Jakaś tępa dzida wydzwaniała do męża i w końcu ja odebrałam

Mąż się kąpał, a jego telefon dzwonił kilka razy. W końcu ja odebrałam, a tam jakaś pinda pyta się kto mówi? No to ja się zapytałam, a kto dzwoni? Na to ona już wnerwiona wrzeszczy dlaczego odbieram nie swój telefon? A ja jej na to, bo tak mi się podoba. Wściekła pina się rozłączyła. Dobrze zrobiłam?

Jak jeszcze raz zadzwoni, to znów odbiorę, może się udusi, albo zawału dostanie ze złości. 

Ot baba. Byleby wkurzyć tą drugą. Zamiast się dowiedzieć o co chodzi, może mąż ma inną na boku albo to zwykła pomyłka - a tak to mamy 2 w...ione baby i żadna nie wie czemu

 

Ot baba. Byleby wkurzyć tą drugą. Zamiast się dowiedzieć o co chodzi, może mąż ma inną na boku albo to zwykła pomyłka - a tak to mamy 2 w...ione baby i żadna nie wie czemu

No przecież zapytałam kto dzwoni, to się wściekła. Kultura nakazuje się przedstawić, gdy się dzwoni do kogoś, a nie niech sobie zgadują kto dzwoni.

Pewnie jakaś kochanica męża dzwoniła a autorka się cieszy.

Gratuluję niewiernego męża. I po co takie barachlo w domu trzymać? 

ale jaja, dzwoniący sie nie przedstawia - mam wysokie podejrzenia kto to mógł być, jak i Ty. Ale mąż pewno zobaczył że odebrane albo słyszał? Co będzie dalej, w 2 odcinku.

pinia się wkurzyła, bo ukochany nie powiedział, że ma żonę... typowe -a przecież nigdy nie mówią

Kochanka. Jesteś aż tak głupia ze nie zakumalas? 

 Zamiast dać chłopu trójkąt to się drapią ze sobą cipcie .

Ty się cieszysz a on puka na boku inna gratuluję małego rozumku 

trzeba było powiedzieć "mąż się kąpie po namiętnym seksie"

 

ale jaja, dzwoniący sie nie przedstawia - mam wysokie podejrzenia kto to mógł być, jak i Ty. Ale mąż pewno zobaczył że odebrane albo słyszał? Co będzie dalej, w 2 odcinku.

No jeśli dzwoniący sam nie wie do kogo zadzwonił, a chce się dowiedzieć, to wypadałoby się przedstawić, a nie pytać kto mówi?

Mąż nic nie słyszał, bo się kąpał pod prysznicem, teraz poszedł z psem na spacer i telefon zostawił w domu.

No to nie ma kochanki gdyby była nie zostawił by tel

Zadzwonić do niej?

Jakby miał kochanke to telefon trzymałby raczej przy doopie, chyba że niepełnosprytny jakiś

 

Jak jeszcze raz zadzwoni, to znów odbiorę, może się udusi, albo zawału dostanie ze złości. 

Może dzwoniła panienka, bo wcześniej gdy wydzwaniał mąż miała spotkanie?

 

Zadzwonić do niej?

Wpisz nr w Google. Zobaczysz czy coś ,,wyskoczy". 

 

Może dzwoniła panienka, bo wcześniej gdy wydzwaniał mąż miała spotkanie?

Wpisz nr w Google. Zobaczysz czy coś ,,wyskoczy". 

Wpisałam i nie ma nic.

Serio myślisz ze ona nie wie do kogo dzwoniła? Jak można być taka naiwna i...ka wiadomo ze to jego kochanka, ona się wkurzyla bo pewnie twój maz nawciskal jej kitow ze jest wolny alb ze z zona juz nie mieszka i czekacie na rozwód, wiec ona się zdziwila ze odebrała kobieta. 

 

Ot baba. Byleby wkurzyć tą drugą. Zamiast się dowiedzieć o co chodzi, może mąż ma inną na boku albo to zwykła pomyłka - a tak to mamy 2 w...ione baby i żadna nie wie czemu

Dobre .... dawno ....się ...... tak ..... nie ...... uśmiałem ......

 

Serio myślisz ze ona nie wie do kogo dzwoniła? Jak można być taka naiwna i...ka wiadomo ze to jego kochanka, ona się wkurzyla bo pewnie twój maz nawciskal jej kitow ze jest wolny alb ze z zona juz nie mieszka i czekacie na rozwód, wiec ona się zdziwila ze odebrała kobieta. 

No nie wiem kto tu jest naiwną ...ką głupia kochanka która łyka brednie jak pelikan czy nieświadoma żona

 

Serio myślisz ze ona nie wie do kogo dzwoniła? Jak można być taka naiwna i...ka wiadomo ze to jego kochanka, ona się wkurzyla bo pewnie twój maz nawciskal jej kitow ze jest wolny alb ze z zona juz nie mieszka i czekacie na rozwód, wiec ona się zdziwila ze odebrała kobieta. 

Nie wiem czy kochanka, ale wiem na pewno, że mąż po pracy wraca prosto do domu i beze mnie wychodzi tylko z psem na 30 minutowy spacer. Jeśli ma kochankę to w pracy, a tam wszyscy wiedzą, że on jest żonaty i mieszka razem ze mną. Mąż nosi obrączkę i nigdy jej nie zdejmuje. Ja często dzwonię do męża do pracy, a on dzwoni do mnie, więc jeśli przystawia się jakaś baba do męża, to doskonale wie, że on jest żonaty i się nie rozwodzi.

autorko szmatom nie przeszkadza ani obrączka na palcu ani żona w domu

 

Nie wiem czy kochanka, ale wiem na pewno, że mąż po pracy wraca prosto do domu i beze mnie wychodzi tylko z psem na 30 minutowy spacer. Jeśli ma kochankę to w pracy, a tam wszyscy wiedzą, że on jest żonaty i mieszka razem ze mną. Mąż nosi obrączkę i nigdy jej nie zdejmuje. Ja często dzwonię do męża do pracy, a on dzwoni do mnie, więc jeśli przystawia się jakaś baba do męża, to doskonale wie, że on jest żonaty i się nie rozwodzi.

Noi co, moze wie ze ma zone ale łudzi się ze ja zostawi, może mezulek ponawijal jej makaron na uszy i obiecał związek a ona zwyczajnie się wkurzyla ze to nie on odebrał tylko Ty. 

A to nie mogła być np szefowa, kierowniczka?

 

Noi co, moze wie ze ma zone ale łudzi się ze ja zostawi, może mezulek ponawijal jej makaron na uszy i obiecał związek a ona zwyczajnie się wkurzyla ze to nie on odebrał tylko Ty. 

To musi być jakaś skończona ...ka skoro liczy na związek z żonatym facetem 

Wcale nie musi byc kochanka. Moze byc ktos w pracy w jakiejs sprawie, albo wielbicielka, ktora chciala sobie z nim poflirtowac, bo moze flirtuja w pracy. Bez przesady, ze od razu kochanka, tym bardziej, ze faet nie lazi nigdzie sam. I bez przesady, zeby wyzywac kogos od tepych dzid, dlatego ze osmielil sie zadzwonic. Widac ta zona sama jakas tepa. 

 

Wcale nie musi byc kochanka. Moze byc ktos w pracy w jakiejs sprawie, albo wielbicielka, ktora chciala sobie z nim poflirtowac, bo moze flirtuja w pracy. Bez przesady, ze od razu kochanka, tym bardziej, ze faet nie lazi nigdzie sam. I bez przesady, zeby wyzywac kogos od tepych dzid, dlatego ze osmielil sie zadzwonic. Widac ta zona sama jakas tepa. 

Wielbicielka która chce flirtować z żonatym, gdy on jest z żoną w domu to tępa dzida.

a co teraz robi twoj stary? 

 

Wielbicielka która chce flirtować z żonatym, gdy on jest z żoną w domu to tępa dzida.

Taaaa bo zawsze tylko te kochanki takie glupie. 

A mężusiowie biedactwa. 

 

Wielbicielka która chce flirtować z żonatym, gdy on jest z żoną w domu to tępa dzida.

Chyba jakby zakladala, ze jest z zona w domu, to by nie dzwonila