milosny kwasior

siemka wszystkim

 bardzo zalezy  mi na dziewczynie ktora nie dosc ze nie wierzy w moje uczucia to wyrobila sobie na moj temat zla opinie. IDK why. I z mysli nie schodza mi  czy warto walczyc o kogos kto zamiast szczerego uczucia widzi scieme?  Ona zyje swoim zyciem przekonana ze bawilem sie nia i jestem do tego ten zly a ja mam taka zalamke ze zaraz need for speeda przejde na piechote....

Liczysz na rzeczową poradę? Jeśli tak to pomyliłeś fora, jeśli nie, to witaj w klubie, gdzie pije się nawet przed południem. Good luck.  

2 godziny temu, w kropce napisał:

siemka wszystkim

 bardzo zalezy  mi na dziewczynie ktora nie dosc ze nie wierzy w moje uczucia to wyrobila sobie na moj temat zla opinie. IDK why. I z mysli nie schodza mi  czy warto walczyc o kogos kto zamiast szczerego uczucia widzi scieme?  Ona zyje swoim zyciem przekonana ze bawilem sie nia i jestem do tego ten zly a ja mam taka zalamke ze zaraz need for speeda przejde na piechote....

Co zrobiłeś ze nie wierzy w Twoje uczucia? Czemu ma złą opinię? Musiałeś cos zrobić

45 minut temu, Tulipant napisał:

Co zrobiłeś ze nie wierzy w Twoje uczucia? Czemu ma złą opinię? Musiałeś cos zrobić

po melanzu na kacu wzielo mnie na rozterki. przeciez to nie moje zmartwienie ze panna ma korbe i obrzydza mnie sobie. jest tyle laseczek ktore nie maja takich dymelatow ze juz sam nie wiem o co mi chodzi. chyba mi oczy pipka zarosły xD 

No to jesteś w kropce...

3 godziny temu, w kropce napisał:

po melanzu na kacu wzielo mnie na rozterki. przeciez to nie moje zmartwienie ze panna ma korbe i obrzydza mnie sobie. jest tyle laseczek ktore nie maja takich dymelatow ze juz sam nie wiem o co mi chodzi. chyba mi oczy pipka zarosły xD 

A mówią, że po alkoholu człowiek robi się szczery......Strasznie się miotasz, normalnie ze skrajności w skrajność. Narpiew piszesz, że ci na niej zależy  potem szybko zmieniasz zdanie. Coś  mi sie wydaje, że ci ta panna mocno w  głowie zawróciła? Pewnie teraz  z żalu intensywnie "zalewasz robaka".Myślisz, że alkohol  sprawi,że o niej zapomnisz? No niestety to tak nie działa Ale coś ty jej takiego zrobił, że cie teraz nienawidzi. Niestety, nic nie dzieje się bez przyczyny. Co zrobiłeś nie tak?. Może jej coś (nie)świadomie powiedziałeś co ją mocno zabolało. Jak wyglądały wasze relacje na  poczatku  waszej znajomości. Ona od początku była tak do ciebie nastawiona. Może warto by było poprostu szczerze ze sobą porozmawiać.