Mężczyźni dlaczego są tak trudni?

Witam. Zaczol pisać do mnie znajomy z którym pracowałam chwilę czasu ostatnimi tygodniami napisał mi otwarcie że bardzo go kręcę że podobam mu się pisze non stop na okrągło sam się dziwił ze aż tak się otworzyl, jestem obecnie w zwiasku w sumie to już nie związek tylko dzieli nas wspólny pokój. On nalega żebym się rozstała z nim po co mam siedzieć w tym i takie inne jest dorosłym mężczyzna bo ma 30 lat już w pracy widziałam że ciągle się patrzy na mnie ogólnie on mi się bardzo podoba a jego głos uwielbiam. Boję się jednego ze to może być typ na łóżkową przygodę ciągle mnie komplementuje z wyglądu ze mam to coś ze odpływa jak przechodzi od moich perfum. Jak pociągnąć dalej ta relacje??? Ciągle mi sugeruje ze z nim bym miała dobrze ze jestem dla niego typem kobiety na żonę 

Najpierw zakończeniu swój związek a potem bierz się na nowego faceta! A jak szybko okaże się ze ten kolega chce tylko seksu to pewnie swojego faceta i tak nie zostawisz żeby ,,nie być sama"? 

Ja ... ale pustaczka. Chyba najważniejsze czy Ty coś czujesz do niego czy nie, a nie jakieś analizy 

Bajerą cuchnie na kilometr. Jakiś zboczeniec, pewnie nie jedną dziewczynkę napastuje.