Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Domi38

Praca zawodowa i w domu

Polecane posty

Witam! Pracuję, jako opiekunka osób starszych i sprzątam klatki. Wychodzę o 8., a wracam o 18. Czasem pracuję w weekendy. Mój facet (już były), niepełnosprawny, na wózku inwalidzkim, chciał, żebym jeszcze po pracy sprzątała w domu i myła okna. Co o tym sądzicie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Okien raczej by nie dal rady umyc, ale mozna umyc podlogi, bedac osoba na wozku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale czy trzeba kogoś tak traktować, żeby mieć pretensje o to, że pracuję i mu okien nie pomyję. W tym tygodniu nie miałam wolnej soboty. Czuję się tak, jakbym i u niego pracowała. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak facet jest niepełnosprawny to nie robiłabym afery o to, że raz w roku poprosi o umycie okien. Co do sprzątania i innych obowiązków to zawsze można się podzielić. Albo on więcej gotuje, a Ty w tym czasie sprzątasz. Ty myjesz podłogę, on prasuje itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie raz do roku, tylko co miesiąc. I wszystko mam robić. Obiad ugotuje, to mam wypominanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A to ma znaczenie że facet jest niepełnosprawny? Generalnie nie powinno się żądać, żeby ktoś wykonywał jakieś prace domowe. Jak ktoś ma czas i chęć to niech sprząta, jak nie masz siły lepiej wspólnie spędzić wieczór przy Netflixie zamiast się kłócić o takie bzdury 😉 Od brudnych okien przecież się świat nie zawali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×