Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zatroskana.mama.2345654

mój syn uciekł z domu do kolegi

Polecane posty

Witam, mój syn który ostatnio dużo grzeszył (ateizm i homoseksualizm) dzisiaj zniknął. Zgłosiłam to na policję i powiedzieli że nie mogą go szukać bo za mało czasu mineło. zostawił mi kartke na której mi napisał że jestem najgorszą matką na swiecie!! nie moge do niego zadzwonić bo zabrałam mu wcześniej telefon. jakąś godzine temu poszłam go szukać i go znalazłam siedział w domu u kolegi. kiedy powiedziałam że ma wrócić to zamknął mi drzwi przed nosem!!!!! co mam zrobić kochane mamusie!!?111

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, jolanta.biedroń napisał:

Wystarczy powiedzieć mu, że jest adoptowany. W końcu nie ma takich "wspaniałych" genów jak Pani :classic_laugh:

zamknij sie prowokatorko od trzaskowskiego!!! jestem bardzo inteligentna. w teście iq w internecie miałam wynik 104

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, zatroskana.mama.2345654 napisał:

zamknij sie prowokatorko od trzaskowskiego!!! jestem bardzo inteligentna. w teście iq w internecie miałam wynik 104

Ach, to aż mądrością huczy. Przepraszam za kłopot :classic_laugh:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, zatroskana.mama.2345654 napisał:

miło mi że pani zauważyła swój błąd

pozdrawiam 🙂

Wie pani. Trzeba zachować spokój ducha. Myślę, że jako katoliczka, pani wie co to znaczy :classic_biggrin:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, jolanta.biedroń napisał:

Wie pani. Trzeba zachować spokój ducha. Myślę, że jako katoliczka, pani wie co to znaczy :classic_biggrin:

nie zachowam spokoju ducha, mój syn dalej nie wrócił!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, zatroskana.mama.2345654 napisał:

nie zachowam spokoju ducha, mój syn dalej nie wrócił!!!

Proszę się nie martwić. Myślę, że odpowiednio jest mu dać wolną rękę. Ma w końcu 18 lat (albo źle przeczytałam)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, jolanta.biedroń napisał:

Proszę się nie martwić. Myślę, że odpowiednio jest mu dać wolną rękę. Ma w końcu 18 lat (albo źle przeczytałam)

 

Nie. on ma 16 lat. nigdy nie miałam z nim  problemów aż do teraz!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, zatroskana.mama.2345654 napisał:

Nie. on ma 16 lat. nigdy nie miałam z nim  problemów aż do teraz!!

Proszę spojrzeć na to z jego strony więc. Pani wmusza mu, żeby sprawdzał przez panią ustalone wymagania. Pani psuje mu psychikę i widocznie chłopiec musi jakoś odreagować, po takim szoku, jaki pani mu zafundowała :classic_dry:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×