Natalia15721572 0 Napisano Marzec 5, 2020 Szukam porady dotyczącej jak pomóc dziadkowi Dziadek jest osobą niepełnosprawna Mieszka z babcią 10 lat temu miał miał wylew i krwiaka na mózgu Po wypadku i powrocie że szpitala był osoba o ile to tak można nazwać w miare sprawna sam jadł sam chodził po domu załatwiał swoje potrzeby fizjologiczne ale nie do końca sprawny umysłowo Babcia jest osobą apodyktyczna Po jakim czasie dziadek zaczął coraz mniej wstawać bo mu babcia nie pozwalał chodzić krzyczała na niego Nie podoba jej się jak on jadł to zaczęła go karmic No i tak dziadek się przemieszczał tylko do toalety i na łóżko a że nie miał żadnego ruchu to zaczol się robić powolny zanik miesni Następnie zaczęła mu zabraniać chodzić do toalety zakładała mu pampersy Na wszelkie próby tłumaczenia jej ze robi mu krzywdę reaguje agresja potrafi wyzywać i wyrzucać od siebie z domu W ostatnim czasie niepełność dziadka się pogłębiła ponieważ amputowali mu mogę co było następstwem miażdżyca i niedokrwienia Z tą noga też jest związana historia taka ze przy wizycie u babcia mama moja przypadkowo zobaczyła ta nogę że coś z nią nie tak wezwała lekarza do domu Babcia jak się dowiedziała że ma przyjść lekarza to dostala szału wydzwaniala do wszystkich i krzyczała ze sie wtrącają ze ona wie lepiej jak się dziadkiem zajmowac itd że ona nie wpuści lekarza Ale jakość wyszło że wkoncu lekarz był dziadka zabrali do szpitala amputowali nogę Po powrocie do domu przychodzi pani pielngniarka zmienia opatrunki i robi zastrzyki Babcia jej się we wszystko wtrąca bo ona wie lepiej Dziś ja wyrzuciła z domu Mimo dzwonienia po parę razy dziennie i proszenia babci żeby dalal dziadkowi leki ona kłamie ze daje a przy wizycie u niej i po obliczeniu tabletek okazuje się że nie daje Dziadek leży na zwykłym łóżku bo ona się nie zgadza na łóżko dla niepełnosprawnych bo ona ma piękne meble (z czasów PRL), i ona nie będzie nic przestawiać dodam że mieszkają w kawalerce Dzieci nie mają możliwość wziąść ich do siebie A nawet jak by chcieli to babcia się nie zgadza bo twierdzi że sobie świetnie radzi i nikt w rodzinie nie jest tak bystry i mądry jak ona Pani pielngniarka zgłosiła sprawe do opieki społecznej a oni twierdzą że nic nie mogą zrobić jeśli babcia się nie zgadza a dziadek nie mówi i nie pisze Wiec jednym słowem babcia wykańcza dziadka JAK MOŻNA MU POMOC Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
sernik 2 Napisano Marzec 9, 2020 Zgłoś sprawe do jakiejs opieki albo coś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach