Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Popaprana Paprotka

Siedzę w domu, bo miałam temperaturę 38 stopni w pracy.

Polecane posty

Temat nie jest prowokacją, przysięgam. Pracuję w biurze, do którego codziennie przychodzi ktoś, kto wrócił z Holandii lub Niemiec. Kilka-kilkanaście osób w ciągu dnia. Żaden z tych ludzi nie wydawał się do tej pory kaszlący lub gorączkujący, ale jak już wiemy, okres inkubacji może wynieść w ekstremalnych przypadkach nawet 3 tygodnie. Jestem ciut osłabiona, mam lekko zajęty nos, nie kaszlę, ale mam "drapiące" gardło, teraz mam 37 stopni. Dzwoniłam na infolinię NFZ-u i według nich mam zostać w domu i się obserwować uważnie.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×