Jakich kobiet boja sie mężczyźni?

same sie oszukuja ze sa piekne dzieki umalowanemu ryjowi wiec i przez to maja kosmiczne wymagania co do wygladu faceta i koncza przez to same placzac w podusie no ale wtedy jest juz za pozno no bo nawet umalowanie ryja nie pomaga w niestraszeniu na ulicy. i dobrze wam tak

 

Znajomość lub nie podstaw matematyki czy posiadanie lub brak jakiejś innej wiedzy, to sprawa drugorzędna. Dla mnie glupota polega przede wszystkim na  skłonności do podejmowania nieracjonalnych decyzji życiowych, podyktowanych na przykład modą, wpływem innych kobiet, ideologią czy błędna ocena własnych umiejętności czy wiedzy.

 

 

Czyli np  takie które dadzą się namówić na dawanie tyłka staremu turnieju dziadkowi? Bo to skrajnie irracjonalne

Faceci w tym temacie nie lubia pewnych siebie kobiet, a pewnie siebie kobiety nie lubia zakompleksionych facetow. I wszyscy sa szczesliwi 

Inteligentych i spostrzegawczych się boją!! prawda

 

Faceci w tym temacie nie lubia pewnych siebie kobiet, a pewnie siebie kobiety nie lubia zakompleksionych facetow. I wszyscy sa szczesliwi 

Ja tam uwielbiam i inteligentne reszta się nie liczy, reszte tylko dla jaj.

Na tym forum są inteligentne i spostrzegawcze inaczej  wiec robię sobie z nich jaja tylko do jaj się nadają.

Na tym forum są inteligentne i spostrzegawcze inaczej  wiec robię sobie z nich jaja tylko do jaj się nadają.

Bardzo  lubię jak kobieta inteligentniejsza  od mnie, raz ona raz ja  normalnie au szał.

Logika kobiet.  Ja, kobieta mogę nie lubić takiego czy innego faceta, mogę nie chcieć się z nim zadawać czy nawet rozmawiać bo Mam prawo. Jeśli facet facet robi to samo w stosunku do kobiet to jest zakompleksiony, boi się itp.

 

Czyli np  takie które dadzą się namówić na dawanie tyłka staremu turnieju dziadkowi? Bo to skrajnie irracjonalne

Starsi panowie mają stosunki. Więc dawania tyłka takiemu facetowi, może być nie tylko racjonalne, ale nawet wyrachowane.

 

A głupia to jaka? nieumiejącą podstaw matematyki czy taka która myli strony lewa z prawa?

A ciekawe ilu z was, potrafi na przyklad podac przebieg funkcji trygonometrycznych czy rozwiązać układ równań z trzema niewiadomymi? A to są podstawy podstaw matematyki. Czy dla was matematyka, to obliczenie o ile przeceniono krem do twarzy?

 

A ciekawe ilu z was, potrafi na przyklad podac przebieg funkcji trygonometrycznych czy rozwiązać układ równań z trzema niewiadomymi? A to są podstawy podstaw matematyki. Czy dla was matematyka, to obliczenie o ile przeceniono krem do twarzy?

Szczerze to ja tego nie pamietam bo jest mi to zupełnie niepotrzebne wiec nie widzę sensu żeby to pamiętać 

Pustych wewnętrznie, nadmiernie wytapetowanych, leniwych, niegospodarnych. Myślę, że większość mężczyzn szuka takiej wybranki, która będzie posiadać cechy potrzebne do zbudowania ogniska rodzinnego.

 

Starsi panowie mają stosunki. Więc dawania tyłka takiemu facetowi, może być nie tylko racjonalne, ale nawet wyrachowane.

chyba jeden stosunek na kwartał, a i to po tabletkach

Jak dla mnie kobieta może więcej ode mnie zarabiać, może być mądrzejsza, bardziej oczytana, życiowo zaradniejsza. Jednak nie ma to dla mnie najmniejszego znaczenia, gdyż swoje w życiu przeżyłem, w związkach byłem i póki co mówię dziękuję. Może kiedyś przyjdzie czas na kolejny związek, ale jak narazie nie jestem tym zainteresowany.

Faceci się nie "boją" tylko olewają określone typy kobiet. I tyle.

Zdanych, bo i tak każdą, która mnie wielce pokocha zniszczę. Nie od razu ale z czasem. Dlaczego? Bo nie ma takiego czegoś jak miłość. I dwa, że wkurvvia mnie ciągłe ...enie, smski i chvje muje dzikie węże o każdej porze dnia i nocy.

Nie wiem jakich kobiet boją się mężczyźni ale mogę powiedzieć przed jakimi mężczyznami uciekam ja. Uciekam przed zapuszczonym typkiem w rozciągniętej i spranej koszulce, często z dziurami, który przed pracą wali setę czystej, pali najtańsze mocne papierosy (koniecznie 100-tki) a po skończonej robocie uwala się przed telewizorem z czteropakiem żubra i stęka, że on taki pracowity i z sercem na dłoni chce założyć rodzinę a te wszystkie ... go olewają. Oczywiście nie zagada do dziewczyny ze swojej ligi tylko uderza od razu do takiej 8/10

 

Zdanych, bo i tak każdą, która mnie wielce pokocha zniszczę. Nie od razu ale z czasem. Dlaczego? Bo nie ma takiego czegoś jak miłość. I dwa, że wkurvvia mnie ciągłe ...enie, smski i chvje muje dzikie węże o każdej porze dnia i nocy.

O człowieku, nawet nie wiesz jak ja Ciebie rozumiem, mimo, że jestem kobietą. Jak mnie irytuje kiedy dostaję od faceta pierdyliard wiadomości typu "jak mija dzień?", "jak leci?", "co porabiasz?", "czemu nie odpisujesz?" i to ciumcianie ecie pecie kici miał. Co go obchodzi, że w pracy jestem i nie mam czasu siku zrobić a co dopiero odpisać, mam być na zawołanie bo jak nie to foch. Naprawdę niektórzy ludzie zachowują się jak rozhisteryzowane nastolatki z burzą hormonów.

 

Szczerze to ja tego nie pamietam bo jest mi to zupełnie niepotrzebne wiec nie widzę sensu żeby to pamiętać 

A jaki jest sens wymieniac brak znajomości matematyki, jako kryterium głupoty.

 

O człowieku, nawet nie wiesz jak ja Ciebie rozumiem, mimo, że jestem kobietą. Jak mnie irytuje kiedy dostaję od faceta pierdyliard wiadomości typu "jak mija dzień?", "jak leci?", "co porabiasz?", "czemu nie odpisujesz?" i to ciumcianie ecie pecie kici miał. Co go obchodzi, że w pracy jestem i nie mam czasu siku zrobić a co dopiero odpisać, mam być na zawołanie bo jak nie to foch. Naprawdę niektórzy ludzie zachowują się jak rozhisteryzowane nastolatki z burzą hormonów.

O widzisz,a to Ci miłe zaskoczenie, że to męczyć może i kobietę. Teraz mi ta dziewczyna wydzwania z telefonu matki i chce wyjaśnień... Nawet nie mam ochoty tego tłumaczyć. Raz powiedziałem, że kiedy mam biznesu pilnować skoro non stop z nią muszę być w kontakcie... Prócz pracy jeszcze trzeba coś na boku działać ale nie, bo przecież trzeba ...lac na telefonie...

Każdej,  która czegoś WYMAGA. 

Takiej,która jest odważna i mówi co myśli i czuje i się nie boi ludzi,którzy potrafią niszczyć innych..bo ona potrafi się bronić i nie da stlamsic..Takich kobiet boją się faceci,bo wiedzą, że to może być równa partnerka a nie zdominowana uległa. 

 

Takiej,która jest odważna i mówi co myśli i czuje i się nie boi ludzi,którzy potrafią niszczyć innych..bo ona potrafi się bronić i nie da stlamsic..Takich kobiet boją się faceci,bo wiedzą, że to może być równa partnerka a nie zdominowana uległa. 

Chyba raczej to co pisał ktoś początku.  Życie z "rowna" partnerka jest ciężkie. 

Jak mozna bac sie kobiety. To jakąś ... trzeba być chyba. Bez komentarza

 

Chyba raczej to co pisał ktoś początku.  Życie z "rowna" partnerka jest ciężkie. 

Dlaczego dla kobiet życie z równym mężczyzna jest interesujące? 

 

Chyba raczej to co pisał ktoś początku.  Życie z "rowna" partnerka jest ciężkie. 

Nie jest trudne, bo na tym polega związek partnerski by się wzajemnie równo traktować,z szacunkiem.. by zwracać uwagę na potrzeby,marzenia i fantazje obu stron.. by tolerować swoje wady i zalety..i akceptować prawo do własnej przestrzeni ..i da to tylko równo traktowany partner,bo zrozumie, że ktoś też jest człowiekiem i ma prawo do swoich marzeń, potrzeb..Taka kobieta wesprze w najgorszych momentach życia,a nie będzie tylko czekala az facet wezmie ją za reke i zaprowadzi .Ponoc za każdym sukcesem faceta stoi mądra kobieta.Dlatego dobrze mieć u swego boku kogoś,kto w obliczu trudności w życiu da radę być dla kogoś pomocą a nie tylko wymagać sama pomocy. 

 

Chyba raczej to co pisał ktoś początku.  Życie z "rowna" partnerka jest ciężkie. 

Nie jest trudne, bo na tym polega związek partnerski by się wzajemnie równo traktować,z szacunkiem.. by zwracać uwagę na potrzeby,marzenia i fantazje obu stron.. by tolerować swoje wady i zalety..i akceptować prawo do własnej przestrzeni ..i da to tylko równo traktowany partner,bo zrozumie, że ktoś też jest człowiekiem i ma prawo do swoich marzeń, potrzeb..Taka kobieta wesprze w najgorszych momentach życia,a nie będzie tylko czekala az facet wezmie ją za reke i zaprowadzi .Ponoc za każdym sukcesem faceta stoi mądra kobieta.Dlatego dobrze mieć u swego boku kogoś,kto w obliczu trudności w życiu da radę być dla kogoś pomocą a nie tylko wymagać sama pomocy. 

Ludzie którzy się kochają wspierają się wzajemnie, to musi działać w obie strony.

Są związki rownoprawne a są też tzw tradycyjne. Co komu pasuje. Ja tam od zawsze chciałem tradycyjnej rodziny i taka kobiete znalazłem.  On też ja szanuje, chce żeby była szczęśliwa.  Co więcej, miałem dużo chętnych więc chyba sporo kobiet to lubi. 

Pytanie w temacie poqwinno brzmieć ,,Jakimi kobietami gardzą męzczyźni?" Odpowiedź brzmi: polkami choć was nie da się nazwac kobietami. Najbardziej gardzę babami mającymi ego wielkości mount everest a nie reprezentującymi sobą niczego, pseudointeligentnymi a to dlatego ze po czasie wychodzi ich tępota, d3bilkami mylącymi bycie silną z bycie chamską sooką, zadufanymi w sobie i wrednymi wywłokami z mentalnoscią bachora, a w tym temacie mamy całą masę takich. Poprawka, na całej kafeterii. Zatem ja podziękuję za związek z polką, poszukam sobie prawdziwej KOBIETY zagranicą, tam to dopiero są mądre, piękne i zaradne kobeity, nie to co polki.