Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Damiano

Kto ma rację, kolega czy ja?

Polecane posty

A mianowicie kolega jest dość skrytą osobą i nie mówi prawie nic o sobie. Od jakiegoś czasu zaczął się inaczej zachowywać, oczywiście domyśliłem się, że chodzi o dziewczynę. Mimo, że oboje mieszkamy w stolicy, od od ponad roku jest sam. No i trochę zjadała mnie ciekawość. W końcu wyczaiłem na facebooku, o którą dziewczynę chodzi. Zagadałem do niej, nie chciałem czekać nim kolega ją mi przedstawi. Chciałem trochę zażartować, więc powiedziałem, że kolega cały czas o niej mówi, m.in. że podobno jest aktywna w łóżku itd. Wiem, trochę przesadziłem. Wszystko było w formie żartu. Gdy dowiedział się o tym kolega powiedział, że nie chce ze mną już mieć kontaktu. Czy słusznie? Krótko mówiąc powiedział, że mam dać mu spokój. Sytuacja jest na tyle skomplikowana, że mamy wspólnych znajomych i nie wiem, jak to będzie. Czy to moja wina, czy on przesadził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

tak serio sie pytasz czy lubisz srac ludziom na wycieraczke i sie pytac kto ma racje?

To było śmieszne, a on nie chce ze mną rozmawiać dzisiaj. Mógł się zdenerwować, ale bez przesady. Znamy się od liceum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi, że tak mnie oceniasz. Dziś wiem, że przesadziłem, ale bez przesady. Nie przekroczyłem granicy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×