Co mam robić

Hej mam taki problem chodzę chodzę od miesiąca do nowej pracy i tam mi się spodobał taki chłopak i ja mu w sumie też bo zawsze wypytuje gdzie jestem itd i mówi to innym ale on sie mnie wstydzi zagadać i teraz jest problemem taki dzisiaj tak przez przypadek zaczął że mną pierwszy raz rozmawiać i się zastanawiam czy ja bym mogła do niego pierwsza napisać czy on to powinien zrobić czy to nie będzie dziwne ze pierwsza zrobię krok i żeby w pracy się później nie śmiali

Ale nie będzie to takie nachalne 

To on jest facetem. Nie wychylaj się tylko spokojnie poczekaj aż zrobi pierwszy krok. Z tym że fajnie byłoby mu to ułatwić. Częściej rozmawiać nawet o niczym, poprosić o pomoc w rzeczach które np mogłabyś zrobić sama. Uśmiechać się do niego, sprawić żeby poczuł się przy Tobie pewnie. Zobaczysz jak zareaguje. itp...

Ale boję się że im dłużej będę czkeać tym za późno będzie 

A czemu to sama nie wiem mam takie głupie wrażenie 

1 minutę temu, Oliwia99 napisał:

Ale boję się że im dłużej będę czkeać tym za późno będzie 

 

Bądź blisko niego, rozmawiaj z nim, nawet zaczepiaj, zasugeruj coś...

Jak jest nieśmiały to jeszcze poczuje się osaczony Ale w sumie jak już porozmawiacie kilka razy na różne tematy, będziecie lepiej się znali to nie będzie miało znaczenia kto pisze pierwszy. 

7 minut temu, Hellies napisał:

Bądź blisko niego, rozmawiaj z nim, nawet zaczepiaj, zasugeruj coś...

Jak jest nieśmiały to jeszcze poczuje się osaczony Ale w sumie jak już porozmawiacie kilka razy na różne tematy, będziecie lepiej się znali to nie będzie miało znaczenia kto pisze pierwszy. 

Dobrze ale jak on nie będziesz chciał zrobić pierwszego kroku bo jeszcze będzie się wstydził to ja to zrobię 

6 minut temu, TenX napisał:

Napisz, niech się chłopak ucieszy.

Dobrze 

3 minuty temu, TenX napisał:

Daj nam znać jak Ci poszło. Trzymam kciuki.

Mam nadzieję że dobrze bo nie chce się rozczarować 

Życzę powodzenia i oby poszło po Twojej myśli.

Napisałam do niego ale tylko odczytał i nic więcej teraz tym bardziej nie wiem co mam o tym myśleć 

18 minut temu, Oliwia99 napisał:

Napisałam do niego ale tylko odczytał i nic więcej teraz tym bardziej nie wiem co mam o tym myśleć 

Widzisz tego się obawiałem. Stąd mój pierwszy komentarz w tym wątku że to on jest facetem i powinien wykazać inicjatywę a Ty ewentualnie mu to ułatwić.

Tak, wiele osób uważa, że to facet powinien pierwszy wykazać inicjatywę. Nie wiem czemu, ale jest taka norma. Wież mi ja tez kiedyś się w jednej zakochałem, ale nie umiałem wyznać swych uczuć, potem to i tak wyszło na jaw, ale nie tak jak powinno. Ale nie do końca o tym chciałem pisać. Według mnie, ty zainicjuj, jeżeli też odwzajemnia to uczucie, to nie będzie miał żadnego problemu z tym kto zainicjował. I jeśli odwzajemni tobie to uczucie, może będziecie razem najszczęśliwszymi ludźmi na ziemi i naprawdę to kto zainicjował miłość nie będzie miało znaczenia, naprawdę warto. Więc do dzieła, powodzenia, trzymam kciuki.