Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Dzień dobry, piszę, dlatego ze potrzebuję obiektywnego spojrzenia na całą sprawę. 

Zacznę od tego, że jestem studentką, mój wydział zdecydował się na naukę w trybie zdalnym. Studiowałam w mieście oddalonym od mojego domu rodzinnego 400 km. Tęskniłam za domem, ale tam przynajmniej inaczej funkcjonowałam ( chciałam się ładnie ubrać, umalować, wychodziłam na długie spacery). Teraz mieszkam w domu rodzinnym, moja mama dużo pracuje, to ja głównie zajmuje się mieszkaniem, ponadto mieszkamy z dziadkami. To trudni ludzie, mamie jest z nimi ciężko, wiem, ze jak jestem ja, nie czuje się taka samotna. W miejscowości, w której obecnie przebywam mam pracę na pół etatu ( tam gdzie studiuje, mogę liczyć na mniej płatną pracę, ale w moim przyszłym zawodzie, w którym doświadczenie jest niezwykle ważne). 

Innym wątkiem jest to, ze jakiś rok temu utraciłam kontakt z chłopakiem, któremu byłam obojętna, był zainteresowany inną dziewczyną, ale w którym się mocno zakochałam, mam wrażenie, ze gdy wrócę do miasta akademickiego, to go spotkam, może zobaczę, nie liczę na nic więcej, bo rozumiem, ze to nie moja liga. 

Obecny etap mojego życia jest dla mnie trudny. Niby wszystko mam, a czuje się taka pusta, bezwartościowa, zaniedbana, żucie przestało mnie cieszyć. Stąd moje pytanie wracać do miasta akademickiego( wydaje mi się to bardzo egoistyczne) czy nadal pozostać w domu rodzinnym( fatalnie się tu czuje psychicznie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to wybór zależy od Ciebie czy wrócić do miasta w którym jest uczelnia czy zostać w domu. Wybór trudny ale ja jednak wybrałabym na Twoim miejscu miasto. Dlaczego? Bo jak zdobędziesz później fajną pracę, po zdobyciu doświadczenia to będziesz w stanie bardziej wesprzeć rodzine, sama poczujesz się lepiej (bo piszesz że czujesz się zaniedbana) a tam chociażby przez ubiór i makijaż lepiej się poczujesz. Nie możesz wspierać mamy sama będąc w depresji(?) lub w dołku...

Wątek o chłopaku jest bez sensu- jak nie jest Tobą zainteresowany to nic z tego nie będzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×