Obawiająca się uczuć

Witam. Jestem tu nowa, przed chwilą założyłam tutaj konto ponieważ muszę porozmawiać z kimś z zewnątrz... Z kimś kto patrzy całkiem chłodno na ten temat. Mianowicie.. 7 miesięcy temu byłam z byłym chłopakiem za granicą... Niestety nie wyszło nam ponieważ mój pobyt z nim tam był koszmarem. Siedziałam wieczorami sama bo on tam miał mnóstwo znajomych z którymi wiadomo piwkowal.. Ja sama w obcym kraju, nie znająca języka... I na dodatek była tam dziewczyna i zastałam go raz u niej gdy leżał sobie wygodnie na kanapie jak gdyby nigdy nic a ona obok niego sobie siedziała i w najlepsze się dobrze bawili... Tak czy siak zostawiłam go. Od lutego tego roku jestem w związku... Nie powiem ma ze mną nie lada wyzwanie gościu bo mu strasznie nie ufam, rozkładam jego słowa na czynniki pierwsze itp itd. Przez Covid-19 stracił pracę, ja skończyłam staż i chciał wyjechać za granicę DO Niemiec... Pojechał pierwszy bo mi nie wyrobił się jeszcze dowód.. Nie ukrywam boję się do niego pojechać bo jest tam dużo osób. Wtym miejscu, wiadomo alkohol itd wczoraj "integrowali" się i ja już oczami wyobraźni widziałam go z jakąś laska... Ten obraz nie daje mi spokój i zaczynam panikować, że do niego nie pojadę bo się strasznie boję kolejnej powtórki.... Co Wy byście zrobili na moim miejscu.?

W jakim kraju jesteś?

eh zaufać związki dzisiaj to w duzej mierze dzieło przypadków, pewien zbieg sytuacji życiowych i okoliczności, jeśli jesteś silniejsza w tej relacji i tobie mniej zależy to on może byc uczciwy natomiast jeśli to tobie zależy i ty biegasz to raczej bałabym sie aż tak drugi raz komuś zaufać 

Narazie jestem jeszcze w Polsce a mam być z nim w Niemczech 

Dziękuję za odpowiedzi

Wczoraj się napił, że nawet nie wiedział o której poszedł spać.... Nie jestem i nie będę w stanie mu zaufac niestety