Malinka1 0 Napisano Listopad 4, 2020 Cześć wszystkim, Od dawna zmagam się ze śpiącym facetem. Na początku związku byłam zauroczona i wszystko sobie tłumaczyłam. Ale ostatnio co raz częściej o tym myślę. Czy to ma jeszcze sens ?. Nie jest chory, a tym bardziej zmęczony po pracy. Zauważyłam, że od pracy broni się jak tylko może. A to chory, a to inne sprawy wtedy ma. I jego tłumaczenie, że nigdy nie ma na nic czasu. Jak wspominam o przespaniu prawie doby to obraża się jak dziecko. Wspolne chwile? kończą się na jego spaniu. Moze któraś miała podobną sytuację? Czy da się o to walczyć? Rozmowa konczy się kłótnią lub jednodniową poprawą. Do czasu niezasniecia podczas wspólnego spędzania. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Miaina 85 Napisano Listopad 4, 2020 Może ma cukrzyce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Blog www.aleksandratabor.p 1 Napisano Listopad 4, 2020 (edytowany) Nie napisałaś, czy mieszkacie razem. Bo może on wcale nie śpi tylko Tobie tak mówi, a nocami np. gra na kompie. Natomiast, jeśli faktycznie tak długo śpi i nietypowe pory snu nie wynikają z trybu życia - to jest to objawem choroby np. niedoczynnośc tarczycy i powienien zbadać się i leczyć. Lista chorób, w których jest przewlekłe zmęczenie i sennośc jest długa i trzeba potraktować to poważnie. Edytowano Listopad 4, 2020 przez Blog www.aleksandratabor.p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach