Czy mam się tym zamartwiać?

Mianowicie, mam 192cm wzrostu, 15 lat i 15cm we wzwodzie. Czy on jeszcze urośnie? Mam z tego powodu kompleksy, ale czy to jest powód? Proszę, powiedzcie mi

Lepiej, żeby już nie rósł. 

tak, masz się tym zamartwiać jak najbardziej i jak najdłużej, i de facto zniszczyć tym sobie życie seksualne. tak będzie najlepiej.

polecam ci film z tym kolesiem, który gral papieża: "mały problem wielkiego człowieka"

Możesz mieć małego ważne by był wariat odpowiednio zaszalejesz i kompleksy znikną

nk przyklei tablicę pomiarową p3n1sów z całego świata, z której wynika, że 15 to dużo albo standard i tylko murzyni w kambodży posiadają większe

192cm wzrostu i 15 lat to żeś poszalał. 

 

192cm wzrostu i 15 lat to żeś poszalał. 

 

Co w tym dziwnego? Bo nie za bardzo Cię rozumiem :(

No na ten wiek to przesadziłeś ze wzrostem.

 

No na ten wiek to przesadziłeś ze wzrostem.

A to moja wina, że mam tyle wzrostu? Takie geny...

Jak odpowiednio zajmiesz się dziewczyną to rozmiar schodzi na drugi plan. 

Zostają jeszcze sprawne rączki zwinny języczek trochę fantazji i i dalej będzie prosić byś nie  przestaławał