Misza1798 3 Napisano Czerwiec 9, 2020 (edytowany) Jesteśmy razem od 10 lat, mamy dzieci. Ostatnio zauważyłam, że jak Mąż jest mocno pijany, gdy już nic nie pamięta, to dzwoni do swojej byłej dziewczyny, która tez już ma męża i dzieci. On nie wie, że ja o tym wiem. Nie wiem co robić. Pomóżcie. Czy On za nią tęskni ? Kocha ją ??? Co mam robić ? Edytowano Czerwiec 9, 2020 przez Misza1798 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Franzakafka 0 Napisano Czerwiec 9, 2020 Trudna sytuacja. A ta kobieta nie widzi w tym niczego nieodpowiedniego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misza1798 3 Napisano Czerwiec 9, 2020 Nie wiem co ona na to. Myśle, że nie jest jej obojętny ale wie, że sama ma rodzine. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misza1798 3 Napisano Czerwiec 9, 2020 Myśle, że się nie spotykają, bo zawsze mi mówi ze jestem najlepsza,itp. Ale czemu On do niej wydzwania po pijanemu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Franzakafka 0 Napisano Czerwiec 9, 2020 Jesteś pewna, ze sie nie spotykają? Mężczyzna może mówic kobiecie jedno ale robić za plecami drugie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szopenik 64 Napisano Czerwiec 9, 2020 (edytowany) Powiem to jako facet. Nie wiem z czego to wynika, ale bardzo często faceci po pijaku, albo dzwonią albo piszą do swoich byłych partenerek. Nawet mnie się to zdarzyło parę razy i jakoś trudno mi to racjonalnie wytłumaczyć bo na codzień nawet o nich nie pomyślę. Tak więc uważam, że po prostu tak już jest i jakoś nie drążę tematu i nie prowadzę badań statystycznych. Zdarzało się, że na imprezie wyrywaliśmy telefon kumplowi żeby głupot nie robił i nie wypisywał pierdół do byłych bo rano będzie żałować. P. S. Oczywiście też może się z nią widywać ukradkiem - do Twojej weryfikacji. Edytowano Czerwiec 9, 2020 przez szopenik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misza1798 3 Napisano Czerwiec 9, 2020 Jestem pewna, że się teraz nie spotykają, ale nie wiem co będzie dalej. Zaczął do niej dzwonić od kilku miesięcy. Wcześniej nic nie było Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szopenik 64 Napisano Czerwiec 9, 2020 Przed chwilą, Misza1798 napisał: Jestem pewna, że się teraz nie spotykają, ale nie wiem co będzie dalej. Zaczął do niej dzwonić od kilku miesięcy. Wcześniej nic nie było Ale rozumiem że po pijaku tylko? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misza1798 3 Napisano Czerwiec 9, 2020 1 minutę temu, szopenik napisał: Ale rozumiem że po pijaku tylko? Tak, tylko wtedy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misza1798 3 Napisano Czerwiec 9, 2020 7 minut temu, Franzakafka napisał: Jesteś pewna, ze sie nie spotykają? Mężczyzna może mówic kobiecie jedno ale robić za plecami drugie. Nie przyznaje się do tego, jak pytam czy ma mi coś jeszcze do powiedzenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szopenik 64 Napisano Czerwiec 9, 2020 (edytowany) To tak jak pisałem, może się to wam kobietom wydawać dziwne, ale to dość częsty przypadek i z doświadczenia wiem że niegroźny o ile na trzeźwo nie idą za tym jakieś działania. Po prostu jest to cecha gatunkowa jest sporo filmików w necie nabijających się z tej przypadłości. Ja bym się jeszcze jakoś szczególnie nie niepokoił tym faktem. Wygooglaj sobie tą frazę i będziesz mieć wieeele opinii. Edytowano Czerwiec 9, 2020 przez szopenik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misza1798 3 Napisano Czerwiec 9, 2020 2 minuty temu, szopenik napisał: To tak jak pisałem, może się to wam kobietom wydawać dziwne, ale to dość częsty przypadek i z doświadczenia wiem że niegroźny o ile na trzeźwo nie idą za tym jakieś działania. Po prostu jest to cecha gatunkowa jest sporo filmików w necie nabijających się z tej przypadłości. Ja bym się jeszcze jakoś szczególnie nie niepokoił tym faktem. Wygooglaj sobie tą frazę i będziesz mieć wieeele opinii. A jak po trzeźwemu zaprosił ją do znajomych ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szopenik 64 Napisano Czerwiec 9, 2020 (edytowany) To już może być coś na rzeczy. Albo grzecznościowo (w końcu po pijaku do niej dzwoni) albo jak mawia przysłowie stara miłość nie rdzewieje. Ja mam wśród znajomych na FB swoje dwie byłe. Moja partnerka o tym wie i sama ma eks męża i jeszcze jednego partnera w znajomych i nawet od czasu do czadu odpisze na jakiś komentarz czy wiadomość. Uważa, że to nic złego. Codzinne czy częste pisanie to już inna para kaloszy. Ale jak wiadomo każdy związek jest inny. Każdy ma jakieś granice tolerancji. Ty możesz je mnieć mniejsze a inna osoba większe. Jeśli Ci to przeszkadza mocno to nic nie zastąpi rozmowy. To też kwestia zaufania. Edytowano Czerwiec 9, 2020 przez szopenik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misza1798 3 Napisano Czerwiec 9, 2020 1 minutę temu, szopenik napisał: To już może być coś na rzeczy. Albo grzecznościowo (w końcu po pijaku do niej dzwoni) albo jak mawia przysłowie stara miłość nie rdzewieje. Ja mam wśród znajomych na FB swoje dwie byłe. Moja partnerka o tym wie i sama ma eks męża i jeszcze jednego parynera w znajomych i nawet od czasu do czadu odpisze na jakiś komentarz czy wiadomość. Uważa, że to nic złego. Codzinne czy częste pisanie to już inna para kaloszy. Ale jak wiadomo każdy związek jest inny. Według Ciebie mam czekać co będzie dalej, czy prosto z mostu spytać czemu tak robi, chociaż myśle, że prawdy nie powie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misza1798 3 Napisano Czerwiec 9, 2020 Nic do niej nie pisze po trzezwemu. Kiedyś bardziej byłam pewna, że to ona by mogła coś zacząć, tak sadzać po jej zachowaniu a tu proszę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szopenik 64 Napisano Czerwiec 9, 2020 1 minutę temu, Misza1798 napisał: Według Ciebie mam czekać co będzie dalej, czy prosto z mostu spytać czemu tak robi, chociaż myśle, że prawdy nie powie Póki co czekaj spokojnie, bo to faktycznie może nie być nic wielkiego a przy rozmowie zbagatelizuje to. Jednak jeśli to będzie coraz częstsze to trzeba szybko reagować i stanowczo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Borghilda 1 Napisano Czerwiec 9, 2020 Jeżeli nawet czegoś by od niej chciał, to sukcesów nie wróżę skoro próbuje tak pijany że nawet nie pamięta ^^ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szopenik 64 Napisano Czerwiec 9, 2020 Przed chwilą, Bolek napisał: Stara miłość... Jesteś tylko dlatego że ona go nie chciała. Gdyby ona zadzwoniła do niego na trzeźwo od razu by się z nią umówił, a w rezultacie zostawił by cię bez mrugnięcia okiem gdyby tylko ona go zechciała. Nie zgadzam się. To tylko jedna z ewentualności bo zakładasz że obecnie mąż nic nie czuje do żony. Jeśli relacje na codzień są normalne, jest uczucie, przyjaźń, pomoc... to ten scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misza1798 3 Napisano Czerwiec 9, 2020 1 minutę temu, szopenik napisał: Nie zgadzam się. To tylko jedna z ewentualności bo zakładasz że obecnie mąż nic nie czuje do żony. Jeśli relacje na codzień są normalne, jest uczucie, przyjaźń, pomoc... to ten scenariusz jest bardzo mało prawdopodobny. Dokładnie tak jest . Bardzo mi na Nim zależy i Go Kocham, ale zdrady bym nie wybaczyła. Trzeba się szanować Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 9, 2020 (edytowany) nie mam serca napisać Ci co o tym myślę. Może po pijaku nabiorę odwagi... In vino veritas... Edytowano Czerwiec 9, 2020 przez Gość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 9, 2020 2 minuty temu, Bolek napisał: Jeśli się kocha żonę to była jest jakimś mglistym wspomnieniem, nie istnieje, a on cały czas o niej myśli, na trzeźwo to kontroluje... Nie miałam serca tego jej napisać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misza1798 3 Napisano Czerwiec 9, 2020 1 minutę temu, elektryzująca napisał: Nie miałam serca tego jej napisać. Właśnie się tego spodziewałam po tamtej odpowiedzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 9, 2020 1 minutę temu, Misza1798 napisał: Właśnie się tego spodziewałam po tamtej odpowiedzi żałuję że zabrałam głos... Wiesz, jest takie powiedzenie: "Kiedyś w Twoim życiu pojawi się ktoś, dzięki komu zrozumiesz, dlaczego z nikim innym Ci nie wychodziło." Poniekąd oddaje istotę problemów z byłymi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 9, 2020 jak wypijecie do kogo dzwonicie? do kogo "bierze Was na miłość" i sentymenty. Ja Wam powiem, mnie do tego kto jest w sercu. A u Was? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
szopenik 64 Napisano Czerwiec 9, 2020 (edytowany) Moje drogie Panie, same wiecie najlepiej że uczucia to jest rzecz wielce nieprzewidywana i groźna. Uważam, że o ile związek kończy się w pokoju, zgodzie i jako takim porozumieniu to absolutnie nie ma powodu z kimś takim nie utrzymywać kontaktu, tym bardziej jeśli się ma sentyment i darzyło się tą osobę sporym uczuciem. Natomiast wszystko w granicach rozsądku i kontroli. Świat nie jest 0/1. Nie można z kimś być długie lata, pyk i już udawać że się nic nie pamięta, że było minęło że nie było żadnych uczuć i emocji. Nie każdy związek kończy się wzajemnymi pretensjami, złośliwościami i nienawiścią. Zawsze ten sentyment pozostaje i czasem się po pijaku uwidacznia. Edytowano Czerwiec 9, 2020 przez szopenik Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Misza1798 3 Napisano Czerwiec 9, 2020 Dziękuje za odpowiedzi . Pozostaje mi tylko czekać o ile wytrzymam nie zapytać...... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 9, 2020 (edytowany) 4 minuty temu, BoniBluBombka napisał: Przed piciem telefon należy schować. Amatorzy. . Edytowano Czerwiec 9, 2020 przez Gość mózg nie dogonił ręki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 9, 2020 (edytowany) 15 minut temu, BoniBluBombka napisał: I tak widziałam. Nie myślę tak, odnosiło się to do mojej sytuacji w której zapędy niewskazane Edytowano Czerwiec 9, 2020 przez Gość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 9, 2020 4 minuty temu, Bolek napisał: Tu jest niestety na odwrót. Masz rację, ale... daj spokój już, proszę. Chyba udziela mi się sytuacyjny ból doopy. Nie chciałabym znaleźć się w takiej sytuacji. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano Czerwiec 9, 2020 (edytowany) 7 minut temu, Bolek napisał: No nikt by nie chciał, ale mleko się już wylało, i co z tym zrobić dalej, niby to takie "nic", a jednak mówi nam wiele... Autorka sama musi podjąć decyzję. Są takie sytuacje w życiu gdzie nie ma miejsca na doradzanie, tylko "Ty i Twoja decyzja". Edytowano Czerwiec 9, 2020 przez Gość Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach