Paniuśka 4 Napisano Lipiec 23, 2020 Bo myślę o niej dniami i nocami i tak od kilku lat. Czuje że chyba już zwariowałem, nie mogę się skupić na niczym. Chyba muszę się udać na jakiś oddział zamknięty na leczenie psychiatryczne xD. Drugi raz z pracy się nie zwolnię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paniuśka 4 Napisano Lipiec 23, 2020 Ostatnio z nią rozmawiałem parę razy, i wszystko wróciło że zdwojoną siłą. Ona chyba nic nie wie o tym. Spać nie mogę przez nią. Wydaje mi się że ona się ze mnie śmieje na każdym kroku, ma pewnie ubaw po same uszy. Nie ma czasu na jakieś walki zuli, oglądnę jakiś dokument i idę lulu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Olciaa 9 Napisano Lipiec 23, 2020 Zacznij się leczyć coś z Tobą nie tak Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cherry boom 5 Napisano Lipiec 25, 2020 Rozumiem Cię, podobnie jak Ty miałam obsesję na czyimś punkcie i ciągle o nim myślałam. Mi pomagają odpowiednie leki w odpowiedniej dawce, totalnie to wyciszają i wyłączają. Aktualnie nie myślę o nim prawie w ogóle. Jeśli nie znasz tej kobiety bardzo dobrze, nie byliście razem - prawdopodobnie nie kochasz jej, tylko swoje wyobrażenie o niej. Jeśli nie umiesz sobie sam poradzić, zgłoś się po profesjonalną pomoc, to żaden wstyd. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Paniuśka 4 Napisano Sierpień 4, 2020 Cholera znowu za nią tęsknie i myślę o niej! Ciekawe czy ona też za mną tęskni? Rzadko ją widuje i wydaje mi się że mnie chyba unika, nawet nie mam okazji z nią porozmawiać. Nie wiem, może focha ma jakiegoś albo ma mnie gdzieś głęboko... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach