeba być żeby go poprzeć ale najbardziej zastanawia że popiera go kobieta 

I ta kobieta tu się pluje od paru godzin. A niby taka królowa życia 😄 na kafeterii chyba 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Dla mnie to jest niepojęte jak można stać po stronie tego zlamasa co blokował jednej tutaj powrót do pracy i jeszcze z tych ochlapow co jej daje kazał opłacić fachowców. Sam ma 2o razy tyle. Nie wiem kim trzeba być żeby go poprzeć ale najbardziej zastanawia że popiera go kobieta 

I ta kobieta tu się pluje od paru godzin. A niby taka królowa życia 😄 na kafeterii chyba 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Prawda zabolała...trzeba się jakoś wybronić, co? Nara, szkoda na ciebie strzepic ryja. Nie zdziwilabym się jakbyś była tą od giełdy i "dezercji z rynku pracy", choć w sumie dlaczego...jest was teraz jak karakanow, namnożyło się was jak mrowia i infekujecie przestrzeń publiczną lewizną intelektualną. Ty weź idź na jakiś marsz zamiast tu pyerydyolitź. Marnujesz się, dziecko. Teraz głupich potrzeba bardziej niż kiedykolwiek. 

W pełni popieram postawę kobiet, które będąc słabo traktowane podczas gdy pierwsze kilka lat przeznaczały na dzieci, zbuntowały się i zaczęły odkładać kasę na siebie na boku. Jeśli facet okazał się ujem to jest to uzasadnione. W czasie gdy ona ogarniała wspólne dziecko i nie zarabiała, pan mąż się bogacił i realizował. Jest jej winien rekompensatę jak duszacemu sie oddech. Jak taki.madry był to mógł sam zostać z dzieckiem skoro nie chciał żłobka a żona by sobie zarabiała. I też by mu powiedziała że da mu z tego ochłapy a reszta jest jej. O, to by się kafelewaczki zapaliły jaka to zła kobieta była 🙂

kobieta kobiecie WILKIEM

ciekawe co można powiedzieć o facetach, którzy arbitralnie uznali, że żona ich fatalnie traktuje a dziecko złośliwie nie chce socjalizować od najmłodszych lat w żłobku uznali, że czas ukrywać część dochodów np. poprosić szefa aby większość wynagrodzenia spływało w formie prowizji (nie wchodzi w skład wspólnoty majątkowej). 😛

tylko podburzać potrafisz, pewnie w życiu osobistym też masz wielką mordę, z którą nikt się nie liczy to jest maks co możesz zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
 

Och jak pięknie siebie opisales. Jesteś idealnym przykładem takiej osoby o jakiej piszesz. Tyle osób ci to powtarza a Ty i tak idziesz w zaparte, że jest inaczawej.

Nawet na to, by zrozumieć, że pisałem o tobie, też jesteś za głupia. Tylko osoba o inteligencji ameby, może myśleć, że ktoś tu wstawia opisy swojej charakteru, w dodatku niezbyt pochlebne. No ale wiele babskich amen tu się udziela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

Nawet na to, by zrozumieć, że pisałem o tobie, też jesteś za głupia. Tylko osoba o inteligencji ameby, może myśleć, że ktoś tu wstawia opisy swojej charakteru, w dodatku niezbyt pochlebne. No ale wiele babskich amen tu się udziela.

O to właśnie się rozchodzi. Nawet nie potrafisz zauważyć, że ten opis idealnie opisuje Ciebie.

Jakoś mnie to nie dziwi 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Ma ktos tak jak ja?

To nie jest małżeństwo to prostytucja połączona z okradaniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Odpisywanie sobie samej to choroba. Miotasz się.

nie mierz wszystkich swoją miarą resiu 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

Nawet na to, by zrozumieć, że pisałem o tobie, też jesteś za głupia. Tylko osoba o inteligencji ameby, może myśleć, że ktoś tu wstawia opisy swojej charakteru, w dodatku niezbyt pochlebne. No ale wiele babskich amen tu się udziela.

I to w tym wszystkim jest najfajniesze: chcąc nie chcąc tak naprawdę opisales siebie, ale z wiadomych przyczyn nie jesteś w stanie tego zrozumieć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

To nie jest małżeństwo to prostytucja połączona z okradaniem. 

W sensie mąż napada na żonę i wyjmuje jej wypłatę z portefa? A niby w jaki sposób skoro ona ledwie 1800 zarabiała a teraz nigdzie nie miała powrotu do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
 

Nie Res. Nie obchodzi mnie jak Twoja żona ocenia wasz związek. Znowu nie zrozumiales co się do Ciebie pisze. Twój problem.

Ty nie zrozumiałaś, przecież napisałem, że jeśli malzonkowie maja ocenić to co tu piszemy to twojemu przedstawię, co ty tu piszesz. Nie dotarło do pustego łebka? To twój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Nawet na to, by zrozumieć, że pisałem o tobie, też jesteś za głupia. Tylko osoba o inteligencji ameby, może myśleć, że ktoś tu wstawia opisy swojej charakteru, w dodatku niezbyt pochlebne. No ale wiele babskich amen tu się udziela.

Wszystkim co tu piszesz wystawiasz sobie świadectwo. Możesz się nawet upierać, że ublizasz samej królowej angielskiej, co nie zmienia faktu, że na koniec każdej dyskusji na największego ułoma wychodzisz Ty. Ciężko na to pracujesz, więc trudno żeby było inaczej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
 

O to właśnie się rozchodzi. Nawet nie potrafisz zauważyć, że ten opis idealnie opisuje Ciebie.

Jakoś mnie to nie dziwi 🤣

Nie potrafię dostrzec rzeczy nieistniejących. To chyba twoja specjalność. Ale spróbuj to leczyć. 🖕.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Słuchaj. Zrobił dziecko, założył rodzinę, to jego u/Sr)anym obowiązkiem jest zapewnić jakieś warunki, bo jak wiemy pierwsze lata z dzieckiem często uniemożliwiają kobiecie dobrą pracę zarobkową, zwłaszcza jeśli dziecko jest takie że tydzień zdrowe a tydzień chore. 

A ty gdzie byłaś podczas robienia dziecka? W pracy. Jesteś rodzicem dziecka i twoim zakichanym obowiązkiem jest w 50 % pokrywać koszty utrzymania dziecka. Rozumiesz czy nie bardzo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
 

Wszystkim co tu piszesz wystawiasz sobie świadectwo. Możesz się nawet upierać, że ublizasz samej królowej angielskiej, co nie zmienia faktu, że na koniec każdej dyskusji na największego ułoma wychodzisz Ty. Ciężko na to pracujesz, więc trudno żeby było inaczej 

Strasznie mnie interesuje zdanie jakieś bezmozgiej ameby.🖕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

No cóż, wiele kobiet ma mentalność kur.wy i faceci powinni o tym wiedzieć. I odpowiednio postępować w życiu. Tak było jeszcze w jaskiniach i będzie do końca świata. Nie ma co płakać  czy oburzać się z tego powodu, tylko zdawać sobie sprawę z ryzyka. Ostatecznie po to baba ma cipkę i cycki, żeby z tego robić użytek, w taki czy inny sposób.

Np twoja żona. No, nie masz się o co oburzać, wszak po to ona ma ostatecznie cipkę i cycki, żeby robić z nich użytek. Ona ma interes robić z tego użytek i nie musi się wysilać  w innych aspektach życia małżeńskiego, a ty masz interes z tego korzystać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

ciekawe co można powiedzieć o facetach, którzy arbitralnie uznali, że żona ich fatalnie traktuje a dziecko złośliwie nie chce socjalizować od najmłodszych lat w żłobku uznali, że czas ukrywać część dochodów np. poprosić szefa aby większość wynagrodzenia spływało w formie prowizji (nie wchodzi w skład wspólnoty majątkowej). 😛

tylko podburzać potrafisz, pewnie w życiu osobistym też masz wielką mordę, z którą nikt się nie liczy to jest maks co możesz zrobić.

Nie wiem co można powiedzieć, bo nie znam takich facetów, w większości małżeństw sposród tych które znam a gdzie jest generalnie słabo to jednak jak się przyjrzeć postawie faceta a kobiety, to częściej faceci nadużywają władzy, specjalnie biorą sobie na partnerkę kogoś, kto im nie dorównuje materialnie, by czuć się lepiej i czerpią satysfakcję z wywyższania się nad nią, czy to w formie przemocy ekonomicznej (przypadek pani od cieknącego kranu) czy przemocy słownej i fizycznej (pani, która za plecami zbiera na odejście od wariata). W skrócie: ze słabych małżeństw które ja znam, ich słabość wynika z postawy faceta. To, że gros kobiet jest wychowanych w swoich domach na bycie cichymi, niewychylającymi się matkami i żonami nie stanowi ŻADNEGO usprawiedliwienia dla zachowania pomiatających nimi facetów. Jeżeli taki gieroj, wielki pan tak bardzo czuje się kimś, dlaczego nie wziął kogoś w swoim miemaniu równego sobie? bo widzisz z tym jest dziś problem, kobiety, które same są samowystarczalne nie podniecą się zaradnym gościem, bo same stoją na równi z nim i on im niczym nie zaszpanuje. CIęzko takiej kobiecie kogoś sobie znaleźć, bo też duża część facetów nie dosięga do jej pułapu finansowego a żaden facet nie chce się czuć gorszy od żony. Inna sprawa, dlaczego agresorzy i odpady biorą na żony niepewne siebie, zagubione jednostki - bo sami są wybrakowani! Na tle takiej czują się kimś. W rzeczywistości mają self-esteem wielkości orzeszka ziemnego. Nie mogę dojść do siebie że są kobiety, które prędzej poprą agresora niż ofiarę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

Ty nie zrozumiałaś, przecież napisałem, że jeśli malzonkowie maja ocenić to co tu piszemy to twojemu przedstawię, co ty tu piszesz. Nie dotarło do pustego łebka? To twój problem.

Tylko wiesz synku, problem w tym, że ja tu nic o swoim facecie czy zwiazku nie piszę, a ty o twojej zonie i zwiazku bardzo duzo, więc cały twój plan nie ma najmniejszego sensu. Nie chce dotrzeć to do Twojego małego rozumku, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
 

Nie potrafię dostrzec rzeczy nieistniejących. To chyba twoja specjalność. Ale spróbuj to leczyć. 🖕.

Nie tylko tego nie potrafisz synku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

A ty gdzie byłaś podczas robienia dziecka? W pracy. Jesteś rodzicem dziecka i twoim zakichanym obowiązkiem jest w 50 % pokrywać koszty utrzymania dziecka. Rozumiesz czy nie bardzo?

Pięknie się to mówi, a jak wiemy, bardzo NIEWIELKI procent par może się pcohwalić zbliżonymi zarobkami. Z reguły jedno zarabia więcej od partnera i w 8 na 10 przypadków tym kimś jest facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Pani której mąz wydzielał na wychowawczym 1000 zł (na wychowawczym, do którego sam ją zachęcał wskazując na urojoną szkodliwość żłobków - to samo próował wmówić o przedszkolu, tak zrozumiałam) stosował wobec niej przemoc ekonomiczną i żadne plwociny lewackiej gęby kłócącej się tutaj od kilku h tego nie podważą, że ta kobieta w sądzie ma sprawę wygraną z palcem w d....pie. Nazywajmy rzeczy po imieniu, a do pani królowej życia odniosę się z prośbą, by douczyła się, czym jest przemoc ekonomiczna oraz otrzeźwiała, i zamiast przemocowców, wspierać jednak ich ofiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ale gownoburza:D ludzie jak wy ze sobą rozmawiacie, po prostu taka patologia, że szok. Dobrze, że czasami można trafić na tym forum na normalne, inteligentne osoby, które niestety stanowią max 5 procent. Jak to czytam to widzę jakim smutnym i pełnym nienawiści narodem jesteśmy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Pięknie się to mówi, a jak wiemy, bardzo NIEWIELKI procent par może się pcohwalić zbliżonymi zarobkami. Z reguły jedno zarabia więcej od partnera i w 8 na 10 przypadków tym kimś jest facet.

Znam wiele par, gdzie to kobieta zarabia więcej. Zatem to nie jest kwestia płci tylko wykształcenia i zaradności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
 

Strasznie mnie interesuje zdanie jakieś bezmozgiej ameby.🖕

Napisz jak już zrobicie żoną ten test, czekamy w napięciu. A wiesz, że ten wystający palec, który ciągle Ci towarzyszy to symbol falliczny? Nadrabiasz palcem, bo inne części ciała już tak nie stają na zawołanie? Czy stają tylko jak masz okazję wzywać obce kobiety w internecie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Nie wiem co można powiedzieć, bo nie znam takich facetów, w większości małżeństw sposród tych które znam a gdzie jest generalnie słabo to jednak jak się przyjrzeć postawie faceta a kobiety, to częściej faceci nadużywają władzy, specjalnie biorą sobie na partnerkę kogoś, kto im nie dorównuje materialnie, by czuć się lepiej i czerpią satysfakcję z wywyższania się nad nią, czy to w formie przemocy ekonomicznej (przypadek pani od cieknącego kranu) czy przemocy słownej i fizycznej (pani, która za plecami zbiera na odejście od wariata). W skrócie: ze słabych małżeństw które ja znam, ich słabość wynika z postawy faceta. To, że gros kobiet jest wychowanych w swoich domach na bycie cichymi, niewychylającymi się matkami i żonami nie stanowi ŻADNEGO usprawiedliwienia dla zachowania pomiatających nimi facetów. Jeżeli taki gieroj, wielki pan tak bardzo czuje się kimś, dlaczego nie wziął kogoś w swoim miemaniu równego sobie? bo widzisz z tym jest dziś problem, kobiety, które same są samowystarczalne nie podniecą się zaradnym gościem, bo same stoją na równi z nim i on im niczym nie zaszpanuje. CIęzko takiej kobiecie kogoś sobie znaleźć, bo też duża część facetów nie dosięga do jej pułapu finansowego a żaden facet nie chce się czuć gorszy od żony. Inna sprawa, dlaczego agresorzy i odpady biorą na żony niepewne siebie, zagubione jednostki - bo sami są wybrakowani! Na tle takiej czują się kimś. W rzeczywistości mają self-esteem wielkości orzeszka ziemnego. Nie mogę dojść do siebie że są kobiety, które prędzej poprą agresora niż ofiarę. 

w pierwszym zdaniu już sama sobie zaprzeczyłaś a więc podkreśliłaś, że nie wiesz bo nie znasz takich facetów by następnie stwierdzić, że rzekomo faceci nadużywają władzy. czyli albo jednak znasz albo własne projekcje uogóniasz na całą męską populacje bez potwierdzenia w rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

Pani której mąz wydzielał na wychowawczym 1000 zł (na wychowawczym, do którego sam ją zachęcał wskazując na urojoną szkodliwość żłobków - to samo próował wmówić o przedszkolu, tak zrozumiałam) stosował wobec niej przemoc ekonomiczną i żadne plwociny lewackiej gęby kłócącej się tutaj od kilku h tego nie podważą, że ta kobieta w sądzie ma sprawę wygraną z palcem w d....pie. Nazywajmy rzeczy po imieniu, a do pani królowej życia odniosę się z prośbą, by douczyła się, czym jest przemoc ekonomiczna oraz otrzeźwiała, i zamiast przemocowców, wspierać jednak ich ofiary.

mąż był przeciwny żłobkom, ale nie opiekunce - uzasadni empatyczna pani sędzina 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
 

mąż był przeciwny żłobkom, ale nie opiekunce - uzasadni empatyczna pani sędzina 🙂

Opiekunce też był przeciwny - odpowie kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×