Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Załamana

Moja siostra w szpitalu ;( pomozcie

Polecane posty

Gość Załamana

Witam mam 26 lat i razem z moja przyjaciółka (27) i z moja siostra 20 letnia ostatnio byliśmy na imprezie w takim jednym klubie. Razem z moja koleżanka wzięłyśmy tabletkę extasy siostrze tez dałam potem po jakichś 2h wzięłyśmy kolejna porcje ja i moja koleżanka zachowywalysmy się normalnie a mojej siostrze zaczęło niezle odwalać (nie będę pisac szczegółów) zaczęła potem płakać aż w końcu zemdlała. Zadzwoniłyśmy po karetkę siostra jutro wychodzi ze szpitala ... co ja mam robić ? Boje się ze to moja wina...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wyciągnąć wnioski na przyszłość i nie popełniać drugi raz tego samego błędu.

Ja się nauczyłam na swoich doświadczeniach.

Głupi myśli,że wie wszystko.

Tylko mądry wie,że wiedzę zdobywa się całe życie i nie ma ludzi,którzy nie popełniają błędów,nie mylą się.

Raz popełniony błąd jest po prostu czymś ludzkim,drugi raz i kolejne,to już głupota.

Dbaj o siebie,przyjaciółkę i o siostrę.

Po sobie wiem,że szukanie wrażeń nigdy nie wychodzi na dobre...

Obwinianie siebie też nic nie da.To tylko odbiera energię.Skup się na tym,co istotne.

Mam 26 lat,jak Ty i również popełniłam w życiu masę błędów i zaliczyłam kilka eksperymentów z cpaniem.Z twardszych bywało,ze bralam amfetaminę,raz kokainę...Nie ciagnie mnie do tego na ten moment i nie wracam do tego.Ogólnie doszlam do wniosku,ze sa rzeczy wazniejsze,niz chwila zabawy.

Każdy organizm jest inny.To co jednemu nic nie robi,innemu może zniszczyć zdrowie,życie.To loteria.Tak samo człowiek,któremu nic sie nie działo za jednym razem,za kolejnym może nawet zabić...To zawsze jest ryzyko.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×