Przejmujecie się tym, co inni o Was myślą?

Z racji tego, że mam niezgrabne, grube nogi (w szczególności łydki - wolałabym ich nie mieć, naprawdę - chyba lepiej jeździć na wózku niż mieć tak obrzydliwe nogi) nienawidzę lata I staram się je zakrywać jak mogę. Niestety, popularne sieciówki nie mają zbyt dużego wyboru, jeśli chodzi o długie spódnice albo ...enki. Ostatnio kupiłam sobie dość ładną wg mnie ...enkę - kremowa w czarne, drobne kwiaty, z zabudowanym przodem, ale z odsłoniętymi plecami. Jako że dzisiaj jest mega gorąco, musiałam ją założyć, bo w spodniach bym nie wytrzymała. Do tego założyłam beżowe czółenka na średnim obcasie. Wszystko było ok, czułam się dobrze, dopóki pewna młoda para (najprawdopodobniej byli w moim wieku +/- 20-23 lata) nie zaczęła się ze mnie śmiać. TAK, ŚMIAĆ. "To nie wieś". Do tej pory myślałam, że nie przejmuję się tym, co inni o mnie myślą, ale zrobiło mi się mega przykro. Nawet teraz, gdy to piszę, łzy same napływają mi do oczu. Nie będę odsłaniała nóg, bo wstydzę się ich, a spodnie to słaby pomysł, gdy jest 30 stopni. Tej ...enki też już nigdy nie założę, a tania nie była... Nie wiem, jak się mam ubierać w takie upały, żeby czuć się komfortowo. Nie mogę przecież w lecie zamykać się w domu. Jeśli już nawet w sieciówkach jest cokolwiek letniego I długiego, to właśnie są wzory "babcine". Nie wiem naprawdę skąd pomysł, że w lecie wszyscy mają chodzić krótko... Niektórzy, jak ja, nie mogą eksponować nóg, a nie chcą wyglądać jak stare babcie...

Pewnie normalnie wyglądałaś a nawet gdyby innym ...enka się nie podobała... to i tak dramy nie ma to tylko ubranie

Nie. U mnie akurat o wyglądzie nie słyszałam  nic złego. No chyba że przeciwstawiali go mówiąc,że ładna i głupia

Proponuję letni kombinezon na ramiączka. Świetna sprawa. 

I naprawdę nie przejmuj się opinią innych... Niektórzy ludzie to bezmózgi i tyle. Pozdrawiam 

Ubieraj się jak ci wygodnie i jak ci się podoba. Skoro dobrze się czułaś w swoim stroju to znaczy, że był ok. A jak jakimś wieśniakom burakom to nie odpowiadało to ich problem