Dylemat

Cześć dziewczyny , postanowiłam napisać tutaj ten post i prosić was o opinię na temat mojej historii  

otóż zaczęłam spotykać się z facetem od 2 tygodni , aczkolwiek znamy się praktycznie już od roku bo pracowaliśmy w tym samym miejscu . Jakos wcześniej nie dawałam mu szansy zbliżyć się do mnie ... w międzyczasie on zmienił miejsce pracy  ale w końcu postanowiłam zaryzykować i dać mu szanse , super spędzało nam się czas , przynosił mi obiady do pracy , kwiaty całe dnie byliśmy w kontakcie generalnie czułam ze mu zalezy na mnie . Problem jest w tym że jest to bardzo wybuchowy i nerwowy facet . Ostatnio wywiązała się między nami sprzeczka tak naprawde o nic konkretnego on jest taki że dużo mówi w złości a później żałuje aż w końcu powiedział że między nami koniec , a za chwile jak opadły emocje napisał ze nadal jesteśmy razem . Ja już nic nie odpisywałam bo stwierdziłam ze trzeba uciąć już ten temat chciałam dać sobie i jemu czas na ochłonięcie i wyciszenie się . Następnego dnia odezwałam się wyjaśniłam swoje milczenie a on miał o to pretensje od słowa do słowa i tym razem ja napisałam pod wpływem impulsu ze to koniec , on coś odpisał i dodał „ ...alaj „ zablokowałam go i on mnie również . I tak zastanawiam się teraz czy ten jego tekst był pod wpływem złości napisany czy to już faktycznie koniec ... czy uważacie ze faktycznie mu zależało skoro tak szybko odpuścił ? 

Poważnie zastanawiasz się czy to dalej ciągnąć? Myślisz że się zmieni? Jeżeli to słowo w cudzysłowie jest tym co myślę to ja na Twoim miejscu bym się już nigdy do niego nie odezwał.

Początki, a to cha*idło już się odkryło. Na co ty liczysz? Że za tydzień da ci z liścia?

Na nic nie liczę ani niczego nie oczekuje od niego . Byłam ciekawa opinii innych osób którzy przeczytają moją historie , a być może czy ktoś z czytających był w podobnej sytuacji, nic poza tym 

I tak będzie w kółko.... Nerwowy jest i to się nie zmieni. Będzie tylko gorzej. A to dopiero początek. Jakby do mnie facet tak napisał to już nigdy bym go nie odblokowała. Trzeba się szanować. Pozdrawiam