Bład popełniony w pracy.

Cześć. 

Mam mały dylemat postaram się go krótko opisać i na końcu chciałambym poznać wasze opinie i  może jakieś rady. 

Otóż spisywałam jak co tydzień towar który trzeba zamówić niestety popełniłam błąd wpisując rzeczy które są pilne potrzebne że po prostu mamy ich dużo a tamte odwrotnie. Skutek jest taki że towaru nie starczy do kolejnego zamówienia i dostawa będzie musiała przyjechać jeszcze raz. Odbyłam rozmowę telefoniczną z szefem w której wytknął mi ten bład krzycząc na mnie przez ponad 30 minut i pytając czy mam go za ...a. Przeprosiłam za całą sytuacje już dzisiaj, wiem że ponosze odpowiedzialność za to ale to jest moja pierwsza ,,wpadka" w  tej pracy dotychczas wszystko było ok wszystko wykonywałam dobrze.

Moje pytanie jest takie czy zacząć jutro rozmowę z szefem jeszcze raz czy po prostu lepiej już nie zaczynać tego tematu( szefa nie ma cały czas jest tylko raz-dwa razy dziennie u nas) 

3 godziny temu, Ignama napisał:

Moje pytanie jest takie czy zacząć jutro rozmowę z szefem jeszcze raz czy po prostu lepiej już nie zaczynać tego tematu( szefa nie ma cały czas jest tylko raz-dwa razy dziennie u nas) 

Sądząc po jego zachowaniu to nic nie da. Sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem.