Jak odmówić zaproszenia?

Hej wszystkim :)

Piszę tutaj, ponieważ naprawdę nie wiem co zrobić w tej sytuacji - jest mi na prawdę ciężko. 

Otóż kilka dni temu dostałam zaproszenie na ślub i wesele mojej koleżanki z którą nie miałam długo kontaktu (ostatnio widziałyśmy się w zeszłym roku). Wtedy wspominała, że organizuje swoje wielkie wydarzenie i oczywiście jestem zaproszona razem z moim chłopakiem. Niestety w tym czasie dużo się pozmieniało - rozstałam się z chłopakiem, my straciłyśmy kontakt, więc kompletnie zapomniałam o całej sprawie. Koleżanka odezwała się do mnie po długim czasie, że przyjedzie wręczyć mi zaproszenie, a także żebym szykowała się na panieński. Przyjechała dosłownie na 5 min, gdzie nie miałyśmy czasu pogadać, ponieważ śpieszyła się z innymi zaproszeniami.

Problem tkwi w tym, że kompletnie nie spodziewałam się zaproszenia na wesele, a w tym czasie mam zaplanowany urlop, a po drugie nie za bardzo mam z kim iść. Znałabym tam tylko jedną parę, ale czułabym się jak 5 koło u wozu i nie wiem czy czułabym się dobrze. Zastanawiam się jednak czy to nie jest "błacha" odmowa, ponieważ nie chce żeby zrobiło się jej przykro. A wakacje zarezerwowane...

Do tego dochodzi panieński... bardzo bym chciała chociaż tam się wybrać, ale czy powinnam, jeśli nie zamierzam wybierać się na uroczystość? Termin prawie ustalony i wszystkim pasuje tylko nie mi, ponieważ dwa dni później mam obronę licencjata... ale głupio żeby dziewczyny dostosowywały się do mnie skoro nie zamierzam iść na wesele... Chcę wybrnąć z tej sytuacji, ale kompletnie nie wiem jak się zachować, ponieważ chce żeby wyszło jak należy. 

Bardzo proszę Was o rady co zrobić...

Pozdrawiam :) 

21 minut temu, werrksh napisał:

Bardzo proszę Was o rady co zrobić

Powiedziałbym prawdę.

Powiedz prawdę co i jak. My jako grupa muzyczna Fokus Group - https://fokusgroup.pl możemy polecić kontakt z zespołem bądź DJ-em który będzie grał na tym przyjęciu i zrobić miłą sprytną niespodziankę w postaci dedykacji jakieś piosenki która miło ci się kojarzy z koleżanką Pamiętaj również ze można nagrać notkę  głosową którą zespół/dj może odtworzyć przed dedykacja  

Jak dla mnie to nie maż zupełnie powodu by iść. Skoro nie masz z nią za bardzo dobrego kontaktu to raczej wielkiego problemu też nie powinno być.