Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość

Ex z którym mam dziecko chce znowu sie ze mną spotykać

Polecane posty

Gość

Hej. Dzisiaj dostałam wiadomość od mojego ex ze chciałby znowu spotykać sie ze mną jak dawniej i od dłuższego czasu o tym myślał. Z tym że nasze relacje zarówno w związku jak i po rozstaniu były bardzo toksyczne. Mimo wszystko nadal go kocham. Iść zobaczyć jakie ma intencje wobec mnie? Nie wiem co mam robić, jestem zdezorientowana tą wiadomością i w głowie mam mentlik... Mam nadzieje ze ktoś mi doradzi co powinnam zrobić. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, uzyszkodnik napisał:

Kiedy z nim sie rozstalas, z czyjej inicjatywy rozstanie, o co poszlo, na jakich warunkach wrocisz, czy ma kontakt z dzieckiem?

Rozstaliśmy sie rok temu, on ze mną zerwał ponieważ uwierzył ludziom w plotki które każdy rozsiewał na moj temat. Nawet nie próbowałam sie z tego tłumaczyć bo widziałam jego postawe wobec mnie. Po pierwsze nie wiem jakie ma intencje wobec mnie. Jest jakiś tajemniczy, nigdy odkad go znam go takiego nie widziałam (a znamy sie 7 lat). Nie wiem co mu chodzi po głowie, czy chce tylko seksu czy ponownie się ze mną związać. A z dzieckiem na kontakt. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, uzyszkodnik napisał:

Cos poza plotkami bylo toksyczne? Dlaczego nie mieliscie slubu? Moglas na niego liczyc na co dzien?

Cały związek był toksyczny. Wiadomo bywały dobre chwile ale jednak... Po rozstaniu zrobiło się jeszcze gorzej. Wiadomo mamy razem dziecko, więc musieliśmy sie raz na jakiś czas spotkać żeby ustalić niektóre sprawy, ale mimo to nie mogliśmy wytrzymać ze soba w jednym pomieszczeniu bo jedno do drugiego z zębami skakało. Byliśmy młodzi (bynajmniej ja byłam) i jakoś o ślubie nie myśleliśmy a czy mogłam na niego liczyć? W większości przypadków tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Przed chwilą, Kałamaszka napisał:

Cały związek był toksyczny. Wiadomo bywały dobre chwile ale jednak... Po rozstaniu zrobiło się jeszcze gorzej. Wiadomo mamy razem dziecko, więc musieliśmy sie raz na jakiś czas spotkać żeby ustalić niektóre sprawy, ale mimo to nie mogliśmy wytrzymać ze soba w jednym pomieszczeniu bo jedno do drugiego z zębami skakało. Byliśmy młodzi (bynajmniej ja byłam) i jakoś o ślubie nie myśleliśmy a czy mogłam na niego liczyć? W większości przypadków tak

A teraz nagle... Coś sie zmieniło. Ewidentnie jestem w szoku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×