Moja dziewczyna nie chce mi już robić loda

Witam . Od mniej więcej 3 miesięcy moja dziewczyna nie chce już mi robić loda . Jesteśmy razem 3 lata ,na początku też tego nie robiła twierdząc że się wstydzi co było bezsensowne skoro uprawialiśmy seks po kłutni w końcu się ogarnęła i zaczęła w końcu coś działać , czasem jej dogryzałem na ten temat albo jak mi coś nie pasowało to mówiłem że robi źle ,jak jej prubowałem coś wytumaczyc to jak do ściany .Nigdy nie wyglądała ani nic nie mówiła że jej przeszkadzało takie gadanie zresztą mam prawo powiedzieć że wolę inaczej pozatym dla żartów uwarzam że można podokłuczać no i teraz nic nie chcę ,jak jestem miły i jak jej  pokazuje że mam ochotę to ta się odsówa  i nic z tego  gadanie też nie pomaga ,na siłę też nie ,nie wiem czemu się tak zachowuje wcześniej było dobrze nie załważyłem żeby jej zachowanie poza tym się zmieniło co do mnie , prubowałem o tym porozmawiać to stwierdziła że nie wie o co mi chodzi , co mam zrobić nic nie działa ?

A dbasz o higienę ..? Prysznic rano nie wystarczy jeśli do czegoś ma dojść np wieczorem. Musisz w pierwszej kolejności zadbać o siebie tak, aby robila to z przyjemnością a nie myśląc tylko o końcu. Mycie przed zabawą jak i nawet po zwykłym wyjściu z toalety, dbanie o owłosienie(serio busz zakrywający dostęp do fiuta nie działa zachęcająco) i ogólne dbanie o siebie to coś bez czego nie ma co próbować. Musisz zrobić wszystko aby partnerce pracowało się jak najmilej a może stanie się to przyjemnością również dla niej. Poza tym powinieneś wiedzieć w którym momencie możesz sobie pozwolić na docinki czy uwagi a w którym lepiej być cicho. Przykładowo żucanie jakiś uwag(nawet dla żartu) w trakcie kiedy dziewczyna jest zajęta lodem z automatu sprawia, że się odechciewa. Wywołuje to zbędny stres, wstyd i wprawia w zakłopotanie. Staraj się chwalić dobrą pracę zamiast wytykać błędy, bądź delikatniejszy... Może Twoja dziewczyna zwyczajnie nie czuje się komfortowo kiedy wtrącasz niektóre teksty albo starasz się ją poprawić..? Rady jak być lepszą w pieszczeniu tak samo jak jakiekolwiek inne związane z tym uwagi zostaw na czas po zabawie. Bądź bardziej delikatny, jak już masz ją poprawiać to rób to jak najrzadziej i daj jej świadomość, że nic się nie stało takiego i po prostu chcesz być w łóżku szczery. 

Może też być tak, że jesteś ze swoimi oczekiwaniami zbyt nachalny. Sztuką nie jest poprosić o strzelenie orala, sztuką jest dostanie go bez słowa.  Jak widzisz, że nie ma ochoty na pieszczoty to wyczajnie to uszanuj. Twoja dziewczyna to nie prywatna prostytutka i tak naprawdę to czy dostaniesz tego loda zależy tylko od niej. Nie ma sensu o to prosić jeśli od razu widać, że nic z tego. Zamiast męczyć jej tym głowę zrób dla niej coś miłego - serio to w końcu zaóważy i sama będzie chciała się odwdzięczyć. Sporo zyskał byś w jej oczach postępując w ten sposób. Możesz też spróbować całkiem odpuścić jej ten temat na jakiś czas bo może jest dla niej drażniący i musi trochę od tego odpocząć... Może nawet sama po czasie chciała by o tym porozmawiać?

Pamiętaj też, że warto ze sobą rozmawiać. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś usiadł obok niej na kanapie i poprosił, żeby wytłumaczyła skąd u niej ta niechęć, ale na spokojnie. Nie możesz podchodzić do rozmowy z pretensjami, w gniewie czy ogólnie w emocjach. Myślę, że doceni już sam fakt tego, że Cię to zainteresowało.

Jeszcze raz dodam - Bez nerwów, bez nadmiernych emocji, bez naciskania i bez obwiniania. Sprawa dotyczy Ciebie jak i Twojej partnerki więc chcąc niechcąc i tak musicie się dogadać To nie jest tak, że wina leży po jednej stronie bo napewno oboje jesteście za to odpowiedzialni i napewno przejść przez to musicie też razem. 

3 godziny temu, Tonieja123 napisał:

 dogryzałem na ten temat albo jak mi coś nie pasowało to mówiłem że robi źle ,jak jej prubowałem coś wytumaczyc to jak do ściany .Nigdy nie wyglądała ani nic nie mówiła że jej przeszkadzało takie gadanie zresztą mam prawo powiedzieć że wolę inaczej pozatym dla żartów uwarzam że można podokłuczać

ona mogłaby ci podokuczać za błędy - nie wiem czy jesteś dyslektykiem czy piszesz niedbale ale słownik w komputerze możesz zawsze włączyć. Widzisz dyskusja z seksu może zawsze zejść na temat kto komu może za co dokuczać. Nie dokuczaj dziewczynie skoro sam nie jesteś doskonały a z tego, co piszesz widać, że nie jesteś....

14 godzin temu, ddt30 napisał:

ona mogłaby ci podokuczać za błędy - nie wiem czy jesteś dyslektykiem czy piszesz niedbale ale słownik w komputerze możesz zawsze włączyć. Widzisz dyskusja z seksu może zawsze zejść na temat kto komu może za co dokuczać. Nie dokuczaj dziewczynie skoro sam nie jesteś doskonały a z tego, co piszesz widać, że nie jesteś....

Moja pisownia nie ma nic do jej samolubności po prostu za dużo w dupie ma 

14 godzin temu, Bunny-Lee napisał:

A dbasz o higienę ..? Prysznic rano nie wystarczy jeśli do czegoś ma dojść np wieczorem. Musisz w pierwszej kolejności zadbać o siebie tak, aby robila to z przyjemnością a nie myśląc tylko o końcu. Mycie przed zabawą jak i nawet po zwykłym wyjściu z toalety, dbanie o owłosienie(serio busz zakrywający dostęp do fiuta nie działa zachęcająco) i ogólne dbanie o siebie to coś bez czego nie ma co próbować. Musisz zrobić wszystko aby partnerce pracowało się jak najmilej a może stanie się to przyjemnością również dla niej. Poza tym powinieneś wiedzieć w którym momencie możesz sobie pozwolić na docinki czy uwagi a w którym lepiej być cicho. Przykładowo żucanie jakiś uwag(nawet dla żartu) w trakcie kiedy dziewczyna jest zajęta lodem z automatu sprawia, że się odechciewa. Wywołuje to zbędny stres, wstyd i wprawia w zakłopotanie. Staraj się chwalić dobrą pracę zamiast wytykać błędy, bądź delikatniejszy... Może Twoja dziewczyna zwyczajnie nie czuje się komfortowo kiedy wtrącasz niektóre teksty albo starasz się ją poprawić..? Rady jak być lepszą w pieszczeniu tak samo jak jakiekolwiek inne związane z tym uwagi zostaw na czas po zabawie. Bądź bardziej delikatny, jak już masz ją poprawiać to rób to jak najrzadziej i daj jej świadomość, że nic się nie stało takiego i po prostu chcesz być w łóżku szczery. 

Może też być tak, że jesteś ze swoimi oczekiwaniami zbyt nachalny. Sztuką nie jest poprosić o strzelenie orala, sztuką jest dostanie go bez słowa.  Jak widzisz, że nie ma ochoty na pieszczoty to wyczajnie to uszanuj. Twoja dziewczyna to nie prywatna prostytutka i tak naprawdę to czy dostaniesz tego loda zależy tylko od niej. Nie ma sensu o to prosić jeśli od razu widać, że nic z tego. Zamiast męczyć jej tym głowę zrób dla niej coś miłego - serio to w końcu zaóważy i sama będzie chciała się odwdzięczyć. Sporo zyskał byś w jej oczach postępując w ten sposób. Możesz też spróbować całkiem odpuścić jej ten temat na jakiś czas bo może jest dla niej drażniący i musi trochę od tego odpocząć... Może nawet sama po czasie chciała by o tym porozmawiać?

Pamiętaj też, że warto ze sobą rozmawiać. Nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś usiadł obok niej na kanapie i poprosił, żeby wytłumaczyła skąd u niej ta niechęć, ale na spokojnie. Nie możesz podchodzić do rozmowy z pretensjami, w gniewie czy ogólnie w emocjach. Myślę, że doceni już sam fakt tego, że Cię to zainteresowało.

 

Jeszcze raz dodam - Bez nerwów, bez nadmiernych emocji, bez naciskania i bez obwiniania. Sprawa dotyczy Ciebie jak i Twojej partnerki więc chcąc niechcąc i tak musicie się dogadać To nie jest tak, że wina leży po jednej stronie bo napewno oboje jesteście za to odpowiedzialni i napewno przejść przez to musicie też razem. 

Dziękuję za rady spróbuję z nią jeszcze porozmawiać na spokojnie , dbam o siebie higienę i wszytko może żeczywiscie coś powiedziałem i tym ją uraziłem tak z dnia na dzień przestała bez słowa 

59 minut temu, Tonieja123 napisał:

Moja pisownia nie ma nic do jej samolubności po prostu za dużo w dupie ma 

"samolubności"

O dżisas...

Dnia 14.06.2020 o 23:33, Tonieja123 napisał:

Moja pisownia nie ma nic do jej samolubności po prostu za dużo w dupie ma 

Ale z Ciebie zadufany w sobie kutafon...biedna ta dziewczyna mam nadzieję że do tej pory już dawno kopnela Cię w duuuupee  

52 minuty temu, Jasemine napisał:

Ale z Ciebie zadufany w sobie kutafon...biedna ta dziewczyna mam nadzieję że do tej pory już dawno kopnela Cię w duuuupee  

Hahaha. Oj, musiało się zebrać przez trzy lata. Widać cierpliwa była. Ale miarka się przebrała

Moim zdaniem powinieneś zbudować BARDZO pozytywną atmosferę. Kup kwiaty, zaskocz ją czymś co lubi, przytul, powiedz coś miłego. Reszta przyjdzie sama. Nigdy nie zmuszaj, nie prowokuj bo stracisz szansę. Nawet jak tego dnia nic nie wyjdzie, staraj się dalej. Nie rób tego codziennie bo będzie podejrzane. To przyjdzie samo i będzie dla ciebie miłym zaskoczeniem. Sprawdź a będziesz zaskoczony, bo "lodzik" niespodziewany jest zaskakująco erotyczny.

Takie docinki nie są ok, może było jej przykro, że nie umie Ci zrobić dobrze, można delikatnie powiedzieć, że coś Ci nie odpowiada, ewentualnie lekko nakierować podczas robienia loda. Pamiętajmy, że my nie mamy obowiązku robić minetki a kobiety nie mają obowiązku robić loda  jeśli Twoją dziewczyną to obrzydza, ma wyrzuty sumienia po seksie oralnym to chcesz aby się męczyła? Zastanów się co jest dla ciebie ważniejsze- ona czy lodzik. Przykladowo powiem, że moja była partnerka miała wyrzuty sumienia po wszystkim, mówiła, że czuje się jak dz*wka, wytłumaczyłem jej, że nie ma powodów żeby tak się czuć. Powiedziała mi to dopiero po szczerej rozmowie, ta rozmowa nie sprawiła, że robiła mi loda, nie robiła go ale przynajmniej nie zastanawiałem się dlaczego ona nie chce   „Na siłę też nie” na siłę? To Twoja dziewczyna a nie kolega, z którym się masz siłować, naprawdę było by Ci dobrze ze świadomością, że ona robi to wbrew sobie?

Może wypowiem się jako kobieta, która z osoby bardzo powściągliwej w tych kwestiach stała się "prawdziwą wyjadaczką"

Słuchajcie chłopaki, jeśli dziewczyna NIE CHCE zrobić loda i ma jakiś uraz to żadne kwiaty jej nie przekonają  

u mnie pomógł

1) porządny prysznic mojego faceta xd - naprawdę, jeśli facet śmierdzi moczem, jest przepocony to naprawdę się odechciewa. Pierwszego loda "z prawdziwego zdarzenia" zrobiłam mu pod prysznicem, gdy był taki czyściutki i pachnący i wtedy załapał sugestię i od tej pory zawsze jest "przygotowany"

2) filmik instruktażowy Mii Khalify na pornhubie - serio XD jak wytłumaczyła co i JAK robić to aż mi się zachciało spróbować

Panowie, powodzenia

Słuchaj, a czy ona jest Twoją służącą seksualną? Szanujesz ją i siebie? 
Wstrętne to. W życiu nie żądałbym od swojej partnerki czegoś tak uwłaczającego ... 

to niech nie robi

jest gorąco może się jeszcze przekona ...

https://i.pinimg.com/originals/dc/ad/89/dcad89360e2c61d14fd67fbd9ce5b810.png