Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

takinickjakimam

wahania co do zajścia w ciążę

Polecane posty

hej, obecnie mam 23 lata i prowadzę jak na swój wiek stabilne i trwałe związki, obecny jest od 4lat. Martwi mnie fakt, że najlepszy czas na zajście w ciążę to 20-30 max 35lat, a potem szansę na choroby dziecka itp drastycznie rosną do góry (Tak wiem, że są kobiety, które rodzą i później pierwsze dziecko, ale to też trzeba mieć odpowiednie predyspozycje genetyczne, a poza tym nie chciałabym ryzykować krzywdą dziecka i swoją, gdyby miało się urodzić chore lub martwe). Martwi mnie to, bo jak w tak młodym wieku można podejmować tak odpowiedzialne decyzje? Sama jestem jeszcze młoda, nie mam doświadczenia, skąd mogę wiedzieć czy wybieram odpowiedniego partnera na związek bardzo długi i taki aby mogło się w nim pojawić dziecko. Widzę po sobie jak bardzo to istotne, bo im mam większą wiedzę i doświadczenie, tym jestem w stanie lepiej podejmować różne decyzje. Mój charakter i sposób bycia się zmienia pod wpływem doświadczeń, które zdobywam. A przecież gdybym zdecydowała się mieć dziecko najpóźniej, czyli 30 lat załóżmy, to i tak trzeba odjąć ze 3-5 lat na związek (bo przecież nie będę mieć dziecka z pierwszym lepszym facetem po paru miesiącach), więc ostateczna decyzja co do dziecka powinna być już w wieku 25-27 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Za dużo myślisz. 

Prawda jest taka, że człowiek lepiej wie czego chce gdy jest starszy, ale coraz trudniej jest się dostosować do różnych sytuacji. 

Co do wyboru partnera to zawsze może się okazać, że to nie ten, bez względu na to ile ma się lat. Jeśli z obecnym partnerem nie czujesz potrzeby posiadania dziecka, to albo nie jesteś na to gotowa, albo to nie jest ten Twój jedyny. 

W Twoim wieku miałam już dwoje dzieci i może trochę więcej szczęścia niż rozumu przy wyborze partnera, ale nie uważam, że było to za wcześnie, ani też nigdy przez sekundę nawet nie żałowałam swoich decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Wiosenka napisał:

Za dużo myślisz. 

Prawda jest taka, że człowiek lepiej wie czego chce gdy jest starszy, ale coraz trudniej jest się dostosować do różnych sytuacji. 

Co do wyboru partnera to zawsze może się okazać, że to nie ten, bez względu na to ile ma się lat. Jeśli z obecnym partnerem nie czujesz potrzeby posiadania dziecka, to albo nie jesteś na to gotowa, albo to nie jest ten Twój jedyny. 

W Twoim wieku miałam już dwoje dzieci i może trochę więcej szczęścia niż rozumu przy wyborze partnera, ale nie uważam, że było to za wcześnie, ani też nigdy przez sekundę nawet nie żałowałam swoich decyzji.

No właśnie, Tobie się udało, ale na przykład znam jedną kobietę (Tak, wiem, różne są statystyki i moje obserwacje są kroplą w morzu całego społeczeństwa), która przez całą młodość chodziła na imprezy od 18 do 29, a potem nagle w wieku 29 lat jej się odwidziało (chyba się zorientowała, że już to dosyć późny wiek jak na kobietę) i nagle znalazła jakiegoś mężczyznę, który ma zasoby i jest miłym, kochanym misiem - oczywiście, nie jest zadowolona, bo i jak mogłaby być skoro do tej pory pociągali ją mężczyźni "z krawędzi". I ten schemat dosyć często się powtarza, z tego co widzę. I jak żyć? Nie ukrywam, że też podobają mi się mężczyźni, którzy są z krawędzi, z temperamentem, ale tylko do seksu, a uczuciowo wcale, a tym bardziej do zakładania rodziny. Wydaje mi się, że to jakieś błędne wzorce połączone z instynktownymi pragnieniami seksualnymi, no, ale jak żyć? I co potem, po ślubie? x lat mija, związek umiera - czym się kierować? A przecież w życiu na pewno nie chodzi o to by tworzyć toksyczne relacje, a raczej żeby od nich odbijać i poszerzać swoją świadomość. I czy pociąg do "badboyów" to nie jest przypadkiem to samo co jakieś "zboczenia" seksualne pokroju twardszego porno u mężczyzn? Tylko nie jest to aż tak widoczne i oczywiste, tylko bardziej skryte i przebiegłe w swojej formie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem w czym problem i po co tyle myślenia. Nie każdy związek po czasie okazuje się "tym związkiem" i nie każda kobieta musi rodzić przed 30-stką. Każda musi podejmować decyzje indywidualnie, nie patrząc na koleżanki, sąsiadki i kuzynki. Jak nie chcesz mieć dziecka to zabezpieczaj się, przyjdzie czas, będzie dziecko. Po to są badania prenatalne w ciąży żeby wykrywać wady w ciąży. Kup sobie cyclotester, przyda się teraz do zabezpieczenia, a później do starań będzie jak ulał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sądzę że trochę za dużo o tym myślisz, najlepiej jest planować ciążę jak czujecie z partnerem że jesteście na to gotowi. 

Warto ponad to monitorować swój cykl, ja używam cyclotestu MyWay, możesz poczytać o nim na cyclotestpolska . pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×