Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Slonce

Straciłam jego...

Polecane posty

Mąż zginął pół roku temu... Byliśmy razem 14 lat,nierozłączni, na wbrew wszystkim,  syn ma 10 lat,  nie potrafię żyć bez niego...wyszedl , porostu i miał wrócić, nie radzę sobie z życiem, mam syna jest dla mnie wszystkim... W nim widzę jego... to tak boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

podnies glowe i do przodu, masz syna i to jest twoja sila... nie pozwol sobie na depresje .. bo bedzie hjeszcze gorzej, dziecko potrzebuje matki, on tez cierpi , nie jestes sama.Wyjdz na spacer, przytul dzieciaka, powiedz mu ze go kochasz i nie jestescie sami, macie siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.08.2020 o 21:35, Slonce napisał:

Mąż zginął pół roku temu... Byliśmy razem 14 lat,nierozłączni, na wbrew wszystkim,  syn ma 10 lat,  nie potrafię żyć bez niego...wyszedl , porostu i miał wrócić, nie radzę sobie z życiem, mam syna jest dla mnie wszystkim... W nim widzę jego... to tak boli

jest mi szalenie przykro, naprawdę, i nie jestem w stanie sobie nawet wyobrazić co czujesz, ... 

jeśli nie dajesz rady, idź do psychologa, to nie wstyd, masz dla kogo żyć, a depresja to podstępny przeciwnik 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×