Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocyk2020

Problem mieszkania

Polecane posty

Gość kocyk2020

Oboje po 30 więc z jakimiś doświadczeniami. Dzieli nas ok. 50 km. I powoli on zaczyna się rozpoznawanie sytuacji, czy ja mogę się przeprowadzić... i pewnie niedługo będzie poważna rozmowa na ten temat.

A sytuacja wygląda tak

1. On mieszka w osobnym domu ale na placu wspólnym z rodzicami i rodzeństwem i oni tak wolą,raczej nie rozdzielą placu na dwie osobne działki.  On -praca w terenie w różnych miejscach, często bliżej mnie... dom nowszy i wygodniejszy od mojego, ale tam wszystko wspólne.. i to mnie przeraża najbardziej :)

2. Ja domek na wsi, skromnie - dom stary, częściowo odremontowany, w części domu moje biuro i miejsce pracy. Mieszkam sama, najbliższy sąsiad jakieś 300 m a naokoło las, pola i łąki.  Jestem introwerykiem i tu najbardziej obawiam się problemów w razie mojej przeprowadzki. Najlepiej i najbezpieczniej czuje się u siebie... Mam też psy, które tu są wychowywane na wolności a tam musiałby być nawet po placu prowadzane na smyczy... bo np. koleżanka przychodząca do  jego mamy raczej będzie się ich bała.

Taka może zimna kalkulacja, ale może ktoś podzieli się podobnymi doświadczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×