Pogodziłem się z dziewczyną, ale bez Happy Endu

Będziemy spotykać się dalej, ale Ona mnie nie kocha na razie. Powiedziała, że możemy się spotykać to może z czasem się zakocha. 

Uprzedzając wasz wybuch śmiechu, że to strata czasu. Ja jestem zakochany i nie potrafię tego skończyć nawet jeśli nie ma w tym najmniejszego sensu. 

Nikt się nie śmieje,Wasza sprawa

I znowu zaczynam myśleć o tym, że bardzo mi przykro, że muszę w tym tkwić i nie rozumiem zja kocham i rozkleiłem się przy niej a jej to nawet nie ruszyło 

I ty masz 32 lata? Haha o Jezu. A rozum puchatka. 

Fajnie... rozumiem, że od teraz przestajesz marudzić .)

Leszcz i desperat 

Ona ma bolesną przeszłość z byłym, więc dam jej jeszcze trochę czasu, tyle czekania to jak z dwa miesiące jeszcze poczekam to jakoś przeżyję w celibacie. 

A dzięki tej sytuacji zapominam trochę o swoich lękach i w międzyczasie ogarniam trochę swoje życie. 

 

Leszcz i desperat 

Trudno masz rację, ale w sumie ja nic nie trace na tym. To Ona zabiera faceta, którego nie kocha i przedstawia swojej famili 

 

Fajnie... rozumiem, że od teraz przestajesz marudzić .)

Nie no teraz będę znowu opisywał jej ocerania się o mojego małego przez spodnie lub majtki . 

W dłuższej perspektywie to jej powiem to co mi tu ktoś doradził, że możemy być razem dalej ale szukam sobie kochanki. To w sumie będzie logiczne rozwiązanie. 

Ale chújnia. Historie z dupy kozła wzięte..kloc leci. 

Oczywiście od Grudnia wchodzę na kafeterie, żeby pisać zmyślone historie. 

Kochanki koleś który boi się swojego cienia, chyba w burddelu

Często trzepiesz tak szczerze? To może mieć wpływ na lęki 

Wyborcza potrafi to dlaczego ty nie? 

 

Często trzepiesz tak szczerze? To może mieć wpływ na lęki 

Trzepie srogo niczym dywan na czepaku. 

 

Często trzepiesz tak szczerze? To może mieć wpływ na lęki 

Biorę leki od psychiatry nie muszę trzepać bo spadło libido za to pałka może stać w nieskończoność

 

Biorę leki od psychiatry nie muszę trzepać bo spadło libido za to pałka może stać w nieskończoność

A ile trzepales zawsze szczerze czego się boisz

 

A ile trzepales zawsze szczerze czego się boisz

Zależy za jaki okres czasu pytasz? 

 

Zależy za jaki okres czasu pytasz? 

Ostatnie 5 lat 

 

Smierdzisz skarpetami menela

Twoja kariera się skończyła karaluchu ze skarpeta ma fjucie . 

 

Nie no teraz będę znowu opisywał jej ocerania się o mojego małego przez spodnie lub majtki . 

 

W dłuższej perspektywie to jej powiem to co mi tu ktoś doradził, że możemy być razem dalej ale szukam sobie kochanki. To w sumie będzie logiczne rozwiązanie. 

Jeśli w ogóle będzie miała ochotę na ocieranie po tym co ostatnio jej wywinałes... to że dała Ci szansę wcale nie świadczy o "skróceniu dzielącej Was odległości" : )

Tak... szantażem wszystko sobie wywalczysz .)

Wiwinąłem, bo miałem dość tej sytuacji, ale nie potrafię się odciąć od niej. Całkiem możliwe, że z miesiąc to potrwa za nim wrócimy do obcierania, aczkolwiek też mam zamiar jej powiedzieć, że nie chce tego. 

Przykro mi, że ja w moje ocenie robię wszystko co potrafię i jestm w niej zakochany a w zamian dostaje jedynie, że może kiedyś mnie pokocha. Różnica jest teraz tak, że przestałem już obwiniać siebie, że coś robię źle. To Ona jest stuknięta i myślę, że ze mną będzie jak z byłym.