Klienci...

Jestem fizjoterapeuta, od roku pracuje w zawodzie i od roku mam pewnego prywatnego klienta. Miedzy nami jest 29 lat roznicy. Z początku byly to cwiczenia i masaze, po pewnym czasie on zaczal mnie jednoznacznie dotykac, nie doszlo co prawda do niczego wiecej niz tylko macanki i caluski po calym ciele, nie moge powiedziec, ze nie podobalo mi sie to no, ale... Jest jedno "ale" mam meza i dziecko, a mimo wszystko on mnie przyciaga jak magnes... Co robic?

całuski po całym ciele

a oficjalnie tylko cnotliwość albo an old pervert creeps out a female masseuse

Dnia 13.07.2020 o 20:08, On-line napisał:

co prawda do niczego wiecej niz tylko macanki i caluski po calym ciele, nie moge powiedziec, ze nie podobalo mi sie to no, ale... Jest jedno "ale" mam meza i dziecko, a mimo wszystko on mnie przyciaga jak magnes... Co robic?

Oddzielić pracę od życia prywatnego czyli nie godzić się na to i nie pozwalać sobie na takie rzeczy z klientami.  Chyba, że chcesz rozszerzyć ofertę także do masażu erotycznego ale chyba wówczas powinnaś przedyskutować to z mężem.  On prędzej czy później będzie pewnie oczekiwał czegoś więcej. Natomiast jeśli chcesz aby został twoim kochankiem spotykaj się na macanki czy seks poza pracą- w myśl zasady oddzielenia pracy od życia prywatnego 

Podaj mi namiary do tego fizjoterapeuty

15 godzin temu, maskotka23 napisał:

Podaj mi namiary do tego fizjoterapeuty

czytaj ze zrozumieniem.

ona jest fizjo. on jest klientem.

Dnia 13.07.2020 o 20:08, On-line napisał:

Jestem fizjoterapeuta, od roku pracuje w zawodzie i od roku mam pewnego prywatnego klienta. Miedzy nami jest 29 lat roznicy. Z początku byly to cwiczenia i masaze, po pewnym czasie on zaczal mnie jednoznacznie dotykac, nie doszlo co prawda do niczego wiecej niz tylko macanki i caluski po calym ciele, nie moge powiedziec, ze nie podobalo mi sie to no, ale... Jest jedno "ale" mam meza i dziecko, a mimo wszystko on mnie przyciaga jak magnes... Co robic?

Czegoś nie rozumiem. Fizjoterapia, nie jakaś "agenturka". I tak po prostu "caluski po calym ciele"? Raz, że gość jest nieźle pewny siebie, a dwa że przecież pozwoliłaś na to i akceptujesz to!

29 minut temu, xolek43 napisał:

Czegoś nie rozumiem. Fizjoterapia, nie jakaś "agenturka". I tak po prostu "caluski po calym ciele"? Raz, że gość jest nieźle pewny siebie, a dwa że przecież pozwoliłaś na to i akceptujesz to!

fakt - trochę dziwne bo dość mocno przełamał bariery. Jeszcze jakby dotknął ale całował?