od zadnego mezczyzny nie zaznalam czulosci tylko ponizenie i molestowanie

7 godzin temu, IlonaLalka napisał:

Słucham?

A, tak sobie ktoś żartował i... ktoś kogos posłuchał ... a. Staruszka idzie spać, jutro dalsza część niekonczocej się powieści, jeśli chodzi o całość, a w tym ciele... no cóż. Moje materialne ciało potrzebuje snu. Z ta wiedza... gdzie ludzie mogą zrobic komuś krzywdę, mówię tu o mnie samej w tym ciele. Boje się. A to co wam przekaże to przekaże. Inaczej: ile zdarze przekazać to przekaze . To wiedza o całości, Ty tez i każdy znas do niej należy.  

Wydaje mi się że wiem do czego zmierzasz. Twoje rozmyślania(celowo użyłam tej formy) o całości. Każdy element ma znaczenie, mikro i makro ''punkt''. Kiedyś myślałam że gdy choć jednego zabraknie rozpadnę się. Dziś już wiem że tak się nie stanie. Kilku makro już brakuje lecz to nie są puste miejsca na mapie.Ich widmo na niej pozostało. Wynika z tego jasno że każdy ''zapis'' nawet gdy zniknie, to nie zniknie. JEST WIDZIALNY CHOĆ NIEWIDZIALNY.

Pozytywnego dnia bez ''gumki'' zwanej strachem:)