Czy szkoła może wymagać kupienia pomarańczowej kurtki na zimowisko?

Córka jedzie na zimowisko z klasa. Dzisiaj przyniosła karteczkę od pani że każdy ma mieć na narty pomarańczową kurtkę, a dzieci bez nie zostaną wpuszczone do autokaru, ponoć chodzi o bezpieczeństwo. Czy tak w ogóle można? 

A kupiłaś już kurteczkę? Masz zapłacone za wyjazd? Moim zdaniem jeśli zapłacone to nie maja prawa 

Kup pomarańczowa kamizelkę odblaskowa jak robotnicy na drogach i powinno być ok tanio i widocznie.

Z kamizelka to idealny pomysł założy na dowolną kurtkę . 

Beznadzieja

To musi byc prowo. Nikt nie wymaga od rodzicow kupna nowej  kurtki. Dzieci na roznych wyjsciach czy wyjazdach noszą  odblaskowe  kamizelki zalozone na swoja normalna odziez. 

Może chodzi o kamizelkę odblaskową?

 

To musi byc prowo. Nikt nie wymaga od rodzicow kupna nowej  kurtki. Dzieci na roznych wyjsciach czy wyjazdach noszą  odblaskowe  kamizelki zalozone na swoja normalna odziez. 

Niekoniecznie. Na zimowisku jest duzo dzieci z innych szkol i latwo w tlumie zgubic dziecko. Mysle ze szkola nie ma prawa wymagac ale z drugiej rodzicowi powinno zalezec na bezpieczesntwy dziecka i postawic sie w sytuacji opiekuna, ktory ma wieksza liczbe dzieci do upilnowania i po prostu zastosowac sie do prosby szkoly. Mieszkamy w UK, moja corka wyjezdza na tydzien z klasa jutro na farme. Prosba szkoly jest aby oprocz kurtki oczywiscie zapewnic dziecku kombinezon przeciwdeszczowy, bo wiekszosc dnia spadza na zewnatrz. Choc z tego kombinezonu pewnie raczej potem juz nie skorzystamy, ale kupilam, bo nie chce, aby moje dziecko przemokniete i zziebniete przebywalo na zewnatrz 3/4 dnia. Zamiast pretensji po prostu zastosuj sie do prosby szkoly, bo chodzi o bezpieczenstwo twojego dziecka.