Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

TwojaMuuza

Ale byłam zmęczona

Polecane posty

od 8.30 spalam do teraz. Wyspalam się w końcu!! A wy po ile godzin potrzebujecie snu aby czuc sie wypoczęci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja musiałam wczoraj cały dzień spędzić przed komputerem (a to jeszcze nie koniec) - tak że wieczorem myślałam, że głowa mi pęknie, a literki zaczęły mi się zlewać w jedno. Nie zdarza mi się to często, ale wczoraj myślałam że padnę.☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, SPLIT napisał:

Zależy od dnia, czasami zdarza się nie spać 48 h z własnego wyboru i czuję się bardziej wypoczęty niż po 8 h snu,a czasami jest tak, że padam na ryjek i jedyne co mogę to przewracać się z boku na bok,w takich przypadkach piszę kartkę

"W razie pożaru , przenieść w bezpieczne miejsce"😁😁

Dobre😁

Czasem też mi się zdarza nie spać całą noc, ale wtedy nie czuję się dobrze tym bardziej, że do pracy trzeba mieć energię. Wolę zdrowy sen niż jego brak.☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, SPLIT napisał:

Zależy od dnia, czasami zdarza się nie spać 48 h z własnego wyboru i czuję się bardziej wypoczęty niż po 8 h snu,a czasami jest tak, że padam na ryjek i jedyne co mogę to przewracać się z boku na bok,w takich przypadkach piszę kartkę

"W razie pożaru , przenieść w bezpieczne miejsce"😁😁

Haha, szczerze piszac jakbym nie przespała tyle co ty to nie wiem ,czy udałoby się mnie odratować do zycia przez kolejne 5 dni,  chyba nie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W aktualnej pracy, gdzie przez 4 dni w tyg. jestem po 13h poza domem zazwyczaj się nie wysypiam, bo nie mam na to czasu. Nie chcę tylko spać i być z powrotem w pracy, dlatego moja ilość snu to ok 5-6h. Po czym idę do pracy, robię normy, ale czuję się niedospana... o kompletnym braku snu natomiast nie ma mowy.😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Pampasgräs silvervit napisał:

W aktualnej pracy, gdzie przez 4 dni w tyg. jestem po 13h poza domem zazwyczaj się nie wysypiam, bo nie mam na to czasu. Nie chcę tylko spać i być z powrotem w pracy, dlatego moja ilość snu to ok 5-6h. Po czym idę do pracy, robię normy, ale czuję się niedospana... o kompletnym braku snu natomiast nie ma mowy.😏

O jejku jak czytam takie teksty to od razu czuje się zmęczona za jego autora, 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Pampasgräs silvervit napisał:

Nie jest aż tak źle ..😁 Perche io sono forgiata nelle fiamme.😛

co piszesz? Sam nie wiesz.haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie nie rozumieją tego, że o ile taka praca nie stanie się dla nich zabawą, o tyle będą cierpieć katusze w życiu. Po pierwsze, że nie mają wytrzymałości sportowca ani różnorodnego doświadczenia i wspomnień, ani perspektyw na lepsze jutro. Po drugie nawet mając to wszystko po co chodzić do pracy, która jest męczarnią i której się nienawidzi? Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.☺

Pracę można zmienić albo polubić czyniąc z niej zawody, w których ścigasz się ze samym sobą.😉😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Pampasgräs silvervit napisał:

Ludzie nie rozumieją tego, że o ile taka praca nie stanie się dla nich zabawą, o tyle będą cierpieć katusze w życiu. Po pierwsze, że nie mają wytrzymałości sportowca ani różnorodnego doświadczenia i wspomnień, ani perspektyw na lepsze jutro. Po drugie nawet mając to wszystko po co chodzić do pracy, która jest męczarnią i której się nienawidzi? Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma.☺

Pracę można zmienić albo polubić czyniąc z niej zawody, w których ścigasz się ze samym sobą.😉😁

Cudownie,...proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, SPLIT napisał:

wiesz pod co to można podciągnąć

...w życia wędrówce,na połowie czasu, straciwszy z oczu szlak nie mylnej drogi,w głębi ciemnego znalazłem się lasu...

czasami brak wyboru,wydaje się być jedynym słusznym wyborem i drogą w egzystencję jakiej nikt nie chce doświadczyć...

Na szczęście, mamy wybór prawie zawsze 😁

 

Piękne, ale nie ma wojny, nie żyjemy w Afryce i jakiś wybór zawsze jest.☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Agatka czub napisał:

Ja min 7 zeby byc wypozceta

Ty Agatka to jestes żelazna dama)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
46 minut temu, TwojaMuuza napisał:

Ty Agatka to jestes żelazna dama)

Haha jak z dorotki ten chlop z zelaza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×