Niburdiama 601 Napisano Czerwiec 23, 2020 (edytowany) Niby wyczuwam, ze bardzo mnie lubi ale nigdy mnie nie pocalowal. Mowi ze wolalby mieszkac nadal na sasiedniej ulicy. Inny mezczyzna adoruje mnie juz 2 lata i uwodzi, ze mysli tylko o mnie i chce wreszcie ze mna spotkac na kolacje. Co byscie zrobily na moim miejscu? Edytowano Czerwiec 23, 2020 przez Niburdiama Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Czerwiec 23, 2020 1 minutę temu, łink napisał: ten chce zebys ty go uwiodla pewnie Pewnie tak, ale marna ze mnie uwodzicielka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Czerwiec 23, 2020 7 minut temu, Coś Ci napisze napisał: A Ty wierzysz temu Twojemu Kitkowi? No wlasnie juz nie wiem co myslec. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Czerwiec 23, 2020 5 minut temu, Coś Ci napisze napisał: To się zastanów, ja przestałam komuś wierzyć. Odpuściłam. Opowiesz mi dlaczego? Co sie stalo? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Czerwiec 23, 2020 8 minut temu, Coś Ci napisze napisał: Tutaj nie ma o czym pisać, on zranił mnie, ja zraniłam jego.. Tego nie da się cofnąć. To niedobrze. Mysle ze On jednak wraca. Sadzil ze to lepszy pomysl ale jednak tu bylo mu dobrze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niburdiama 601 Napisano Czerwiec 23, 2020 Dobranoc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach