Czy to, ze ciagle czuje sie niepewnie w zwiazku jest normalne?

Moj chlopak na okraglo, po kilka razy dziennie mowi mi, ze mnie kocha. Niejednokrotnie powiedzial, ze on sobie noe wyobraza nikogo innego na moim miejscu, ze ja jestem na zawsze, nawet pare razy powiedzial, ze za dziesiec lat bedziemy mieli dzieci. Tylko ze dla mnie to wszystko jest takie sztuczne, takie mowione na sile i w dodatku czuje sie tak, jakbym byla na chwile a kiedy tylko trafi sie ktos, kogo faktycznie uzna za „te jedyna” to bez wahania mnie zostawi, nawet jesli powtarza, ze gdyby nie ja to nie mialby po co zyc. Nie wiem czy problem lezy we mnie a jesli tak to co powinnam z tym zrobic? Zastanawiam sie czy ktos mial podobna sytuacje? Czy to normalne nadal czuc tak ogromna niepewnosc?

Miałam i powiem ci jedno -zaufaj swojej intuicji

Jesteś "jedyna" dopóki inna "jedyna" mu się nie trafi, taki los.

Mój codziennie powtarzał mi to samo co tobie twój. Teraz jest szczęsliwy gdzieś indziej, a ja nie potrafię bez niego żyć. 

Nie słowa, ale czyny. Intuicja nie kłamie. 

Mnie intuicja jeszcze nie zawiodła, żałuję tylko ze nie zawsze jej słucham 

 

Moj chlopak na okraglo, po kilka razy dziennie mowi mi, ze mnie kocha. Niejednokrotnie powiedzial, ze on sobie noe wyobraza nikogo innego na moim miejscu, ze ja jestem na zawsze, nawet pare razy powiedzial, ze za dziesiec lat bedziemy mieli dzieci. Tylko ze dla mnie to wszystko jest takie sztuczne, takie mowione na sile i w dodatku czuje sie tak, jakbym byla na chwile a kiedy tylko trafi sie ktos, kogo faktycznie uzna za „te jedyna” to bez wahania mnie zostawi, nawet jesli powtarza, ze gdyby nie ja to nie mialby po co zyc. Nie wiem czy problem lezy we mnie a jesli tak to co powinnam z tym zrobic? Zastanawiam sie czy ktos mial podobna sytuacje? Czy to normalne nadal czuc tak ogromna niepewnosc?

Dobrze Ci doradzają, słuchaj intuicji! Też kiedyś słyszałam  ,że jestem jedyną jak byliśmy za granicą i dobrze zarabiałam,a po powrocie do Polski nagle się odkochał i przyprowadził jakaś babę do pokoju obok nawet nie zaczekał pare dni żebym się wyprowadziła.Liczą się czyny ,a nie słowa jak Ci da pierścionek i wezmiecie ślub wtedy możesz być pewna chociaż na jakiś czas. 

 

Dobrze Ci doradzają, słuchaj intuicji! Też kiedyś słyszałam  ,że jestem jedyną jak byliśmy za granicą i dobrze zarabiałam,a po powrocie do Polski nagle się odkochał i przyprowadził jakaś babę do pokoju obok nawet nie zaczekał pare dni żebym się wyprowadziła.Liczą się czyny ,a nie słowa jak Ci da pierścionek i wezmiecie ślub wtedy możesz być pewna chociaż na jakiś czas. 

Czyli to oznacza, ze mam racje a on klamie? To moze powinnam po prostu zakonczyc ten zwiazek? Nie chce pozniej cierpiec.

 

Czyli to oznacza, ze mam racje a on klamie? To moze powinnam po prostu zakonczyc ten zwiazek? Nie chce pozniej cierpiec.

Nie wiem ja nie ufam takim typom niby romantyczny mówi ciągle , że kocha. Już wolę faceta  który czynami udowadnia miłość.  A jak jest u Was ? Wspiera Cię pomaga?

 

Haha dzieci za 10 lat planuje xD ile wy macie lat 15?

On tam mówi bo chce mu się ruuchać zaurocznie twoją ciipką mu minie, znudzi mu się tym bardziej że jest młodym goowniarzem i sobie znajdzie inną

 

Ja mam 21, a on 23. 
Sek w tym, ze ja wlasnie nie chce miec dzieci, wiec kiedy mi to mowi to nie sprawia, ze jeszcze bardziej do niego lgne.

 

Nie wiem ja nie ufam takim typom niby romantyczny mówi ciągle , że kocha. Już wolę faceta  który czynami udowadnia miłość.  A jak jest u Was ? Wspiera Cię pomaga?

Wspiera i pomaga. Kiedy jest mi smutno to dzwoni albo jesli cos sie stanie, nawet jakas drobnostka to przyjezdza do mnie. Wlasnie z drugiej strony w ogole nie jest romantyczny, nie ma opcji na jakas kolacje przy swiecach czy cos, co nie oznaca, ze sie nie stara ale jednak jest mi zle.

Najlepszym sposobem na sprawdzenie jego uczyć będzie zostawienie go. Jeśli Cię kocha to będzie walczył i szczerze wyznawał miłość.