Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zona333

Rollercoaster z młodsza siostra w domu rodzinnym. Jak zaradzić?

Polecane posty

Cześć, mam młodszą siostrę, 20-pare lat, pracuje, studiuje zaocznie mieszka z rodzicami. Pisze, bo jako starsza siostra chciałabym się poradzić a nie mam pomysłów.
Pierwszy problem jest taki, że bierze tabletki antykoncepcyjne, które bardzo wpływają na jej humory - ma huśtawki nastrojów, jest płaczliwa, czasem może nie dosłownie agresywna ale jest bardzo nieprzyjemna. Nie można zwyczajnie zapytać co w pracy albo kiedy się widzi z chłopakiem, bo od razu odbiera to jako atak. Jeśli tylko coś mówimy ciszej np. że tata schudł i że super to ona już myśli, że rozmawiamy na jej temat. Nic nie można powiedzieć ciszej, nawet ja nic nie mogę rzucić do męża cichym głosem, bo akurat coś mi się przypomniało, bo już myśli, że o niej rozmawiamy. Rodzice nie wiedzą o tabletkach, radziłam jej je na razie odstawić, bo to już któryś rodzaj, który tak na nią działa negatywnie, sama to przyznaje, ale bierze je dalej.
Drugi problem jest taki, że ma jakieś nieporozumienia ze swoim chłopakiem. Tzn pisał z inna, przyłapała go, ukrywał przed nią Snapchat i tindera, ale chyba mu wybaczyła, bo nadal z nim jest. Obawiam się, że stąd też się może brać jej frustracja. Bo niby są razem, ale w walentynki zakazała mu przyjeżdżać, nie chce z nim wyjeżdżać na weekendy, widywać się z jego znajomymi, ale nadal z nim jest. Raz się widują raz nie. Ogólnie z niej trochę taki typ dzika, zarabia 3 tys na rękę, jej miesięczne koszty to około 1 tys, ale szkoda jej kasy, mówi, że nie ma. Nie ma długów etc. Facet trochę jej nie szanuje z tymi akcjami, ale jej decyzja. Nikt jej nie każe go rzucać, ale nie wiemy jak z nią rozmawiać żeby zmieniła podejście, bo to odbija się na rodzicach tj. od rana narzeka, drze się, nie można się słowem odezwac, bo ma problem ze wszystkim. Raz chce go widzieć, innym razem nie. Naprawdę trochę rollercoaster. Atmosfera jest średnia, współczuję rodzicom, jak zaradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×