Do kobiet. Miałabyś coś przeciw temu by twoja najlepsza koleżanka...

spotykała się z twoim byłym? Odbiłoby się to na waszej przyjaźni?

Przed chwilą, JonnyDaniels napisał:

spotykała się z twoim byłym? Odbiłoby się to na waszej przyjaźni?

Byloby to dziwne, ale jak maja sie ku sobie to droga wolna. Tyle, ze niekoniecznie chcialabym sie z Nimi spotykac. Ewentualnie tylko z Nia.

1 minutę temu, Niburdiama napisał:

Byloby to dziwne, ale jak maja sie ku sobie to droga wolna. Tyle, ze niekoniecznie chcialabym sie z Nimi spotykac. Ewentualnie tylko z Nia.

Dziwne w sensie zazdrość?

1 minutę temu, JonnyDaniels napisał:

Dziwne w sensie zazdrość?

Dziwne w sensie, że by sie z Nim zadala wiedzac jaki jest...

zalezy od sytuacji.

Jeżeli facet mnie zostawił miesiąc temu i jeszcze go opłakuje to nie wyobrażam sobie tego...

jeżeli to ja zostawiłam faceta, albo facet mnie ale uczucie jest już jest dawno wypalone to nie widzę, żadnych przeciwskazań poza tym, że dziwie się że ona chce z nim być. Generalnie nie polecam związków z moim byłymi.  Większość okazywała się dość dziwnymi typami...raczej bym jej ten romans odradzała nie z uwagi na zazdrość tylko jej dobro. 

Pomyslalabym, ze zdrowo ja pogielo, zyczylabym szczescia. Powiem wymijajaco - aniolem nie jest. Ale ja komus nie bede partnera wybierac wiec co mnie to

Nie.

 czyjeś byłe szczęście jest czyjąś przyszłą miłością