Pierwszy raz, a samoocena

Przed chwilą, Niby normalny napisał:

to też zależy jak go często kusi.

frustracja u młodego może narastać, nie można z tym przesadzić.

nie chodzi o to że jak kocha to poczeka.

dlatego powoli i spokojnie może zacząć od robienia mu "robótek ręcznych" i pieszczot w ubraniu a potem w ciemności. Ale na wszystko jest swój czas. Oczywiście jak nie poskromi fizyczności a ona nie będzie jej jeszcze chciała i nie będzie gotowa to związek rozpadnie się w końcu. Jak mu ulegnie na siłę i pierwsze jej relacje seksualne będą u niej budzić niesmak, wstyd i zażenowanie to związek też się rozpadnie albo będzie związkiem toksycznym. Jak zrobią to w odpowiednim momencie decydując wspólnie i dojrzale to związek ma szanse być udanym.

25 minut temu, Niby normalny napisał:

ale jej też chyba zależy na facecie ?

To że jej zależy na facecie niema nic wspólnego do tego co robią jej koleżanki w tym wieku